To pytanie bardzo często pojawia się ostatnio wśród naukowców i pasjonatów. Czy to prawda, że dzięki konopiom możemy spać lepiej?
- Wieloletnie obserwacje potwierdzają, że konopie wspomagają zasypianie.
- Mogłeś już pewnie zauważyć, że duże ilości konopi wpływają na zjawisko zanikania snów.
- Sen eliminuje napięcie, związane z traumatycznymi lub emocjonalnymi przeżyciami w ciągu dnia.
- Oprócz tego, sen wzmacnia proces twórczy i zdolność rozwiązywania problemów.
Konopie wspomagają zasypianie
Dla niektórych z nas wieczorna filiżanka ziołowej herbaty sprawia, że zasypianie staje się o wiele łatwiejsze. Wieloletnie obserwacje potwierdzają, że konopie wspomagają zasypianie.
W starożytnej chińskiej farmakologii łączono kwiat konopi indyjskich z kwiatem datury, uzyskując elegancko brzmiący „magiczny proszek usypiający”, czyli shui sheng san. Zachodnia medycyna obecnie nadrabia zaległości i powstaje coraz więcej badań, dotyczących wpływu konopi na jakość snu.
Jak konopie wpływają na głęboką fazę snu?
Jeśli wystarczająco poznałeś działanie konopi, zauważyłeś pewnie, że spożywanie ich w dużych ilościach sprawia, że coraz rzadziej śnisz, a w niektórych przypadkach sny przestają się w ogóle pojawiać. I odwrotnie, kiedy robisz przerwy, zauważasz napływ dziwnych snów.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Fazy snu: jak wygląda nasz sen z perspektywy naukowej?
Cykl snu składa się z czterech faz, które powtarzają się kilkukrotnie w ciągu jednej nocy. Pierwsza faza to najlżejsza i najłagodniejsza faza snu, trwająca tylko 5% całego cyklu. Druga faza sygnalizuje przejście do głębszego snu, z jednoczesnym spadkiem tętna i temperatury. Około 50% snu kończy się na drugim etapie.
Najgłębsza faza snu
Trzecia faza to najgłębsza faza snu. Obudzenie się w tej fazie powoduje, że możesz czuć się oszołomiony i ograniczony poznawczo nawet przez godzinę. W trzecim etapie zachodzi proces naprawy i rozwoju tkanek, a także proces wzmacniania układu odpornościowego.
Faza REM
Czwarta faza to faza głębokiego snu REM. Podczas tej fazy, ruch gałek ocznych jest bardzo wzmożony. W tej fazie można śnić nawet 2 godziny każdej nocy.
Dlaczego faza REM jest tak ważna?
Naukowcy i specjaliści od snu od lat zastanawiają się nad celowością snu w życiu człowieka. Do niedawna rola fazy REM była nieco marginalizowana. W ostatnich latach specjalista od snu, dr Matthew Walker wraz z innymi ekspertami, podkreślali znaczenie fazy REM.
Potwierdzili zgodnie, że ta faza snu jest odpowiedzialna za utrzymanie podstawowych funkcji organizmu, odpowiedzialnych między innymi za samopoczucie i wydajność na dobrym poziomie.
Jak sen wpływa na funkcjonowanie mózgu?
Według Walkera, sen w fazie REM eliminuje bolesne napięcie, związane z traumatycznymi lub emocjonalnymi przeżyciami w ciągu dnia. Oprócz tego, śnienie wzmacnia proces twórczy i zdolność rozwiązywania problemów poprzez łączenie indywidualnych wspomnień w abstrakcyjne i nowatorskie kreacje.
Śnienie odgrywa również rolę w porządkowaniu wiedzy nabytej w ciągu dnia. Fascynujące jest to, że REM jest jedynym etapem, w którym noradrenalina, cząsteczka wywołująca lęk, jest drastycznie obniżona w mózgu.
Brak fazy snu głębokiego. Co jeśli wyeliminujemy fazę REM z naszego snu?
Badania przeprowadzone w 2016 roku na myszach wykazały również, że 72-godzinny brak snu REM zaburza pamięć przestrzenną. Może się więc zdarzyć, że będziesz miał trudności ze zlokalizowaniem przedmiotów lub będziesz miał większą skłonność do obijania się o przedmioty. Badania wykazały, że ten upośledzony stan utrzymywał się przez co najmniej 21 dni po przywróceniu fazy snu REM.
Sen a proces zapamiętywania i uczenia się
„Śnienie nie jest tylko efektem ubocznym, który dzieje się podczas snu, ale jest istotną częścią procesu naprawczego oraz aparatu pamięci i uczenia się”, podkreślił dr Jordan Tishler, prezes i dyrektor generalny Stowarzyszenia Specjalistów w Dziedzinie Marihuany oraz wykładowca medycyny na Harvard Medical School.
źródło: leafly.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.