• Badania wykazują, że istnieje silne powiązanie między zażywaniem marihuany i niepoprawnym przebiegiem ciąży.
• Kobiety, które sięgają po marihuanę przed czy w trakcie ciąży, narażają swoje dzieci na znaczące ryzyko niepoprawnego rozwoju.
• Pary, które regularnie zażywają marihuanę, mogą mieć problem z płodnością.
Marihuana zmniejsza szanse na ciążę?
Naukowcy twierdzą, że marihuana może ograniczyć prawdopodobieństwo poczęcia dziecka. Marihuana ma wpływ na zmniejszenie ilości plemników, ale ostatnie badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Buffalo-SUNY pokazują, że substancja ta może również hamować zdolność plemników do zapłodnienia jajeczka.
„Jeśli podejrzewasz, że zostaniesz ojcem, powinieneś wziąć to pod uwagę”
– mówi dr Herbert Schuel, główny autor badania, które zostało zaprezentowane pod koniec ubiegłego roku na dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Biologii Komórkowej w San Francisco.
Marihuana a płodność
Wpływ marihuany był przedmiotem licznych badań, w tym wielu dotyczących reprodukcji. Niektóre z nich wykazują zmniejszenie popędu płciowego w wyniku jej zażywania. Inne mówią, że substancja ta zakłóca cykle hormonalne kobiety. Czy te badania są wiarygodne?
„Jeśli pytasz mnie, czy te badania są oparte na danych naukowych, to nie, nie są”
– mówi dr Lester Grinspoon, emerytowany profesor psychiatrii w Harvard Medical School.
Grinspoon badał działanie marihuany przez ponad 30 lat, począwszy od czasu, kiedy jego syn używał jej do łagodzenia nudności spowodowanych chemioterapią. Mówi, że wiele badań dotyczących marihuany i porodu nie bierze pod uwagę czynników socjoekonomicznych, stopnia opieki prenatalnej czy zachowań takich, jak palenie tytoniu.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Dzisiejsze spojrzenie na stosowanie marihuany i planowanie ciąży
Grinspoon, autor książek Marihuana Reconsidered i Marihuana — the Forbidden Medicine, twierdzi, że jest zaznajomiony z wynikami badań Schuela, ale pozostaje sceptyczny.
„Faktem jest, że ludzie mają trudności z zaakceptowaniem faktu, że marihuana jest jedną z najmniej toksycznych substancji znanych człowiekowi”,
mówi Grinspoon.
Eric A. Voth nie zgadza się z tym stwierdzeniem. Voth, przewodniczący Institute on Global Drug Policy (sojuszu lekarzy, prawników i specjalistów od narkotyków, utworzonego niedawno przez fundację Drug Free America) mówi, że podczas gdy 30 lat temu badania nad marihuaną mogły być wadliwe, dzisiejsze badania są godne zaufania. A pełni nadziei rodzice powinni zwrócić na to uwagę.
„Intensywne używanie marihuany zmniejszy rzeczywistą liczbę plemników, a następnie pojawi się skutek wtórny”,
mówi Voth, specjalista chorób wewnętrznych i medycyny uzależnień w Topeka, Kan.
„Niektórzy ludzie mówią, że jest to afrodyzjak, ale tak naprawdę może negatywnie wpłynąć na sprawność seksualną”.
Jak dokładnie działa marihuana w kontekście zapłodnienia?
Wykorzystując ludzką spermę, zespół badaczy Schuela z Buffalo, University of Connecticut, Eastern Virginia Medical School i University of California at Irvine, wykazał, że anandamidy — związki podobne do marihuany – istnieją w płynach rozrodczych mężczyzn i kobiet, na które plemniki są narażone podczas przemieszczania się z pochwy do jajowodu.
Wysokie stężenie anandamidu spowalnia pływanie plemników i może powstrzymywać je przed wiązaniem się z osłonką jaja. Anandamid i THC — substancja odpowiedzialna za „haj” wytwarzany przez marihuanę – również regulują zmiany w strukturze plemników podczas procesu przygotowania ich do penetracji powłoki jaja, zgodnie z badaniami, finansowanymi przez University at Buffalo-SUNY i National Institute on Drug Abuse.
Nie ma dowodów na to, że efekt jest nieodwracalny, ale Schuel mówi, że im więcej ktoś pali, tym dłużej może potrwać zajście w ciążę.
„Kannabinoidy w marihuanie są wyjątkowo rozpuszczalne w tłuszczach, co oznacza, że gromadzą się i są przechowywane w tkance tłuszczowej”
– mówi Schuel.
„Im dłużej dana osoba pali, tym więcej tych związków będzie magazynować w swoim organizmie.”
Wpływ marihuany na płód
Marihuana jest najczęściej używanym nielegalnym narkotykiem, zgodnie ze statystykami federalnymi. Najczęstszy czas, w którym ludzie eksperymentują z nią, zbiega się z okresem rozrodczym. Prawie połowa Amerykanek w wieku od 18 do 25 lat używała marihuany w jakimś momencie swojego życia, a około 15% z nich używa jej obecnie. Według statystyk, około 3% z nich jest w ciąży.
Oprócz problemów z płodnością, marihuana została powiązana w niektórych badaniach z niską wagą urodzeniową dzieci, problemami behawioralnymi, słabym wzrostem, nieprawidłowościami fizycznymi, niższym IQ oraz trudnościami z rozumieniem języka i pamięcią.
Jedno z badań, przeprowadzone przez naukowców z University of Minnesota i opublikowane w maju 1989 r. w czasopiśmie Cancer, wykazało, że narażenie płodu na działanie marihuany zwiększa ryzyko zachorowania dziecka na białaczkę.
Niepokojące skutki stosowania marihuany w ciąży
„Rzeczywistość jest taka, że THC przechodzi przez łożysko praktycznie w 100%”
– mówi Voth.
„To jest ogromny powód do niepokoju”.
Dr Nancy L. Day, profesor psychiatrii i epidemiologii na University of Pittsburgh School of Medicine, przez ostatnie 10 lat badała grupę dzieci narażonych prenatalnie na kontakt z konopiami. Jej praca, opublikowana w numerze Neurotoxicology and Teratology z maja-czerwca 2000 roku, wskazuje, że takie dzieci mają tendencję do bycia bardziej nadpobudliwymi, nieuważnymi i impulsywnymi.
„Ważne jest, aby wiedzieć, że chociaż subtelny, ten wpływ istnieje”,
Day mówi WebMD.
„To nie jest wielka sprawa, ale jest to powód do niepokoju”.
Potrzebne są dodatkowe badania, aby potwierdzić ostatnie odkrycia, mówi S.K. Dey, PhD, profesor fizjologii molekularnej i integracyjnej na University of Kansas Medical Center, którego własne badania wykazały, że marihuana może zakłócać rozwój embrionalny u myszy. Większość badań dotyczących marihuany skupia się na efektach neurologicznych, a nie reprodukcyjnych, mówi.
„Nie ma jeszcze żadnych twardych danych,”
mówi Dey.
Pomimo braku solidnych dowodów, nawet National Organization for the Reform of Marijuana Laws (NORML) zgadza się, że kobiety w ciąży lub starające się o dziecko powinny zrobić sobie przerwę od zażywania marihuany.
Źródło: https://www.medicinenet.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.