Dostępność kwiatów konopi zawierających do 0,6% THC we Włoszech skłoniła niektórych z użytkowników marihuany do porzucenia swoich nielegalnych źródeł. Trzech włoskich ekonomistów stwierdziło, że takie działanie generuje straty rzędu dziesiątek milionów euro dla nielegalnego rynku. Odkrycia naukowców zostały opublikowane w zeszłym roku w European Economic Review (Europejski Przegląd Ekonomiczny). Publikacja sugeruje, że włoskie organizacje przestępcze straciły dziesiątki milionów euro. Nastąpiło to za sprawą pojawienia się kwiatu konopi zwanego „lekką marihuaną”, który znacznie zmniejszył popyt na nielegalny susz.
- We Włoszech można uprawiać konopie zawierające nie więcej niż 0,6% THC.
- „Lekka marihuana” miała wpływ na cały rynek nielegalnych substancji we Włoszech.
- Straty finansowe zorganizowanych grup przestępczych we Włoszech szacuje się na 90 do 170 milionów euro rocznie.
Lekka marihuana a włoski rynek konopny
W badaniu przyjrzano się bliżej wejściu „lekkiej marihuany” na włoski rynek. Było to możliwe dzięki luce prawnej we włoskich przepisach, dotyczących konopi przemysłowych z 2016 roku.
Badacze skupili się na comiesięcznych konfiskatach narkotyków w latach 2016-2018. Zwrócono uwagę na konfiskaty przed i po tym, jak „lekka marihuana” stała się dostępna w sklepach konopnych na włoskim rynku. Dane dotyczące konfiskat zostały następnie porównane z lokalizacjami sklepów i zmiennymi społeczno-demograficznymi.
Włoski limit 0,6% THC
Rolnicy chcący skorzystać z dotacji od UE muszą ograniczyć się do uprawy tylko tych odmian, które zostały zatwierdzone i ich zawartość nie przekracza 0,2% THC. Jednak włoskie prawo dotyczące konopi przewidywało górną granicę THC na poziomie 0,6%. Ma to na celu zwolnienie rolników z odpowiedzialności karnej w przypadku, gdy czynniki pozostające poza ich kontrolą spowodowałyby, że poziom THC w ich uprawach będzie wyższy.
W praktyce, wyższy limit THC i niejasno sformułowane przepisy prawne pozwalały hodowcom uprawiać i sprzedawać kwiaty konopi zawierające do 0,6% THC bez ponoszenia kary.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Początek „lekkiej marihuany”
Według naukowców, w regionach w których funkcjonowała sprzedaż konopi, „lekka marihuana” pojawiła się w maju 2017 roku. Każdemu ze sklepów z „lekką marihuaną” przypisuje się udział w 14% spadku miesięcznych konfiskat nielegalnej marihuany.
Wpływ „lekkiej marihuany” na nielegalne substancje we Włoszech
Badanie wykazało również, że „lekka marihuana” miała wpływ nie tylko na sprzedaż nielegalnego suszu, ale także na cały rynek nielegalnych substancji we Włoszech. W regionach, w których sprzedawano „lekką marihuanę”, odnotowano zmniejszenie się liczby nielegalnie uprawianych konopi aż o 33%. Co więcej, liczba upraw nielegalnego haszyszu spadła o 8%.
Badacze twierdzą, że „lekka marihuana” miała również pośredni wpływ na przestępczość zorganizowaną. Odnotowano:
- Zmniejszenie się liczby osób zatrzymanych za przestępstwa związane z narkotykami o 3%.
- 3% spadek liczby cudzoziemców zatrzymanych za przestępstwa narkotykowe.
- Około 15% spadek liczby aresztowanych nieletnich.
„Ogólnie rzecz biorąc, polityka konopna Włoch miała korzystny wpływ na zmniejszenie się liczby osób osadzonych w więzieniach za przestępstwa związane z narkotykami” – stwierdzili ekonomiści.
Ile stracił włoski czarny rynek marihuany?
Spadek liczby konfiskat jest powiązany z mniejszym popytem na nielegalną marihuanę. Ekonomiści szacują, że za sprawą „lekkiej marihuany” zorganizowane grupy przestępcze straciły około 90 do 170 milionów euro swoich rocznych dochodów.
Ekonomiści zauważyli też, że szacowane straty były „niezbyt wysokie, jeśli oceniać je jako udział w przychodach całego rynku narkotykowego związanego z konopiami. We Włoszech jest on szacowany na około 3,5 miliarda euro”.
„Z naszych obliczeń wynika, że liberalizacja marihuany lekkiej doprowadziła do zmniejszenia przychodów ze sprzedaży nielegalnej marihuany o około 3-5% całego rynku konopiami indyjskich” – napisali ekonomiści.
Wypowiedź jednego z autorów badania
„Przy niewielkiej liberalizacji marihuany, nawet tej niezamierzonej, można – do pewnego stopnia – walczyć z przestępczością zorganizowaną. Wynika to z faktu zmniejszającego się popytu, a tym samym podaży nielegalnej marihuany. Skutkiem jest ograniczenie dochodów czerpanych z nielegalnego rynku” – powiedział Leonardo Madio, jeden z autorów badania.
źródło: https://hempindustrydaily.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
