Legalizacja marihuany w Stanach Zjednoczonych była procesem stopniowym, ale w tych stanach, które już osiągnęły ten cel, jej wpływ na gospodarkę był długofalowy. Jak wyglądają wyniki badań dotyczących tego, ile przeciętni konsumenci w USA wydają na marihuanę?
- Stan Illinois jako ostatni dołączył do listy miejsc w USA, gdzie marihuana jest legalna.
- Coraz więcej stanów podąża tą ścieżką, co czyni je również bardziej atrakcyjnymi miejscami dla turystów.
- Jak się okazuje, nie wszystkie stany z legalną marihuaną są postrzegane tak samo w oczach turystów.
Turystyka konopna w Stanach
Aby rzucić nieco światła na te trendy, portal AmericanMarijuana.org przeprowadził ankietę wśród osób, które planowały wyjazdy do tzw. „legalnych stanów”. Dziennikarze chcieli dowiedzieć się, gdzie podróżują turyści, co kupują podczas swoich wycieczek i ile wydają na marihuanę.
Kolorado najpopularniejszym stanem z marihuaną rekreacyjną
Kolorado było pierwszym stanem, który zalegalizował marihuanę do celów rekreacyjnych. Ma tytuł najpopularniejszego stanu, który turyści odwiedzają w celu używania konopi indyjskich.
Aż 52% osób wskazało Kolorado jako najbardziej pożądany cel konopnej podróży. Od czasu legalizacji ludzie podróżujący między stanami w celu skorzystania z rekreacyjnej marihuany odbyli średnio 2,5 wycieczek do Kolorado.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Marihuana legalna w słonecznej Kalifornii
Kalifornia zajęła drugie miejsce, a około 33% respondentów określiło ją jako najbardziej pożądany cel podróży. Następnymi stanami są kolejno Waszyngton, Nevada i Massachusetts.
Marihuana jako cel podróży?
Zalegalizowana marihuana wydaje się być nie lada gratką dla większości odwiedzających. Ponad połowa spośród 1003 ankietowanych turystów konopnych pochodzi ze stanów, w których nie jest ona legalna (do celów rekreacyjnych). Co ciekawe, około 20% podróżnych miało także przepisaną przez lekarza medyczną marihuanę.
Hotele B&B – bud and breakfast!
Sklepy z konopiami, wycieczki i hotele „420 friendly”, które często nazywane są „Bud and Breakfast”, to jedne z najbardziej popularnych elementów, które należy obowiązkowo dodać do planu konopnej podróży.
Trzydzieści osiem procent turystów używających konopi indyjskich otrzymało nawet bezpłatną próbkę, a podczas swojej podróży odwiedzą średnio 2,7 sklepów z marihuaną.
Ile kosztuje turystyka konopna?
Wielu turystów może słono zapłacić za tego typu przyjemności. Większość ludzi zamierzała wydać średnio ok. 208 dolarów w sklepach z konopiami, w rzeczywistości wydało jednak 264 dolarów.
Kto wydaje najwięcej na konopie?
Codzienni użytkownicy konopi zwykle wydają więcej, kupując średnio 31 gramów w trakcie jednej podróży, co kosztowałoby ich około 434 dolarów. Ci, którzy palą kilka razy w tygodniu, nie byli daleko w tyle – kupują średnio 30,6 gramów na wycieczkę. Nawet użytkownicy, którzy palą tylko kilka razy w roku, zgłaszają zakup średnio 22,9 gramów podczas każdej podróży.
Ile kosztuje średnia wycieczka konopna?
Po uwzględnieniu posiłków, transportu, zakwaterowania i samej marihuany takie wycieczki kosztują całkiem sporo – średnio 980,32 dolarów. Oprócz zakupów konopi, zakwaterowanie jest prawdopodobnie najdroższą częścią podróży, kosztującą przeciętnego turystę 228,59 dolarów. Większość tych wycieczek trwało średnio 4,3 dnia.
Ile przeciętni użytkownicy wydają na marihuanę?
Przeciętny ankietowany użytkownik wydaje aż 41,99 dolara na marihuanę tygodniowo. Kobiety zgłaszały palenie średnio 3,8 razy w tygodniu, podczas gdy mężczyźni zgłaszali palenie 3,6 razy w tygodniu.
Koszyki turystów konopnych
Jeśli chodzi o to, co dokładnie kupują, ludzie najczęściej kupowali artykuły spożywcze, a następnie susz i wstępnie zwinięte jointy. Kapsułki i kosmetyki należały do najmniej popularnych opcji.
Jak docierają na miejsce i czy zabierają coś ze sobą?
Około 57,3% ludzi podróżuje samochodem, a mniej więcej 37% samolotem. Co ciekawe, ponad połowa osób kryje się ze swoimi „pamiątkami” w samolocie powrotnym lub podczas podróży samochodem do domu.
Według badań ludzie często przesyłają swoje zakupy z powrotem do swoich domów, aby uniknąć kontroli TSA (organu kontroli bezpieczeństwa transportu w USA). Codzienni użytkownicy częściej podejmują ryzyko – około 60% z nich zabiera zakupy ze sobą.
Jedna trzecia korzysta tylko na miejscu
Dla około 30% turystów jedynym powodem, dla którego nie podjęli ryzyka przemycania marihuany, było to, że… cały towar zużyli przed powrotem do domu.
Podsumowując, badanie wskazuje na znaczne korzyści ekonomiczne dla tych stanów, które zalegalizowały marihuanę do celów rekreacyjnych. Wskaźniki opublikowane w badaniu będą więc warte obserwowania w miarę rozwoju branży.
źródło: 420intel.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
