„Próbowałam i nienawidziłam jej, gdy miałam 20 lat”. „Kiedy byłam w pobliżu palaczy trawki, myślałam, że to frajerzy.” Jak wielu jej przyjaciół, Alexandra Callner (58 lat) eksperymentowała z rekreacyjną marihuaną, gdy była młodsza. Zanim zaczęło doskwierać jej zapalenie stawów do tego stopnia, że nie pozwalało jej to spać, nie planowała korzystać z marihuany.
- Czy marihuana może być kolejnym środkiem przeciwbólowym?
- Czy marihuana zastąpi lekarstwa na bazie opioidów?
- Czy marihuana może być stosowana u osób starszych?
Alexandra brała dwie tabletki przeciwbólowe dziennie, ale ból budził ją w nocy. A leki były ciężkie dla jej żołądka.” Przyprawiały mnie o mdłości”, mówi o niesteroidowych środkach przeciwzapalnych. Poza tym musiała pozostać aktywna, aby zarządzać swoim psim serwisem w Pasadenie, CA. Potem przyszło inne rozwiązanie. Sąsiad powiedział „Spróbuj tego'”. Mówił o marihuanie.
„Spałam całą noc”. Jak marihuana łagodzi ból?
To było rok temu, a teraz stało się jej nocnym rytuałem. „Co noc kładę się do łóżka, czytam przez około godzinę, biorę jednego lub dwa wdechy, a potem idę spać”, mówi. „Ból jest znacznie słabszy.”
Około 50 milionów Amerykanów, takich jak Callner, żyje z chronicznym lub silnym bólem. Pacjenci i lekarze szukają rozwiązań poza silnymi lekami przeciwbólowymi na receptę, takimi jak opioidy i leki bez recepty, które Callner uznała za bardzo obciążające, szczególnie dla żołądka.
Konopie w uśmierzaniu bólu. Brakuje badań
Dr Donald Abrams, profesor medycyny klinicznej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, pomógł w przeprowadzeniu szczegółowej analizy badań poświęconych marihuanie do raportu z 2017 r. z amerykańskich Narodowych Akademii Nauk, Inżynierii i Medycyny. Mówi, że brakuje dowodów na wpływ marihuany na zdrowie.
Dr Angela Bryan, profesor psychologii i neurobiologii na Uniwersytecie w Kolorado, Boulder: „Dotychczasowe dowody wskazują, że konopie indyjskie są średnio skuteczne w uśmierzaniu bólu.” Ale większość badań nie porównała marihuany z innymi metodami uśmierzania bólu” mówi Boulder. Konopie to naukowa nazwa marihuany.
Naukowcy w Ameryce wolą używać angielskiego odpowiednika słowa „konopie” (cannabis) zamiast „marihuana”, ponieważ termin marijuana jest kojarzony z rekreacyjnym użytkowaniem, mówi Abrams.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Dlaczego brakuje dowodów z badań w Stanach Zjednoczonych?
Chociaż marihuana medyczna jest legalna pod różnymi postaciami w 30 stanach i Waszyngtonie, nadal jest nielegalna na poziomie federalnym. Jest klasyfikowana jako narkotyk z I listy. Umieszcza się ją w tej samej kategorii, w której znajdują się inne narkotyki o „dużym potencjale do nadużyć”, które „nie są obecnie dopuszczone do użytku medycznego”, takie jak heroina i LSD.
Federalne przepisy stanowe ograniczają zakres działań naukowców
„W stanie Kolorado [który zezwala na używanie marihuany w celach medycznych i prywatnych przez dorosłych], mogę iść do każdej apteki i kupować. Mogę się leczyć, jak chcę. To mój wybór.” – mówi Bryan, który jest również współdyrektorem CU Change Lab i bada zachowania zdrowotne i ryzykowne.
„Można by pomyśleć, że to oznacza, że naukowcy też mogą. Problem w tym, że naukowcy podlegają instytucji federalnej. Jeśli zrobimy coś, co narusza prawo federalne, możemy stracić wszystkie fundusze federalne.”
Zespół Bryana posiada dotacje na cztery badania nad marihuaną, w tym jedno nad bólem dolnej części pleców. Uczestnicy przyjeżdżają na uniwersytet, aby przeprowadzić wstępną ocenę, ale potem muszą sami pójść do apteki, aby kupić marihuanę – mówi Bryan.
Zdeklasyfikowanie marihuany jako narkotyku z I grupy ułatwiłoby badania, mówi Bryan, a przynajmniej sprawiłoby, że będą tak samo dostępne jak badania nad alkoholem.
„Jeśli chcę przeprowadzić badania nad alkoholem, przyprowadzam kogoś, daję mu wino, pobieram krew i widzę, co się dzieje, gdy spożywa alkohol.”
Bryan mówi, że mógłby korzystać z marihuany dostarczanej przez rząd. Agencja ds. egzekwowania przepisów narkotykowych (DEA) wydała uniwersytetowi w Mississippi licencję na uprawę marihuany na potrzeby badań.
Marihuana z aptek jest inna i mocniejsza niż ta, dostarczana przez National Group dla pacjentów, w tym weteranów. Nick Etten, były marynarz wojenny SEAL, założyciel Veterans Cannabis Project w 2017 roku. ” Dostarczamy opowieści o weteranach, którzy z pomocą konopi poradzili sobie ze swoimi schorzeniami.”
Chce dotrzeć do poszczególnych ustawodawców USA, by zakwalifikować marihuanę do lekarstw i przekonać ich do zdeklasyfikowania marihuany.
W 2016 roku Narodowy Związek Zawodników Ligi Piłkarskiej stworzył komitet ds. zarządzania bólem, który ma badać sposoby pomagania graczom w radzeniu sobie z kontuzjami i chronicznym bólem
Mówi Brandon Parker, rzecznik prasowy.
„Marihuana jest jednym z kilku alternatywnych środków przeciwbólowych, które są badane przez komitet”, mówi Brandon Parker.
Przegląd wyników badań nad konopiami
W raporcie „National Academies” przeanalizowano dane z 1999 roku, dokonując przeglądu ponad 10 000 badań naukowych, z których tylko siedem było bezpośrednio związanych ze zwalczaniem bólu. Abrams twierdzi, że istnieją dowody na stosowanie marihuany w leczeniu bólu nerwowego (neuropatii) i bólu związanego z rakiem.
Komisja stwierdziła również, że stosowanie doustne kannabinoidów pozytywnie wpływa na radzenie sobie ze skurczami mięśni u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym.
Abrams mówi, że marihuana może pomóc w łagodzeniu bólu, ponieważ organizm ma receptory kannabinoidowe lub miejsca, w których substancja ta łączy się z komórkami.
Kannabinoidy jedną z ponad 60 substancji w roślinach konopi indyjskich
Oto próbka badań i recenzji opublikowanych w ubiegłym roku:
Badacze z Izraela twierdzą, że marihuana przyniosła znaczną ulgę w bólu ponad połowie z 1200 pacjentów chorych na raka, którzy używali jej przez 6 miesięcy.
W przeglądzie 16 opublikowanych badań, w których wzięło udział ponad 1700 uczestników z przewlekłym bólem mięśni, niemieccy naukowcy stwierdzili, że leki oparte na marihuanie spowodowały zwiększenie liczby osób, które wykazały złagodzenie bólu o 50% lub więcej.
Stwierdzili również, że ryzyko może przewyższać korzyści. Osoby stosujące leki na bazie marihuany częściej odczuwały senność i zawroty głowy.
W badaniu obejmującym 47 pacjentów z chorobą Parkinsona, izraelscy naukowcy stwierdzili 27 procentową poprawę w odczuwaniu bólu podczas stosowania marihuany.
Medyczna marihuana pomogła złagodzić ból u 26 pacjentów z fibromialgią, czyli stanem wysokiej wrażliwości organizmu. Połowa pacjentów przestała przyjmować jakiekolwiek inne leki na fibromialgię, a 30% miało łagodne efekty uboczne.
Badania Europejskiej Akademii Neurologii wykazały, że kannabinoidy podane w różnych dawkach złagodziły ból u 40 % pacjentów z bólami migrenowymi. Pomogło to również zmniejszyć ból u osób z klastrowymi bólami głowy, ale tylko u pacjentów, którzy zmagają się z migrenami od dłuższego czasu.
Marihuana i kannabinoidy działają łagodząco na ból i kurczliwość mięśni, które mają związek ze stwardnieniem rozsianym, według analizy australijskiej, obejmującej wyniki z 32 badań.
Marihuana nie jest dla wszystkich
Eksperci dostrzegli również potencjalne wady marihuany. W sprawozdaniu Akademii Europejskiej stwierdzono, że stosowanie marihuany może przyczyniać się do:
- zwiększenia prawdopodobieństwa udziału w wypadku samochodowym,
- zwiększenia prawdopodobieństwa wystąpienia niezamierzonych urazów spowodowanych przedawkowaniem marihuany u dzieci, co miało miejsce w stanach, w których stosowanie marihuany jest legalne,
- częstszego zapalenia oskrzeli w przypadku regularnego palenia papierosów,
- zwiększenia prawdopodobieństwa zachorowania na schizofrenię i, w mniejszym stopniu, na depresję.
Palenie marihuany jest również związane z urodzeniem dziecka o niższej wadze urodzeniowej, chociaż związek z innymi ciążami i wynikami dzieciństwa nie jest jasno określony, jak to wynika z raportu.
Abrams mówi, że marihuana może powodować podwyższenie tętna i podnosić lub obniżać ciśnienie krwi. Osoby starsze z zaburzeniami równowagi mają ryzyko zawrotów głowy i upadków.
Czy marihuana zastąpi opioidy?
Niektóre badania sugerują, że marihuana może zastąpić opioidy. Dwa ostatnie badania wykazały, że stany z medycznymi prawami dotyczącymi marihuany lub zalegalizowanego rekreacyjnego używania mogą zmniejszyć ilość przepisywanych opioidów.
W innym badaniu naukowcy przebadali prawie 3000 pacjentów leczonych marihuaną, w tym około jedną trzecią, która stwierdziła, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy stosowała opioidowe leki przeciwbólowe. Większość z nich stwierdziła, że marihuana przynosi porównywalną ulgę, ale nie powoduje niepożądanych objawów ubocznych.
Podczas gdy 97% stwierdziło, że byli w stanie zmniejszyć ilość przyjmowanych opioidów, w trakcie równoczesnego przyjmowania marihuany.
81% badanych stwierdziło, że przyjmowanie samej marihuany było bardziej skuteczne niż jednoczesne stosowanie marihuany i opioidów.
To ustalenie ma znaczenie dla Alex Jordan, 29 lat, artystki, pracującej w Green Valley Collective, dyspozytorni marihuany w rejonie Los Angeles.
Dzięki codziennemu używaniu marihuanowych stawów i produktów zawierających cannabidiol (CBD), kannabinoid, potrafi radzić sobie z chronicznym bólem. Codziennie sięga zarówno po skręty, jak i opioidy. Jej wieloletnie doświadczenie pomaga jej skutecznie prowadzić klientów, począwszy od młodych dorosłych po osoby powyżej 80 roku życia i znajdować odpowiednie lekarstwa na ich schorzenia.
„Powiedziałabym, że 60% naszych użytkowników używa [marihuany] do leczenia pewnego rodzaju bólu, zarówno fizycznego, jak i psychicznego” – mówi.
Bez tego jej ból jest silny – zwykle 4 do 7 w 10-punktowej skali, mówi. Zaczęło się po jej wypadku samochodowym w 2011 roku. Van, którym jechała, uderzył w lód i przewrócił się siedem razy. Wypadek pozostawił ją ze złamanym mostkiem (kośćmi piersiowymi), sześcioma złamanymi żebrami, sześcioma zmiażdżonymi kręgami i zapadniętymi płucami, co utrudniało jej oddychanie.
Morfina pomogła złagodzić ból w szpitalu. Później mówi: „Mogłabym dostać każdą pigułkę, jaką bym chciała”, żeby złagodzić ból. Przez 2 miesiące nosiła ortezę na szyi, a przez 6 miesięcy ortezę na plecach, ale ból nie ustępował.
„Życie bez bólu to wspaniała rzecz”, mówi. „To doprowadza mnie do łez.”
Chciała zrezygnować z silnych środków przeciwbólowych i od lat stosowała marihuanę rekreacyjnie. Eksperymentowała z różnymi opcjami, dopóki nie znalazła swojego aktualnego rozwiązania.
Aby ułatwić sobie do tego dostęp, w zeszłym roku wraz z mężem przeprowadziła się z Nowego Jorku do Los Angeles, gdzie marihuana rekreacyjna jest legalna. Przed przeprowadzką, ból był tak silny, że miała problemy z założeniem koszuli. Dzisiaj pracuje regularnie i rozwija się jako niezależna artystka.
źródło: https://www.webmd.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
