Czarnogóra to mały kraj, będący popularnym celem wielu europejskich turystów. Dlaczego? Pomimo swoich niewielkich rozmiarów, Czarnogóra może zaskoczyć skąpanymi w słońcu plażami, największym kanionem na kontynencie i imponującymi kurortami górskimi. A co z konopiami w Czarnogórze? Jeśli jesteś turystą, który planuje odwiedzić czarnogórskie jezioro Szkoderskie lub jedno z jego innych słynnych miejsc, możesz się zastanawiać, czy korzystanie z konopi podczas wakacji może stanowić jakiś większy problem. Jaka jest sytuacja prawna konopi w Czarnogórze?
Przepisy dotyczące narkotyków w Czarnogórze
Korzystanie, posiadanie i uprawianie narkotyków na własny użytek w Czarnogórze uważane jest za wykroczenie. Nie jest to przestępstwo. Podlega ono karze grzywny w wysokości od 30 do 2000 euro, która może zostać zastąpiona karą do 30 dni pozbawienia wolności.
Obecne ustawodawstwo Czarnogóry nie rozróżnia jednak rodzajów narkotyków, jeśli chodzi o posiadanie osobiste, a także nie bierze pod uwagę uzależnienia lub recydywy sprawcy. Wielokrotni przestępcy mogą jednak otrzymać większe kary grzywny, zgodnie z ogólnymi zasadami. Wytwarzanie i posiadanie narkotyków z zamiarem sprzedaży podlega karze od 2 do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku importu narkotyków kara może zostać przedłużona do od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli sprawca należy do zorganizowanej grupy przestępczej, jeżeli osoba bezbronna jest zaangażowana w handel narkotykami, jeżeli narkotyki są przemycane w wyznaczonym miejscu lub jeżeli sprawca jest funkcjonariuszem publicznym nadużywającym swojej władzy, kara zostaje podwyższona do od trzech do 15 lat pozbawienia wolności.
Czarnogóra: korzystanie z narkotyków jest ok
Korzystanie z narkotyków jest możliwe, natomiast umożliwienie spożywania narkotyków to przestępstwo, które jest ścigane w sądzie niższej instancji i może podlegać karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat. Wyrok można czasem zastąpić okresem próbnym. Przestępcy narkotykowi mogą otrzymać obowiązkowe skierowania na leczenie, jeśli zostali zdiagnozowani jako osoby uzależnione i stwarzają ryzyko popełnienia przestępstwa w przyszłości.
Obecne ramy prawne dotyczące podaży narkotyków nie nakładają zróżnicowanych kar w zależności od rodzaju używanego narkotyku. Z tego względu handlarze konopi w Czarnogórze podlegają takim samym karom jak ci, którzy trudnią się handlem twardymi narkotykami, takimi jak kokaina czy heroina.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Przepisy dotyczące konopi indyjskich w Czarnogórze
Prawo Czarnogóry nie rozróżnia kategorii narkotyków, więc te same zasady dotyczą wszystkich narkotyków. Niemniej jednak organy ścigania i sędziowie sądów niższej instancji w Czarnogórze są bardziej wyrozumiali w stosunku do osób korzystających z konopi indyjskich niż twardych narkotyków. W rezultacie większość grzywien za spożywanie marihuany nie przekracza 1000 euro i rzadko są one zastępowane karami pozbawienia wolności do 30 dni.
Umożliwienie zażywania narkotyków jest uważane za przestępstwo, a nie wykroczenie, więc użytkownicy konopi, którzy dzielą się swoją marihuaną w Czarnogórze z innymi, mogą mieć więcej kłopotów, niż można by się spodziewać. Ponownie jednak sędzia sądu niższej instancji może być bardziej wyrozumiały wobec kogoś, kto podzielił się swoją działką z kimś innym.
Proces ten nadal wiąże się z uzyskaniem rejestru karnego obejmującego wszystko, co jest z nim związane, jak zdjęcia, odciski palców itp. i prawdopodobnie spędzeniem nocy w areszcie. Ponadto czarnogórskie organy ścigania nieustannie szukają sprzedawców konopi, więc noszenie marihuany ze sobą nie jest dobrym pomysłem.
Czarnogóra kanałem przerzutowym konopi z Albanii
Czarnogóra znajduje się tuż obok Albanii, która jest powszechnie uważana za największego producenta konopi w Europie. Przemytnicy narkotyków próbują przewozić duże ilości marihuany przez Czarnogórę w drodze do innych krajów europejskich, więc lokalne organy ścigania podejmują ogromne wysiłki, aby złapać handlarzy marihuaną. Regionalny rynek wręcz kwitnie bez względu na porę roku. Dostawy są kwestią nie miesięcy, a godzin.
Marihuana medyczna w Czarnogórze
W tej chwili Czarnogóra nie ma programu medycznego dotyczącego konopi indyjskich. W 2014 roku prawodawcy w tym kraju odmówili zalegalizowania marihuany do użytku medycznego argumentując, że nie ma wystarczającej liczby badań, aby poprzeć marihuanę jako lek. Ponadto w grę wchodziły także kwestie polityczne i otwarta granica z Albanią.
Zwolennicy inicjatywy prawnej przedstawili badania naukowe, które pokazały, w jaki sposób medycyna konopna może pomóc pacjentom cierpiącym na stwardnienie rozsiane (SM) i AIDS. Okazało się to bezskuteczne.
Ministrowie Czarnogóry odmówili podpisania inicjatywy pomimo faktu, że ówczesny minister zdrowia Miodrag Radunovic jasno stwierdził, że będzie popierał stosowanie leków z konopi indyjskich w celu zmniejszenia bólu związanego z tymi schorzeniami. Od 2014 r. prawodawcy Czarnogóry nie wracali do tej sprawy, pomimo rozwoju legislacji konopnej w całej Europie.
Konopie w Czarnogórze
Czarnogóra ma optymalne warunki do uprawy konopi przemysłowych na wolnym powietrzu. W tej chwili uprawa konopi jest dozwolona tylko pod kątem produkcji żywności CBD. Zabroniona jest natomiast do innych celów.
Nie zniechęciło to Eviana Health Corporation, kanadyjskiego producenta produktów zdrowotnych do inwestowania w regionie i otwarcia zakładu ekstrakcji kannabidiolu (CBD). Zakład importuje konopie z sąsiedniej Serbii i Macedonii Północnej oraz eksportuje olej kannabidiolowy do innych krajów europejskich.
Olej CBD w Czarnogórze
Olej CBD jest obecnie zabroniony w Czarnogórze. Ramy prawne zabraniają sprzedaży i korzystania produktów z konopi indyjskich. Niestety ale dotyczy to także olejów CBD. Warto jednak wspomnieć, że przyjmowanie CBD jest wykroczeniem, a nie przestępstwem, o ile użytkownik nie udostępni go innym osobom.
Przyszłość konopi w Czarnogórze
W tej chwili kraj zabrania uprawy konopi, ale zezwala na produkcję CBD, dlatego dobrym pomysłem byłoby umożliwienie lokalnym rolnikom uprawianie surowca potrzebnego w procesie ekstrakcji. W kraju nie ma programu medycznego dotyczącego konopi indyjskich, co oznacza, że pacjenci cierpiący na przewlekły ból, AIDS, stwardnienie rozsiane, raka i inne schorzenia nie mają dostępu do leków, które mogłyby poprawić ich codzienne życie.
Niestety, legalizacja marihuany nie jest zbyt popularnym tematem w tym małym kraju i prawdopodobnie potrwa to przez jakiś czas. Prawodawcy nie zgodziliby się na inicjatywę dotyczącą marihuany medycznej, dlatego szanse na legalizację konopi są niewielkie lub wręcz zerowe.
Źródło: https://straininsider.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.