Kontrolowanie swoich impulsów żywieniowych jest trudne, zwłaszcza gdy w grę wchodzą konopie. Nie od dziś wiadomo, że korzystanie z konopi może powodować ataki wilczego głodu. Oto jak zachować kontrolę, kiedy dopadnie Cię głód.
- Dzięki poniższym poradom dowiedz się, co zrobić, aby ograniczyć wpływ konopi na swój apetyt.
- Porady są praktyczne i dotyczą każdej osoby, która korzysta z konopi.
- Poznaj te zasady i raz na zawsze pozbądź się problemu z atakami głodu.
Co to jest tzw. gastrofaza, czyli wilczy głód?
Gastrofaza to jeden z najbardziej znanych efektów przyjmowania konopi bogatej w THC– potężny wzrost apetytu odczuwany przez wielu użytkowników po paleniu, waporyzacji czy przyjęciu ekstraktu z marihuany. Nie ma on naukowej nazwy, a potocznie nazywany jest właśnie – „gastrofazą”. Dla pacjentów, którzy mają problemy z jedzeniem z powodu chemioterapii, może to być jedna z największych korzyści płynących z przyjmowania marihuany.
Od lat naukowcy starają się zrozumieć, w jaki sposób aktywny składnik konopi indyjskich (czyli tetrahydrokannabinol – THC) stymuluje ludzki apetyt.
Wykazano, że marihuana może zakłócać sygnały w mózgu, dzięki czemu myślisz, że jesteś głodny, a nie najedzony. I choć wiele osób, na przykład pacjenci chorzy na raka, szuka odmian wywołujących głód ze względu na ich wartość leczniczą, ci z nas, którzy postanowili zdrowiej się odżywiać lub nabrać kondycji, mogą nie być tak entuzjastycznie nastawieni do zjedzenia sześciu porcji nachos.
Chociaż jest to coś, z czego się śmiejemy, gastrofaza może stracić trochę na wartości rozrywkowej, kiedy stają się stałym nawykiem po korzystaniu z marihuany, który zakłóca styl życia. Dodatkowe kalorie mogą oznaczać przyrost wagi, a jeśli robisz najazd na lodówkę w nocy, mogą również prowadzić do zgagi, niestrawności i zaburzeń snu.
Jak z tym skończyć?
Poniższe sztuczki pomogą Ci zminimalizować skutki gastrofazy, jeśli już taka Ci się przytrafi.
Chciana czy niechciana, gastrofaza jest nieodłącznym efektem ubocznym używania marihuany. Mogą one być zabawne i terapeutyczne, ale mogą również zniszczyć zdrową dietę. Gastrofaza sprawia, że nawet najbardziej przeciętne posiłki stają się apetyczne i wyjątkowe.
Dla wielu początkujących użytkowników marihuany stan gastrofazy może się wydawać przyjemny, bo jest czymś zupełnie nowym. Doświadczenie konsumpcji smakowej na takim poziomie bardzo często sprawia, że gastrofaza staje się nieodłącznym elementem korzystania z konopi.
W związku z tym mózg i ciało przyzwyczają się do tego schematu i będą oczekiwać jedzenia po korzystaniu z konopi.
Pomimo pyszności i sytości posiłków w trakcie gastrofazy, można ich uniknąć lub ograniczyć ich siłę, przygotowując się z wyprzedzeniem. Oto jak nie zepsuć swojej diety, gdy dopadnie Cię wilczy apetyt:
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
1. Kup zdrowe przekąski
Najprościej jest zastąpić jeden nawyk drugim. Zamiast odmawiać sobie jedzenia w trakcie gastrofazy – zdecyduj się na zamianę chipsów i pizzy na hummus czy sałatkę. To zadziwiające, jak smaczny może nagle okazać się brokuł czy seler… Jeśli już masz jeść, to zjedz zdrowo.
2. Przygotuj coś zdrowego w domu
Jeśli masz jakiekolwiek umiejętności kulinarne – to nie powinno być trudne. Możesz przygotować w domu proste i pyszne posiłki, które nie tylko zaspokoją głód, ale będą też pożywne i smaczne. Mogą to być przeróżne dania, takie jak pieczone warzywa, spaghetti czy nawet ciasteczka!
3. Zjedz coś wcześniej
Chociaż ten plan może się nie powieść, powodując podwojenie ilości spożywanych kalorii, możesz spróbować zjeść satysfakcjonujący posiłek przed paleniem. Zapobiegnie to zwariowaniu Twojego organizmu na punkcie gastro, ale pamiętaj, aby zaangażować swój mózg w coś innego, co zminimalizuje szanse na zjedzenie podwójnej porcji.
4. Zajmij się czymś
To całkowicie normalne, że pozwalasz swojemu umysłowi włóczyć się, gdy jesteś na haju, ale jeśli zaczniesz myśleć o jedzeniu, skieruj swój mózg na coś innego. Wytrenuj się, aby przestawić się na inną czynność, kiedy przyjdzie Ci do głowy myśl o przekąsce.
Poważnie, może to być cokolwiek: granie w gry wideo lub wymyślenie klubu dla miłośników marihuany. Te lub inne ulubione zajęcia sprawdzą się, o ile można je bezpiecznie wykonywać będąc pod wpływem konopi.
5. Pozbądź się posmaku z ust
Kiedy jesteś na haju, możesz docenić pastę do zębów i płyn do płukania ust z wielu powodów. Nie tylko będziesz cieszyć się miętową świeżością, ale pomogą Ci one zapomnieć o myśli o kolejnym ciasteczku z masłem orzechowym, a jeśli sięgniesz po słoik, przekonasz się, że smaki, które nie są miętowe, nie smakują dobrze, gdy zmieszasz je ze świeżym oddechem.
Szczęśliwie, mycie zębów należy do wspomnianej kategorii bezpiecznych czynności, które można wykonywać będąc na haju – dwie pieczenie na jednym ogniu.
Zanim nadejdzie moment gastrofazy, upewnij się, że oczyściłeś dom z wszelkich pokus, pozbywając się wszystkiego, co jest kaloryczne i co uważasz za swoją słabość. Zaopatrz się w zdrowe produkty lub zaplanuj trening cardio przed planowaną sesją. Chociaż wymaga to dalekowzroczności, jest to najlepszy sposób, aby zapewnić, że nie zniwelujesz efektów diety, a gastro pozostanie pod kontrolą.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.