„Cóż to była za długa, dziwna podróż” – te słowa są z pewnością prawdziwe, jeśli chodzi o zawrotną przemianę marihuany THC z nielegalnego narkotyku ulicznego w globalną – i legalną – potęgę o wartości 23,7 miliarda dolarów. Na tyle New Frontier Data szacuje wartość branży w nowym raporcie. Podkreśla on znaczenie reformy konopi indyjskich w wielu krajach. W raporcie można znaleźć kilka zaskakujących statystyk.
- Z 23,7 miliardów dolarów globalnej sprzedaży w 2020 roku, same Stany Zjednoczone odpowiadają za 20,3 miliardów dolarów.
- Przewiduje się, że do 2025 roku sprzedaż na legalnych rynkach amerykańskich przekroczy 50 miliardów dolarów.
- Globalne wydatki konsumentów na legalną i nielegalną marihuanę o wysokiej zawartości THC wyniosły 415 miliardów dolarów (USD) w 2020 r. i przewiduje się, że do 2025 r. wzrosną do 496 miliardów dolarów.
Jakie trendy napędzają ten wzrost?
Wraz z danymi liczbowymi w raporcie, znajdują się opisy trendów, które je napędzają. Jednym z nich jest rosnąca liczba badań potwierdzających terapeutyczne zastosowania marihuany, co z kolei daje lekarzom więcej zaufania do ich zalecania.
Kolejnym trendem jest innowacyjność produktów. Podobnie jak w przypadku zjawiska „ciekawskich” konsumentów, którzy wraz ze wzrostem akceptacji społecznej są bardziej skłonni do wypróbowania tych produktów.
Do tych trendów należy dodać fakt, że obecnie 29% podróżujących w celach rekreacyjnych wyraża zainteresowanie połączeniem konopi indyjskich z podróżami, co wywołuje „canna-turystykę” i przyspiesza tempo rozwoju branży w kierunku stworzenia dojrzałego, legalnego rynku.
„Od czasu ostatniego globalnego raportu New Frontier Data, konopie indyjskie przeszły ogromną zmianę w zakresie liberalizacji, normalizacji i komercjalizacji”
– pisze Kacy Morrissey, starszy dyrektor ds. analiz w firmie. To liczba, którą New Frontier Data przypisuje branży w nowym raporcie. Podkreśla on znaczenie reformy konopi indyjskich w wielu krajach. W raporcie można znaleźć kilka zaskakujących statystyk:
Z 23,7 miliardów dolarów globalnej sprzedaży w 2020 roku, same Stany Zjednoczone odpowiadają za 20,3 miliardów dolarów. Przewiduje się, że do 2025 roku sprzedaż na legalnych rynkach amerykańskich przekroczy 50 miliardów dolarów.
Globalne wydatki konsumentów na legalną i nielegalną marihuanę o wysokiej zawartości THC wyniosły 415 miliardów dolarów (USD) w 2020 r. i przewiduje się, że do 2025 r. wzrosną do 496 miliardów dolarów.
Co napisano w raporcie?
Siedemdziesiąt krajów na świecie zalegalizowało jakąś formę marihuany do celów medycznych, z czego 26 krajów zapewnia pacjentom medycznym legalny dostęp do marihuany o wysokiej zawartości THC. Na całym świecie 10 krajów zalegalizowało konopie indyjskie do użytku przez osoby dorosłe, a sześć z nich wprowadziło system regulowanej dystrybucji.
Amerykański rynek sprzedaży legalnej marihuany o wysokiej zawartości THC o wartości 20,3 mld USD w 2020 r. stanowi dziesięciokrotnie wyższy poziom legalnych wydatków niż w jakimkolwiek innym legalnym kraju na świecie.
W rzeczywistości Ameryka Północna ma najwyższy na świecie wskaźnik społecznej akceptacji dla używania marihuany i zaawansowane rynki konsumenckie – czytamy w raporcie. W innych miejscach legalna sprzedaż marihuany o wysokiej zawartości THC była znacznie mniejsza.
Na przykład Niemcy, które zezwalają na refundację kosztów medycznej marihuany z ubezpieczenia, znalazły się na następnej pozycji na liście (z kwotą 206,3 mln USD) po Ameryce Północnej i zostały opisane jako posiadające największy program legalnej medycznej marihuany w Europie.
Po drugiej stronie Atlantyku, Puerto Rico (traktowane w raporcie jako osobny kraj) pojawiło się na liście silnych rynków marihuany z kwotą 145,5 mln USD. Następny był Izrael z kwotą 158,9 mln dolarów, dalej Holandia z kwotą 108,4 mln dolarów i Australia z kwotą 89,6 mln dolarów.
Wśród regionów świata i ich udziału w światowym rynku, Azja z 45% udziałem była największa na świecie, ze względu na swoją wielkość geograficzną, a Ameryka Północna (22%) i Europa (19%) zajęły kolejne miejsca.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.