Turcja to jednym z ulubionych kierunków urlopowych Europejczyków. Ludzie z całego kontynentu odwiedzają Turcję ze względu na jej złociste plaże, naturalny krajobraz i ciekawą kulturę. Z pewnością nie brakuje tam atrakcji, ale czy możliwość używania konopi jest jedną z nich? Jak traktowana jest marihuana w Turcji?
Przepisy dotyczące narkotyków w Turcji
Niestety, w tej sprawie Turcja przyjęła surowe stanowisko. Turcja na wszelkie sposoby próbuje zwalczać handel narkotykami. Kraj jest kluczowym punktem tranzytowym między Europą a Bliskim Wschodem. W zasadzie to właśnie tam znajduje się miejsce postojowe w tranzycie na ogromną skalę. Jest to kluczowy punkt na bałkańskim szlaku przemytu narkotyków, dlatego tureckie organy ścigania muszą przechwytywać przesyłki narkotyków, przybywające drogą lądową, morską i powietrzną. Jak nietrudno się domyślić, nie jest to takie proste.
Co jest zakazane, a co nie?
Uprawa, kupowanie, przechowywanie lub posiadanie narkotyków na własny użytek może w Turcji podlegać karze pozbawienia wolności od jednego do dwóch lat. Osoby korzystające z narkotyków mogą również przystąpić do programów leczenia lub zostać poddane zawieszeniu na okres do trzech lat.
Jeśli przestępcy odmówią leczenia lub nie spełnią warunków zawieszenia, mogą zostać skazani na karę pozbawienia wolności. Osoby uzależnione od narkotyków, które szukają pomocy jeszcze przed zatrzymaniem, nie ryzykują kary. Pracownicy służby zdrowia nie muszą bowiem zgłaszać przestępstwa organom ścigania. Wystarczy, że osoba podda się leczeniu i podstawowym czynnościom ze strony służb medycznych.
Uprawa, import i eksport narkotyków może w Turcji skutkować wyrokami 10 lat więzienia lub więcej. Za sprzedaż i / lub dostarczanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności od 5 do 15 lat. Zakres wyroków pozbawienia wolności jest powiązany z rodzajem narkotyków i może wzrosnąć o 50% w przypadku twardych narkotyków, takich jak heroina, kokaina, morfina lub narkotyki na bazie morfiny oraz syntetyczne kannabinoidy.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jesteś lekarzem albo urzędnikiem? Otrzymasz wyższą karę…
Przestępcy zajmujący stanowiska regulowane przez prawo tureckie, na przykład farmaceuci, lekarze lub inni pracownicy służby zdrowia, mogą otrzymać o 50% surowsze kary, jeśli są zaangażowani w handel narkotykami. Wszystkie kary są podwajane, jeśli przestępcy należą do zorganizowanych grup przestępczych.
Z punktu widzenia sprawiedliwości nie jest to jednak nielogiczne. Wydaje się nawet rozsądne. Pod tym kątem Turcja jest jednym z nielicznych państw, posiadających takie uregulowania prawne.
Konopie indyjskie w Turcji
Marihuana jest najpopularniejszym narkotykiem w kraju. Mimo, że tylko 1,8% tureckiej populacji w wieku od 15 do 34 lat zgłosiło, że zażywało konopie indyjskie w 2017 r., to wynika to raczej z obawy przed zatrzymaniem, jeśli dane ankietowanych wyciekłyby dalej. Większość produktów z konopi indyjskich skonfiskowanych w Turcji pochodzi z krajów zachodnich: Bałkanów lub Maroka.
Krajowe plantacje konopi są odkrywane od czasu do czasu przez służby ścigania i podlegają natychmiastowej likwidacji. Podczas jednego z niedawnych nalotów, tureckie organy ścigania przejęły ponad 9 milionów roślin marihuany i około 1,18 tony samego suszu. Konopie mają złą reputację w Turcji, a rekreacyjne korzystanie z nich jest wysoce nielegalne.
Kupowanie lub posiadanie konopi indyjskich do użytku osobistego w Turcji może skutkować karą do pięciu lat pozbawienia wolności. W zasadzie władze wykazują politykę zerowej tolerancji w stosunku do jakiegokolwiek rodzaju narkotyków.
Jesteś cudzoziemcem? Spodziewaj się odroczonej kary
Obcokrajowcy odwiedzający Turcję mogą pokusić się o stwierdzenie, że nie byli świadomi swojego przestępstwa, jednak najprawdopodobniej nie będzie to wystarczająca obrona, jeśli zostaną złapani na paleniu konopi. Przestępcy, którzy zostali złapani na posiadaniu konopi indyjskich w Turcji i nie mieli wcześniej na koncie podobnych przestępstw, mogą zostać zwolnieni, a kara odroczona.
Zgodnie z art. 171 kodeksu postępowania karnego nr 5271, prokuratorzy mają swobodę decydowania o wszczęciu postępowania karnego. W przypadku cudzoziemców bardzo rzadko zdarzają się prawomocne wyroki, ze względu na to, że mogłoby skończyć się to incydentem międzynarodowym.
Konopie w Turcji na własne ryzyko…
W pewnych okolicznościach prokurator może po prostu zdecydować o umorzeniu wszystkich zarzutów i będzie to skutkować odmową wszczęcia postępowania. Z drugiej strony oznacza to również, że prokurator może wszcząć postępowanie karne i objąć sprawcę okresem zawieszenia kary.
Wbrew pozorom będzie to oznaczało coś zupełnie innego dla niedoszłego przestępcy. Biorąc to wszystko pod uwagę, posiadanie i używanie konopi indyjskich w Turcji jest ryzykowne. Organy ścigania nie szukają aktywnie użytkowników konopi, ale najprawdopodobniej aresztują każdego, kto nie przestrzega prawa.
Marihuana obecna w Turcji… od zawsze
Turcja ma długą historię uprawy konopi przemysłowych i indyjskich. Archeologiczne dowody wskazują, że ludzie mieszkający w Anatolii, części dzisiejszej Turcji, uprawiali konopie, co najmniej od VIII wieku p.n.e. Niektórzy uczeni uważają, że roślina ta była uprawiana w Anatolii już od 1800 do 1500 r. p. n. e.
W 1961 roku w Turcji uprawiano już ponad 35 000 akrów konopi, co czyniło kraj jednym z największych hodowców na świecie. Po intensywnej presji ze strony USA, Turcja zmniejszyła produkcję i objęła konopie ścisłą kontrolą oraz nadzorem. W 2017 roku w Turcji było tylko 11,3 akrów marihuany. Niestety z perspektywy naprawdę dochodowego sektora biznesowego, jest to ogromna strata.
Sytuacja prawna konopi ostatecznie zmieniła się pod koniec 2016 roku, w momencie gdy rząd Turcji zalegalizował kontrolowaną produkcję konopi w 19 prowincjach tego kraju. Zgodnie z nowymi przepisami, hodowcy mogą uprawiać konopie po uzyskaniu licencji od rządu. Licencja pozwala rolnikom uprawiać konopie przemysłowe przez okres trzech lat przed odnowieniem. Problemem jest jednak to, że tak jak wszędzie, bardzo ciężko jest ją otrzymać.
Jak uzyskać legalne pozwolenie na uprawę konopi w Turcji?
Rolnicy, którzy chcą złożyć wniosek, muszą udowodnić, że nie mieli żadnych wcześniejszych wyroków skazujących za narkotyki i muszą pozwolić władzom na kontrole raz w miesiącu. Monitorowanie i sprawdzanie plantacji konopi jest bardzo istotne. Nowe przepisy stanowią również, że hodowcy muszą pozbywać się niewykorzystanej materii roślinnej, aby zapobiec ich sprzedaży jako środków psychoaktywnych.
Przyszłość marihuany klaruje się jednak dość pozytywnie. W styczniu 2019 roku prezydent Recep Tayyip Erdogan stwierdził, że Turcja powinna ożywić przemysłową uprawę konopi i zachęcić do lokalnej produkcji konopi. Dlaczego? Z tego względu, że to same benefity dla całego państwa.
Marihuana medyczna w Turcji na receptę
Konopie do użytku medycznego są dozwolone w Turcji po legalizacji w 2016 roku. Tureccy pacjenci, którzy chcą uzyskać dostęp do leków konopnych, muszą jednak uzyskać receptę. Leki konopne są kontrolowane przez państwo, podobnie jak inne narkotyki, takie jak morfina. W rezultacie tylko lekarze upoważnieni do przepisywania narkotyków, mogą przepisywać leki na bazie konopi.
Lekarze zwykle przepisują konopie indyjskie dopiero po wypróbowaniu innych metod leczenia bez powodzenia. Prawo z 2016 r. zabrania pacjentom kupowania pąków konopi indyjskich, ale umożliwia im dostęp do preparatów, takich jak Dronabinol, Sativex lub różne oleje z konopi indyjskich.
CBD w Turcji tylko w aptece
Kannabidiol (CBD) znajduje się obecnie w „legalnej szarej strefie” w Turcji. Kannabinoid nie jest objęty żadnymi przepisami, więc nie jest legalny ani nielegalny, jednak większość produktów CBD jest nielegalna, ponieważ zawierają śladowe ilości tetrahydrokanabinolu (THC).
Wszystko, co zawiera THC nawet w śladowych ilościach, jest uważane za nielegalne lub traktowane jest jako produkt medyczny. Tak więc z prawnego punktu widzenia w zasadzie nie można kupować ani korzystać z produktów CBD bez recepty. Biorąc to pod uwagę, w aptekach są dostępne produkty CBD, które można kupić na receptę.
Przyszłość konopi indyjskich w Turcji
W tym aspekcie marihuana w Turcji ma się o wiele lepiej niż np. we Włoszech czy Niemczech. Prezydent kraju jasno wyraził swoje przemyślenia na temat promowania przemysłowej uprawy. Od teraz tureccy rolnicy będą najprawdopodobniej zachęcani do sadzenia konopi. Turecki plan dotyczący konopi indyjskich jest nowy i wielu pacjentów zgłasza, że dostęp do leków konopnych jest nadal dość trudny.
Lekarze przepisują leki z konopi indyjskich tylko w ostateczności. Pacjenci muszą więc przejść kilka nieudanych kuracji, aż otrzymają leki z konopi. Czy tak to powinno wyglądać? No nie do końca, ale widać zmiany postępowe. Z czasem będzie więc zdecydowanie lepiej.
Jeśli chodzi o konopie rekreacyjne, ten temat nie przyciąga wiele uwagi i raczej zmiany w tej dziedzinie nie będzie. Turcja jest ważnym punktem tranzytowym dla handlarzy narkotyków, którzy przepakowują swój towar transportowany do Europy i Azji.
Władze sądzą, że dekryminalizacja lub legalizacja marihuany może prowadzić do wzrostu handlu narkotykami. Poza tym prawdopodobnie sprawi, że walka z nimi w tym kraju będzie jeszcze trudniejsza niż jest obecnie, dlatego w tym aspekcie raczej nie powinniśmy się spodziewać większych zmian.
Źródło: https://straininsider.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.