Czy epidemia COVID-19 wpłynęła na branżę konopną w naszym kraju? Niestety, ale zdecydowanie tak. Nie chodzi tylko o kwestie związane z samym rynkiem konopi, ale z klientami. Wskutek pandemii szerokie spektrum obywateli straciło lub wkrótce straci pracę. Wirus wywołał bardzo duże straty w gospodarce, a tym samym strukturze zatrudnienia. Powoduje to, że zdecydowanie mniejsza liczba osób decyduje się na zakup konopi.
W jaki sposób COVID oddziałuje na sektor konopny?
Na światowym i europejskim rynku konsumpcji konopi epidemia odbiła się niesamowicie. Pandemia COVID-19 zaburzyła całkowicie rynek konsumencki, a także kwestie związane z liniami dostaw. Niedawne sondaże oraz analizy krajowe rzucają zupełnie nowe światło na kwestie związane z naszym lokalnym sektorem gospodarczym. Dane pochodzą od 360 dobrowolnych uczestników ankiet. Co wynika z rozmów przeprowadzonych zarówno z konsumentami, jak i niektórymi dystrybutorami oraz hodowcami?
Koronawirus i konopie w Polsce
Obecna sytuacja zmieniła sytuację u ponad 30% Polaków. Na lepsze? Zdecydowanie nie, co pokazuje drastyczna redukcja łańcucha zaopatrzeniowego w całym UE. COVID dotyka gospodarki nie tylko lokalnej, ale i globalnej. Znajduje to swoje odbicie bezpośrednio także w konopiach. Wysokiej jakości produkty z konopi zawierające CBD z pełnym spektrum kannabinoidów nie są już tak chętnie kupowane jak kiedyś.
Dlaczego? Ze względu na to, że sporo kosztują, a teraz jeszcze mniej osób może sobie na nie pozwolić. Jak wynika z badania, taki stan rzeczy dotyczy także towaru dostępnego na czarnym rynku. Ponad 53% ankietowanych potwierdziło, że cena marihuany nie uległa zmianie na terenie ich miejsca zamieszkania oraz okolic. Jedynie 16,94% stwierdziło, że cena marihuany zdecydowanie poszła w górę.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Ceny produktów konopnych na rynku krajowym i status materialny konsumenta
Zmiany cen konopi na czarnym rynku nie dotyczą w ogóle 5,56% ankietowanych. Szczególnie, jeśli Ci uprawiają konopie na własne potrzeby. Ponadto drobne wahania w cenie nie są tak istotne z perspektywy konsumenta. Warto jednak zauważyć, że aż 9,44% nie zauważa albo nie ma porównania, że cena się zmieniła.
Co ciekawe, 12,78% badanych stwierdziło, że cena raczej się nie zmieniła, ale pogorszyła się jakość produktu końcowego. Co to oznacza? Hodowcy będą sprzedawali gorszej jakości towar w wyższej cenie. W praktyce może to znaczyć, że faktycznie nawet wśród czarnorynkowych handlarzy, sytuacja zaczyna się po prostu pogarszać.
Dostępność produktów na bazie konopi w dobie koronawirusa
W zasadzie około 70% ankietowanych nie zauważyło różnicy z dostępem czy brakiem konopi na rynku. Zmiany nie dotyczą więc kwestii dostępności, a tego, jaki produkt jest obecny, a także spadku sprzedaży. Jak pokazują wyniki badania, 13,89% ankietowanych nie ma obecnie w ogóle dostępu do marihuany. Ciekawa jest sytuacja szczególnie wśród studentów. Wiele osób bowiem powróciło na czas epidemii do miast rodzinnych.
Dotyczy to także tzw. pośredników. Jeśli ci nie przebywają w mieście, w którym mają uczelnię, to nie dostarczają także produktu od dealerów do nowych klientów. Siatka kontaktów w takiej sytuacji po prostu się rozpada. Jedynie 5,56% respondentów przyznało, że posiada własne uprawy i zaspokajają one ich osobiste potrzeby.
Jak trzyma się branża konopna w Polsce w czasie epidemii?
Zdecydowanie trzeba zaznaczyć, że słabiej, gdyż produkty po prostu tracą na jakości. Pandemia wpłynęła zarówno na dystrybutorów, jak i konsumentów. Różnice dotyczą także samej jakości towaru. Zauważalny jest problem z dostępnością lub całkowitym brakiem konopi. Ponadto niektórzy stracili swoich prywatnych dostawców.
Produkty gorszej jakości na skutek koronawirusa?
Produkt dostępny ma znacząco gorszą jakość. Zauważalny jest przez to wzrost cen czarnorynkowych konopi, pomimo iż się nie zmieniły. W rzeczywistości za tańsze produkty z konopi płacimy tyle, ile za tą lepszej jakości. Obecna sytuacja i ograniczona dostępność konopi wpływa na sprzedaż. Ceny są zawyżone, a produkt może być niestety zanieczyszczona syntetycznymi dodatkami. Wszystko więc wskazuje na to, że rynek ma się niezbyt dobrze.
Podsumowanie
Jeśli nie mamy pewności co do źródła, to nie warto decydować się na zakup produktów z konopi. Miejmy nadzieję, że globalna sytuacja wkrótce ulegnie poprawie. Trwają prace nad szczepionką i być może obecny krach na rynku nie potrwa zbyt długo. Trzymamy kciuki, aby użytkownicy konopi mogli cieszyć się znowu dobrym jakościowo produktem i lepszą dostępnością w uczciwej cenie.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
