Marihuana jest wymieniona na szczycie listy nadużywanych narkotyków, wobec czego istnieje oczekiwanie, że musi być tak samo uzależniająca jak heroina, a tym samym strasznie destrukcyjna.
- Za każdym razem, gdy ktoś zapala jointa lub umieszcza parę kropli nalewki THC w kawie, skutecznie staje się częścią statystyki: uzależniony od marihuany.
- Istnieje wiele sposobów na wykorzystywanie konopi, a naukowcy twierdzą, że to właśnie jest problem.
- Łatwy dostęp do produktów, często pakowanych w taki sposób, że po prostu wydaje się, że spożycie tego psychoaktywnego narkotyku jest nieszkodliwą zabawą, jest po prostu czymś, co sprawia, przeciwnicy marihuany są przerażeni.
Przeciwnicy marihuany wierzą, że zabawa, imprezy i koleżeństwo, które są częścią doświadczenia konsumpcji marihuany, prowadzą wszystkich entuzjastów marihuany do uzależnienia się.
Marihuana a inne uzależnienia
Pijesz kilka filiżanek kawy każdego dnia – jesteś uzależniony od kofeiny. Palisz paczkę papierosów dziennie – jesteś uzależniony od tytoniu. Tak, możesz mieć syndrom odstawienia obu tych substancji, który jest klasycznym objawem uzależnienia. Wycofanie kofeiny może powodować zmęczenie, bóle głowy i mdłości.
Tylko 20 procent wszystkich palaczy papierosów jest w stanie rzucić nałóg za pomocą różnych leków, ponieważ jest on tak uzależniający. Palenie tytoniu zabija 1300 osób dziennie w samych Stanach Zjednoczonych (COVID-19 zabija obecnie około 600-1000 osób dziennie).
Bycie uzależnionym od marihuany to jednak zupełnie inny poziom, ponieważ inne uzależnienia są społecznie akceptowane i nie są pod intensywną kontrolą Departamentu Sprawiedliwości USA. W przeciwieństwie do marihuany, nie są one wymienione w przepisach jako najgorszy narkotyk na planecie, który nie ma żadnego zastosowania leczniczego.
Stereotypy na temat marihuany
Takie przekonanie brzmi jak okrutny żart dla wielu konsumentów marihuany, ale to właśnie tego prawodawcy używają jako punktu odniesienia, dlaczego nie popierają legalizacji, i nigdy tego nie zrobią, dopóki ten błąd w harmonogramie DEA nie zostanie poprawiony. To tylko jeden z wielu nonsensów w świecie marihuany.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Czy istnieje syndrom odstawienia marihuany?
Tysiące ludzi codziennie stosuje marihuanę na różne dolegliwości medyczne, od leczenia bólu do zaburzeń snu. Konopie zmieniły także życie setek ludzi cierpiących na padaczkę. Stwierdzenie, że są oni uzależnieni od marihuany, nie ma tu zastosowania – żyją dzięki marihuanie, dzięki niej żyją lepiej.
Wybierają oni marihuanę zamiast innych leków, które są niezwykle uzależniające, takich jak opioidy, które zabiły prawie pół miliona obywateli USA w latach 1999-2018 i obecnie znajdują się na trzeciej pozycji przyczyn zgonów z powodu przedawkowania. Wybierają oni roślinę, którą ludzie spożywają od ponad 5000 lat, ponieważ są żywym dowodem na jej skuteczność.
Marihuana jest narkotykiem?
Niemniej jednak teoretycy nadal nazywają marihuanę „narkotykiem”. Twierdzą, że dobra strona medyczna marihuany jest tylko podstępem używanym jako środek odwracający uwagę od rekreacyjnego używania marihuany, które wkrótce poskutkuje niekontrolowaną epidemią uzależnień.
Renomowane organizacje medyczne, takie jak National Institute on Drug Abuse (NIDA) popierają twierdzenia o uzależnieniu od marihuany.
Problemy nastolatków ze stosowaniem marihuany…
„Najnowsze dane wskazują, że 30 procent osób używających marihuany może mieć pewne zaburzenia związane z używaniem marihuany. Osoby, które zaczynają używać marihuany przed ukończeniem 18 roku życia, są cztery do siedmiu razy bardziej narażone na wystąpienie zaburzeń w jej używaniu niż dorośli”
– wynika z danych NIDA.
NIDA twierdzi dalej, że w 2015 roku około 4 miliony ludzi w Stanach Zjednoczonych spełniło kryteria diagnostyczne dolegliwości związanych z używaniem marihuany. 138.000 osób dobrowolnie poszukiwało leczenia w związku z używaniem marihuany.
Badania nad uzależnieniem od konopi
Inne badania wykazały, że zachowania związane z uzależnieniem od konopi indyjskich są stosunkowo nową rzeczą i tak naprawdę nie były na radarze światowych ekspertów w dziedzinie zdrowia aż do lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to coraz więcej pacjentów zaczęło szukać leczenia z powodu różnych zaburzeń związanych z konopiami indyjskimi, w tym deficytów poznawczych, psychozy i uzależnienia.
Kiedy osoby te przestały spożywać konopie indyjskie, zgłaszały klasyczne objawy odstawienia, takie jak osłabienie, pocenie się, niepokój, problemy ze snem, lęk i zachcianka na konopie indyjskie, które doprowadziły do ponownego użycia konopi.
Istnieją nienastawione na zysk ośrodki leczenia uzależnień od marihuany, które podają wątpliwe statystyki, że marihuana jest „najczęściej nadużywanym narkotykiem w USA”, co stanowi „17% przyjęć do programów leczenia” i że „9% wszystkich użytkowników marihuany uzależnia się”.
Smart Approaches to Marihuana – dobrze finansowany podmiot będący po stronie przemysłu marihuany, twierdzi, że pomimo popularnego mitu
„recenzowane badania wykazują, że 30% osób używających marihuany w ubiegłym roku spełniało kryteria zaburzeń związanych z używaniem marihuany”.
Uzależnienie od marihuany jest realne i obecnie więcej dzieci jest na leczeniu uzależnienia od marihuany niż od wszystkich narkotyków łącznie.
Marihuana a uzależnienie od opioidów
Dla konesera przyjaznego marihuanie, to wszystko jest hałasem i jazgotem, z powodu sukcesu branży rozwijającej się i kwitnącej w prawie każdym stanie w kraju.
A do konsternacji tych, którzy starają się tworzyć zniekształconą narrację wokół konsumpcji marihuany, dochodzi coraz więcej dowodów na to, że marihuana może faktycznie pomagać w uzależnieniu od opioidów – nawet jeśli inne badania donoszą, że konsumpcja marihuany faktycznie zwiększa zaburzenia związane z ich używaniem, a marihuana przyczynia się do epidemii opioidów.
Zamień jeden narkotyk na drugi?
Prowadzono nawet badania nad używaniem innych leków zabornionych przez DEA, takich jak LSD, aby pomóc ludziom w przezwyciężeniu uzależnienia od marihuany. Hmm…używanie jednego nielegalnego narkotyku do przezwyciężenia uzależnienia od innego nielegalnego narkotyku?
Więc sprawa toczy się tam i z powrotem, jak gra w tenisa, z jednym geniuszem kwestionującym ustalenia innego, uwikłanym w tajny nurt zagadnień związanych z prawami stanowymi i specjalnymi grupami interesu walczącymi z grupami rzeczników i pacjentami, a wszyscy oni wykorzystują swoje własne statystyki lub badania na poparcie swoich twierdzeń.
Wracając do pierwotnego pytania. Czy marihuana jest uzależniająca? To zależy od tego, komu chcesz wierzyć. A prawda jest taka, że tylko Ty możesz odpowiedzieć na to pytanie.
źródło: https://420intel.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.