Konopie bez wątpienia warte są miliardy. Niewielu osób to dostrzega, jednak w praktyce mogą być one wykorzystywane w szerokim spektrum branż od tekstylnej po budownictwo. Konopie znane były już w latach 60. XX wieku.
Konopie były niegdyś w Polsce bardzo popularne, jednak to zmieniało się z czasem. W ostatnim czasie dostrzeżono jednak potencjał biznesowy konopi. Na ile konkretnie szacowany jest polski potencjał konopny? Czy konopie wkrótce staną się jednym z potężniejszych sektorów w Polsce?
Przemysł konopny w Polsce
W aptekach i drogeriach coraz częściej nabyć można produkty i kosmetyki z CBD. Z kolei same konopie znajdują zastosowanie w przemyśle. Nie bez powodu, czego przykładem jest produkcja warstw izolacyjnych z włókien tej rośliny, zapoczątkowana w Stanach Zjednoczonych.
Z tego względu w Polsce pojawia się coraz więcej firm nastawionych na hodowlę, przetwórstwo, import, eksport lub po prostu sprzedaż na podstawie np. dropshippingu. Dla przykładu w Polsce w ostatnim czasie powstała marka CanPoland, która handluje medyczną marihuaną.
W Polsce uprawy zajmują ponad 3 000 ha. Szacuje się, że w 2028 roku rynek marihuany medycznej wart będzie nawet 2 miliardy euro. Czyli już zaczynamy mówić o naszym kraju, jako rynku z wielomiliardowym potencjałem.
Jak prezentują się obecnie uprawy konopne w Polsce?
Wskazuje się, że ubiegłym wieku konopie przemysłowe w zajmowały obszar 30 tys. ha, czyli dziesięć razy mniej niż obecnie. Nic jednak straconego, gdyż roślina wraca do łask, a sektor konopny postrzegany jest jako szansa dla wielu potencjalnych inwestorów.
Na utratę popularności w latach 30. ubiegłego wieku wpływ miały kampanie antynarkotykowe, a także negatywny PR. Często mylono konopie przemysłowe z indyjskimi, a to oczywiście poważny błąd.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Czym różnią się konopie przemysłowe od cannabis indica?
Przede wszystkim zawartością substancji psychoaktywnej THC. Konopia przemysłowa praktycznie w ogóle jej nie zawiera. Nie służy nawet do produkcji marihuany leczniczej, a stanowi doskonały materiał. Zastosowanie cannabis sativa jest ogromne.
Z łodyg tworzy się włókna, które potem mogą być wykorzystywane w produkcji ubrań, a nawet budownictwie do utwardzania ekobetonu. Z kolei z kwiatostanów powstają kosmetyki i oleje wykorzystywane w branży beauty. Nasiona mogą posłużyć do wytwarzania oleju i pasz dla wielu zwierząt.
Rynek medycznej marihuany w Polsce
Z biegiem lat możemy oczekiwać, że jego wartość wzrośnie do 2 miliardów euro. Wskazuje na to zainteresowanie tematyką, które pozwoliło zebrać środki na CanPoland, czyli polską firmę zajmującą się produkcją medycznej marihuany, a także Kombinatu Konopnego.
Wielokrotnie podkreśla się, że już od kilkunastu lat postępuje proces powracania konopi do łask. Widzimy to na przykładzie Stanów Zjednoczonych, gdzie sektor Konopny dał ogromny zastrzyk gotówki do budżetu państwowego. Ma to miejsce zarówno z perspektywy medycyny, jak i przemysłu w dowolnej dziedzinie.
Dlaczego dopiero teraz dostrzega się potencjał konopi?
Przez wiele lat konopie były stygmatyzowane. Dzisiaj roślina ta posiada udowodniony naukowo korzystny wpływ na organizm człowieka. Wykorzystywana jest do produkcji leków na całym świecie. Teraz natomiast wkracza do wielu branż, jako doskonały materiał na ubrania, a nawet beton lub izolacje w budynkach.
Przez lata była wykorzystywana w przemyśle. Komisja Europejska zmieniła interpretacje na przestrzeni ostatnich lat dotyczącą rejestracji produktów, a przez to podjęła decyzję, że będzie możliwość skorzystania z konopi nie tylko w branży spożywczej, ale także wielu innych.
Czy Polacy mają szanse na europejskim rynku firm konopnych?
Wskazuje się, że w Europie jest kilkanaście firm farmaceutycznych, zajmujących się medyczną marihuaną. Rynek nie jest więc wysycony, jednak posiada wysoki próg wejścia. Obecnie rodzimy CanPoland zainwestował ponad 7 mln zł. Po ostatniej zbiórce crowdfundingowej natomiast całość została wyceniona na ok. 68 mln zł.
Zysk jest ogromny. Branża nie tylko na świecie, ale przede wszystkim w Polsce ma ogromną perspektywę wzrostu. Dlatego już teraz trzeba podpiąć się pod główny nurt, zanim trend stanie się jeszcze bardziej powszechny. Kanada i USA mają już dziś zalegalizowaną medyczną marihuanę.
Wiele europejskich państw w ramach dystrybucji farmaceutycznej już poszło w ich śladu. Polska ma ogromny potencjał, aby na przestrzeni kilku najbliższych lat wejść do czołówki i najpierw w 2027 uzyskać do 2 miliardów euro, aby w dalszej perspektywie podwoić wartość rynku do nawet 4 mld euro. Obserwujemy to z uwagą i przede wszystkim trzymamy kciuki!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.