News Prawo

Kiedy nadejdzie legalizacja marihuany w całych Stanach Zjednoczonych?

Kiedy nadejdzie legalizacja marihuany w całych Stanach Zjednoczonych? 29 stycznia 2020Leave a comment
Amerykańska flaga na żółtym tle

Jeśli posłuchasz uważnie, usłyszysz dźwięk pękającego zakazu posiadania marihuany w USA. Zaczyna się on kruszyć w całych Stanach Zjednoczonych. Minęło ponad osiemdziesiąt lat, odkąd rząd federalny zakazał uprawy i posiadania marihuany w całym kraju. A jednak! W końcu stoimy w przededniu pełnej legalizacji na poziomie federalnym.

  • Marihuana jest obecnie nielegalna w Stanach Zjednoczonych na poziomie federalnym (całego państwa);
  • Mimo to, część stanów zatwierdziła możliwość posiadania i obrotu konopiami indyjskimi;
  • Obecnie mamy do czynienia ze stanem dualizmu prawnego, gdzie prawo krajowe zabrania posiadania marihuany, a stanowe – zezwala.

Bez względu na to, jak wiele osób na szczycie drabiny władzy planowało zniewalać ludność poprzez prawa antynarkotykowe, naród amrykański pokazał swoją twarz. W sposób powalający walczył o odzyskanie wolności w kwestii marihuany.

Ile to musiało trwać?

Trzeba przyznać, że walka o legalną marihuanę w USA trwała znacznie dłużej niż powinna, ale biorąc pod uwagę, że wszyscy w okopach byli ujarani, ten ruch wydaje się pojawiać na czas 😉

Rok 2019 rokiem marihuany?

Chociaż grupy popierające konopie utrzymują, że rok 2019 był najlepszym rokiem w dziedzinie reform, w rzeczywistości nie nastąpił duży postęp.

Konopie - wszystko mnie w nich zaskakuje! A najbardziej fakt, że nawet palenie odeszło do lamusa. Teraz na "topie" jest waporyzacja - zatem jeśli zdarza Ci się palić, to zobacz, jak konsumuje się zioła w XXI wieku. A jeśli nie, to wróćmy do tematu...

Czczony jest jako „najlepszy rok”, tylko dlatego, że jeszcze mniej wydarzyło się w latach poprzedzających. Ale bez względu na to, jak go ocenisz – „prawie” nie oznacza „tak”. Mimo ogromnego postępu marihuana pozostaje nielegalna w większości Stanów Zjednoczonych.

Pobierz darmowego eBooka "Kondukcja, konwekcja, a może hybryda?" i dowiedz się jaki waporyzator sprawdzi się najlepiej dla Ciebie.

* pola wymagane
Klikając "pobierz eBooka" zgadzasz się na otrzymywanie ode mnie wiadomości na podany adres oraz na bezpieczne przetwarzanie Twoich danych osobowych przez High Experts sp. z o.o.. zgodnie z Polityką Prywatności.


okładka ebooka

Na poziomie stanowym wielu zwolenników przewidywało, że Nowy Jork i New Jersey będą następnymi, które zalegalizują marihuanę.

Tak się jednak nie stało. W rzeczywistości stan Illinois wpadł pierwszy i zalegalizował, przez co oba stany wyglądały przy nim jak dzieci.

Jeśli planujesz kupić waporyzator, dobry młynek albo po prostu jakieś bongo,
rozważ zakup w VapeFully 💜
To solidny sklep z Gwarancją Najniższej Ceny, a także 🚀 legendarną reputacją
Wybierając VapeFully wspierasz mnie w kreacji treści o konopiach i waporyzacji 🙏
VapoManiak
Z góry dziękuję!
Sprawdź teraz!

Nie jest tak kolorowo…

Ale poza tym w 2019 r. nie przyjęto żadnych innych znaczących przepisów dotyczących marihuany na szczeblu stanowym.

Dowiedzieliśmy się również, że policja wciąż aresztuje ponad 600 000 przestępców rocznie w całym kraju – w większości także osoby, które posiadają niewielkie ilości ziół.

Ponadto niektóre stany, takie jak Kalifornia, dalej mają problemy z ograniczaniem działalności na czarnym rynku. Skażone produkty konopne, z których większość początkowo uważano za podróbki, trafiają do legalnych punktów dystrybucji.

Kapitol w Waszyngtonie
Czy USA przygotowuje się na całkowitą legalizację marihuany?

Problemy w branży konopnej

Co gorsza, przemysł konopi indyjskich, jako całość, ma problem z tym, aby się utrzymać. Muszą inwestować i tracić pieniądze wystarczająco długo, aby w końcu uzyskiwać rentowność. Zwolnienia pracowników są powszechne, a niektóre z najbardziej popularnych magazynów konopnych  w kraju są zagrożone upadkiem.

Jak tam, Panie, w polityce?

Federalnie rzecz biorąc, niektóre frakcje w Kongresie nie zgadzały się z myślą o wprowadzeniu jakiejkolwiek zmiany w dziedzinie krajowej reformy konopi indyjskich.

Okazuje się, że siły przeciwne marihuanie są wciąż zbyt silne, by je przezwyciężyć. Plotka głosi, że ustawa dotycząca handlu konopiami, znana jako Ustawa SAFE, jest obecnie ochoczo spożywana przez szczury w piwnicy senackiej izby. Jej ostatnie słowa brzmiały podobno:

„Wszyscy przecież wiecie, że tak naprawdę nie jestem ustawą o marihuanie, prawda?”

Ustawa MORE, czyli propozycja, która sprawiła, że ​​wszyscy przestali interesować się SAFE… No cóż, ten akt został już pewnie pochowany za budynkiem Parlementu wraz z zeszłoroczną wielką zieloną nadzieją, ustawą STATES. Wiesz o co chodzi? Nie? Nie czuj się źle, nikt nie wie. Nikogo to nie obchodzi. Chodzi o to, że osoby uprawiające konopie indyjskie spędziły cały rok na omawianiu przepisów, które nie mają większej szansy na uchwalenie.

Perspektywy na 2020 a legalizacja marihuany

Ale zasady gry mogą wkrótce ulec zmianie. W 2020 r. coś może skłonić naród amerykański do legalizacji uprawy konopi indyjskich. Jest tylko jeden haczyk.

Amerykanie (66% z nich jest za tym, aby konopie były legalne tak samo jak piwo czy tytoń) muszą głosować w następnych wyborach. I to na właściwych ludzi.

Pierwszą rzeczą, z którą wszyscy entuzjaści muszą się zmierzyć, jest to, że SAFE Act i MORE Act już nie żyją. Nie, to nie jest oficjalna informacja ani nic takiego.

Nie wydano komunikatu prasowego, w którym mówi się, że przywódca Senatu Mitch McConnell i zdominowany przez republikanów Senat odmawiają przyjęcia tych ustaw przed końcem roku. Ale patrząc realistycznie MORE i SAFE są bez szans.

Czy jest nadzieja?

Mogłyby one jednak zostać wskrzeszone w 2020 r. Jednak aby którekolwiek z nich miało taką szansę, proces legislacyjny musiałby rozpocząć się od samego początku.

I jeśli republikanie w Senacie nie zmienią zdania w ciągu najbliższych kilku miesięcy, perspektywa uchwalenia tych ustaw lub jakichkolwiek innych w celu legalizacji marihuany w całym kraju nie pójdzie dalej w roku 2020 niż poszła w 2019.

Podczas listopadowych wyborów może się wydarzyć wszystko. Jest to czas, kiedy gwiazdy i planety mogą się wyrównać i przyczynić się do ponownego podniesienia Ameryki z kolan. Ale to wszystko zależy od politycznej lojalności narodu, jeśli chodzi o czas głosowania.

Osoba wrzucająca głos do urny
Wybory w USA wyjaśnią sprawę legalizacji marihuany.

Polityczne rozgrywki z konopią w tle

Do zdobycia jest kilka miejsc w Senacie. Można sobie wyobrazić, że Demokraci mogliby zdobyć te mandaty i przejąć kontrolę nad Senatem.

Gdyby tak się stało, McConnell, mężczyzna stojący obecnie na drodze reformy, zostałby zdetronizowany. Wtedy debata na temat marihuany mogłaby naprawdę znaleźć swoje miejsce w obu izbach.

Wówczas nie będzie tam już nikogo, kto by tak bardzo starał się ją zatrzymać. A każdy, kto by się temu sprzeciwił, z pewnością zostałby uciszony przez większość demokratycznie wybranych reprezentantów.

Co więcej, nowy prezydent (z wyjątkiem Joe Bidena) niewątpliwie poparłby większość przepisów dotyczących konopi indyjskich.

Istnieje nawet duża szansa, że ​​prezydent Trump podpisze je, jeśli wygra drugą kadencję. O ile oczywiście Trump nie zdecyduje się złożyć weta, aby utrudnić demokratom (tym samym, którzy obecnie próbują go usunąć z urzędu) życie.

Takie rany mają zwykle bardzo długi okres trwałości, jeśli chodzi o politykę.

Ale o co tak naprawdę chodzi?

Jeśli zarówno Trump, jak i Demokraci odniosą sukces w następnych wyborach, najlepszym scenariuszem legalizacji marihuany na szczeblu federalnym w 2021 r. jest, aby Trump wpadł na swój własny pomysł i pozwolił Demokratom pójść w jego ślady.

Niestety – uraza Trumpa do Demokratów na temat całej działalności związanej z impeachmentem może wystarczyć, aby tak się nie stało.

Przyszłość w rękach wyborców

Jeśli jednak Stany Zjednoczone przeżyją rok wyborczy, w którym wygrają zarówno Demokraci (w przypadku Kongresu i Senatu) jak i przegra Donald Trump – federalna legalizacja marihuany może się stać faktem już niebawem.

Czy wszystko wyjdzie tak, jak sobie to wyobrażamy? Kto wie. To zależy tylko od tego, czy większość ludzi w USA będzie pamiętać o tym, że ​​lubią marihuanę, kiedy pójdą do urn w przyszłym roku.

źródło: forbes.com

Autor:

vapo3

VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i  niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Wejdź na wyższy poziom waporyzacji

 

Podobają Ci się moje recenzje i opinie na temat testowanych waporyzatorów? Chcesz dowiedzieć się więcej i być na bieżąco? Zapisując się do newslettera:

 
    •  - otrzymasz najświeższe informacje ze świata waporyzacji

    •  - jako pierwszy dowiesz się o najlepszych promocjach i konkursach!

              • Tylko i wyłącznie wartościowe treści :)

* pola wymagane

Klikając "Zapisz się!" wyrażasz zgodę na wysyłkę wiadomości na podany adres oraz przetwarzanie swoich danych osobowych w celach marketingowych przez High Experts sp. z o.o.. Wiem, że zgodę w każdej chwili mogę wycofać. Administrator gwarantuje że moje dane są bezpieczne i nigdzie nie udostępniane."