Albania to kraj, który – jak pokazuje historia – chce wyjść z niepewnej epoki postkomunistycznej. Wraz z tymi ambicjami wolnościowymi, zwłaszcza dotyczącymi dążenia do społeczeństwa kapitalistycznego, narastał bunt społeczeństwa wobec ustroju prawnego i ówczesnej władzy. Dotyczy to także konopi i legalizacji marihuany w Albanii.
Albania jest wyjątkowym miejscem dla europejskiej społeczności konopi, od obecności nieudanych lokalnych i zagranicznych mafii, po powszechne ubóstwo rolników. Kraj ten nadal dostarcza do UE znaczną część nielegalnej marihuany. Zrozumienie historii kraju w tym aspekcie ma kluczowe znaczenie do pojęcia tego, w jaki sposób Albania stała się nieoficjalną europejską stolicą marihuany.
Samowystarczalność rolnicza Albanii
Umiarkowany śródziemnomorski klimat Albanii sprawia, że jest to idealne miejsce do prowadzenia działalności rolniczej. W okresie komunizmu sektor rolny tego kraju był wysoce scentralizowany i administrowany przez władze albańskie. Zależność od rolnictwa pozostaje kluczowym elementem gospodarki tego kraju.
Według raportu obejmującego lata 2015–2017 ponad 20% PKB kraju opiera się na rolnictwie. W kontekście Europy Albanię zidentyfikowano jako jeden z największych i najwcześniej zagospodarowanych obszarów rolniczych w historii Europy.
Badacze z University of Cincinnati odkryli bowiem w 2012 r. ślady wczesnych przedsięwzięć rolniczych w pobliżu mokradeł Waszti. Osada ta znajdowała w południowo-wschodniej części Albanii i sięga 6500 lat przed naszą erą.
W czasach, gdy reszta Europy kierowała się w stronę metod współpracy w dziedzinie nauki, antropologii i akademii, Albania była pod zamkniętym reżimem komunizmu. Susan Allen, profesor, który poprowadził w tych czasach wykopalisko wywnioskował:
„W tym czasie (pod wodzą komunistycznego przywódcy Envera Hoxha) Albania była zamknięta na współpracę zewnętrzną i metodologie, które szybko rozwijały się w innych częściach Europy, takie jak archeologia środowiska i datowanie radiowęglowe. Kraj zaczął tworzyć bliższe więzi z Zachodem po śmierci Hoxhy w 1985 r. i upadku komunizmu w 1989 r. ”
Enver Hoxha sprawował urząd od 1941 r. do śmierci w 1985 r. Nie jest jasne, czy w tym czasie uprawiano w Albanii także marihuanę. Raporty wskazują, że w wielu regionach uprawiano konopie od stuleci.
Z powodu paranoi Envera Hoxhy trudno jednak do końca rozpracować historię uprawy marihuany w Albanii. Niemniej jednak Albania i jej obywatele od tysiącleci w dużym stopniu opierają się na bogatych zasobach naturalnych kraju.
Historia Albanii od Hoxhy i później
Ważne jest zbadanie kilku cech stalinowskiego reżimu Hoxhy i tego, jak radził sobie kraj podczas jego rządów. Dyktator doszedł do władzy w 1946 r. pod sztandarem politycznym Socjalistycznej Republiki Ludowej Albanii. Po przejęciu kraju Hoxha szybko rozdał ziemię od dużych właścicieli chłopom zgodnie z ustawą o reformie rolnej.
Później, w latach 50. XX wieku różni mniejsi właściciele ziemscy połączyli zasoby w większe kolektywy, które pracowały na rzecz państwa. Reforma rolna przekształciła zatem dużą część gospodarki w kilka scentralizowanych członów gospodarki. Dzięki temu Albania stała się samowystarczalna, a jakość życia poprawiła się w porównaniu do okresu przed Hoxha. Wynikało to jednak z wielu obostrzeń i ograniczeń.
Reżim Hoxhy zdelegalizował religię we wszystkich jej postaciach i zagroził tym, którzy próbowali uciec z kraju karą śmierci. W jednym z przypadków donoszono, że rząd Hoxhy kazał stracić publicznie kilku z uciekinierów z kraju.
Albania w tamtym okresie skupiła się prawie wyłącznie na kilku inicjatywach krajowych. Wysiłki rolnicze stały się najważniejsze dla istnienia całego kraju. Albania nie dokonała przez to żadnych wysiłków ku industrializacji gospodarki z taką samą prędkością jak reszta świata.
Po śmierci Hoxhy i upadku muru berlińskiego na przełomie lat 80. i 90, gdy kraj próbował ponownie wejść do globalnej polityki, okazało się, że nastawienie na rolnictwo przez tak długi okres nie było tak dobrym krokiem, jak mogłoby się wydawać...
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Konopie indyjskie receptą na problemy gospodarcze?
W ciągu ostatnich 50 lat kilka krajów przeszło od komunizmu do kapitalizmu. Wielu poradziło sobie z tym przejściem bez problemu. Inne natomiast, jak Albania, nadal walczą.
Kiedy Hoxha zmarł, otworzyła się kolejka do władzy i rządów w kraju, co ostatecznie doprowadziło do ogólnokrajowego protestu oraz sporów o to, kto będzie sprawował autorytet w państwie. Kiedy kurz walki politycznej opadł w 1992 r., wielu byłych komunistów zostało wydalonych z rządu i zastąpionych przez Partię Demokratyczną, kierowaną przez Sali Berishę.
Pomimo ambicji nowo wybranego prezydenta, aby zmodernizować Albanię, wiele zmian nie doszło do skutku. Stało się również jasne, że partia Berisha nie była odporna na korupcję, gdyż w wyborach w 1996 r. zmanipulowano głosy.
W 1993 r. brytyjska publikacja w Independent doniosła o historii, w której ukraiński inwestor obiecujący hotel skończył z milionami funduszy zysku. Określono to, że „pozostawił ogromną dziurę w ziemi w centrum Tirany” w postaci hotelu, który nigdy tak naprawdę nie powstał.
Korupcja więc okazała się grać pierwsze skrzypce w kraju, który dopiero rozpoczynał swoją historię w świecie polityki kapitalistycznej.
W międzyczasie duże organizacje przestępcze zaczęły już wysiewać nasiona bardzo dochodowego w Albanii przemysłu konopi indyjskich. Rolnicy znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej zwrócili się do takich organizacji o pomoc w utrzymaniu dachu nad głową. Nie ograniczało się to jednak tylko do uprawy. Albania ma bowiem również rekordowy wskaźnik handlu ludźmi.
Przestępczość, konopie i polityka w Albanii
Niepewność polityczna uniemożliwiła rozwój całego kraju. Spowolniła także wszelkie procesy związane z integracją w ramach Unii Europejskiej. Od tego czasu przestępcy i mafia z całego kraju wykorzystywały nieoficjalny status „nietykalny” w Albanii. Po drodze kraj ten zdobył również tytuł „europejskiej stolicy konopi indyjskich”. Nawet obecni rolnicy ciężko pracują, aby ochronić ten tytuł.
Według raportów z 2013 r. przemysł konopi indyjskich w Albanii zbiera ponad 5,5 mld euro rocznie. Strzelaniny nie są rzadkie, a także walki pomiędzy gangami, a policją to nic nowego. Jeden z komisarzy albańskich stwierdził kiedyś w dzienniku lokalnym:
„W strzelaninie padły strzały z 20 pozycji, w tym ciężkich karabinów maszynowych i pocisków przeciwpancernych. Walczył z nami każdy z miasteczka. Widziałem nawet 70-letnią babcię strzelającą do nas ciężkim karabinem maszynowym. Myślałem, że umrę. To jest chore ”.
To szczególne wydarzenie miało miejsce w Lazaratrze, mieście na południu Albanii, które uznawane jest za epicentrum lokalnego rynku marihuany. Celem akcji sił policyjnych w całym regionie Morza Śródziemnego była właśnie Lazaratra.
Wynika to z faktu, że znaczna część końcowego produktu z konopi uprawianego w Albanii nieuchronnie trafia do Unii Europejskiej, a morze Adriatyckie jest głównym kanałem tego rodzaju dystrybucji. Od tamtej pory przemysł marihuany w Lazatrze został zakończony, a miejscowi żartują, że to „jedyne miejsce w Albanii, w którym nie uprawia się marihuany”.
Jednak nadal wielu polityków z Europy nie jest o tym przekonanych. W 2019 r. zachodni dyplomata z Unii Europejskie określił Albanię jako:
„Kolumbia Europy. To największy producent i dystrybutor narkotyków w Europie. Jest to państwo opierające się na substancjach zakazanych i straciliby zbyt dużo pieniędzy, rezygnując z handlu ludźmi, aby dostać się do UE ”.
Eksport marihuany z Albanii do reszty Europy
Wraz z lokalnymi urzędnikami, Włochy dokładnie badają rozwój konopi indyjskich w tym kraju. Ze względu na bliskość Włochy są głównym importerem albańskiej marihuany. W wyciekłym raporcie policyjnym ze stycznia 2020 r. włoska policja wskazała, że uprawa konopi indyjskich w Albanii wzrosła o 1200 % w 2019 r.
Pomimo militarnych ataków na miasta takie jak Lazaret w 2014 r., wydaje się, że kultura konopi w Albanii nadal kwitnie. Wspomniany raport zawiera informację, że w całym kraju rośnie prawdopodobnie ponad 100 000 roślin konopi indyjskich.
Uniemożliwia to Albanii wejście do Unii Europejskiej. Dopóki UE nie zmieni swojego stanowiska w sprawie konopi indyjskich, Albania nadal pozostanie poza kręgiem społeczności europejskiej.
Źródło: https://straininsider.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.