W ciągu ostatnich pięciu lat Cannabis Business Times publikowało badania, mające na celu określenie, jakiego oświetlenia w swoich szklarniach używają hodowcy. W 2020 roku, na podstawie danych z pięciu lat, powstał raport o rynku oświetleniowym. Raport zawierał interesujące spostrzeżenia. Dotyczą one tematu upraw konopi, a konkretnie tego, jakiego rodzaju oświetlenia używają hodowcy na różnych etapach wzrostu roślin.
- Hodowcy zaczynają odchodzić od tradycyjnych lamp HPS na rzecz lamp LED.
- 72% ankietowanych hodowców korzysta ze światłomierza.
- Stosowanie lamp LED spotyka się z największym sceptycyzmem podczas etapu kwitnienia konopi.
Zaawansowane technologie w uprawie konopi
Jednym z najważniejszych wniosków z badań przeprowadzonych przez firmę Readex Research było to, że hodowcy coraz częściej stosują oświetlenie LED na wszystkich etapach wzrostu roślin. Porównując dane z 2016 i 2020 roku odnotowano, że hodowcy korzystali ze świateł LED w fazie kiełkowania roślin o 42 procent częściej.
Podczas fazy wegetatywnej, LEDy stosowano o 41 procent częściej. Z kolei w okresie kwitnienia było to o 37 procent częściej. Jest to największy wzrost użycia konkretnego rodzaju oświetlenia na przestrzeni 4 lat, w porównaniu z innymi technologiami.
„Na podstawie moich własnych interakcji z hodowcami widzę, że ludzie coraz chętniej stosują lampy LED. Niemniej jednak nadal wykorzystuje się lampy HPS, szczególnie na etapie kwitnienia. Lampy LED są naprawdę dobre i myślę, że mogą być kiedyś dobrym zamiennikiem dla tych typu HPS, i to na każdym z etapów wzrostu konopi„
Konopie - wszystko mnie w nich zaskakuje! A najbardziej fakt, że nawet palenie odeszło do lamusa. Teraz na "topie" jest waporyzacja - zatem jeśli zdarza Ci się palić, to zobacz, jak konsumuje się zioła w XXI wieku. A jeśli nie, to wróćmy do tematu...
– powiedział profesor James Eaves z Uniwersytetu Laval w Kanadzie.
Jakiego oświetlenia używają hodowcy na etapie kwitnienia konopi?
Ponad połowa (52%) uczestników badań dotyczących oświetlenia stwierdziła, że w fazie kwitnienia korzysta z lamp z diodami LED. Z kolei 40% stwierdziło, że na tym etapie używa technologii HPS.
James Eaves powiedział, że jednym z najczęstszych zastosowań diod LED jest etap wegetacji. Wynika to z faktu, że diody LED nie wytwarzają tak dużo ciepła, jak tradycyjne lampy do uprawy (HPS), co daje hodowcom możliwość uprawy roślin w pionie.
W wielu stanach USA i kanadyjskich prowincjach dostępne są duże dotacje dla hodowców, którzy używają technologii LED. Została ona szczególnie chętnie przyjęta przez firmy energetyczne, jako bardziej wydajna opcja dla upraw w pomieszczeniach.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Czym kierują się hodowcy przy wyborze lamp?
Jeremy Shechter, dyrektor ds. Upraw w Buckeye Relief z Ohio, powiedział, że „zachęca go to, jak wiele obiektów zaczyna coraz częściej zamieniać tradycyjne lampy na te z diodami LED”.
„Kiedy wszedłem do branży, większość ludzi powtarzała, że konopie nie mogą odpowiednio kwitnąć pod lampami LED. Cieszę się, że tak wielu ludzi udowadnia, że jest inaczej”
– powiedział Shechter.
Shechter zaznacza, że jednym z obszarów raportu, który go szczególnie zaskoczył, są priorytety, które uczestnicy badania zaznaczali przy wyborze oświetlenia. Wyniki wykazały, że natężenie światła i jego spektrum, gwarancja produktu, badania naukowe nad rozwojem produktu, energia i wydajność zajmowały wyższe pozycje inne czynniki.
„Uważam za niezwykle interesujące, że ludzie zwracają większą uwagę na spektrum światła niż na na przykład koszty. Wygląda na to, że interesariuszy nadal nie zajmuje najbardziej optymalny sposób upraw. Wydaje się jasne, że potrzebnych jest o wiele więcej badań, zanim kultywujący (szczególnie Ci obsługujący zakłady produkcyjne na dużą skalę) skupią się wyłącznie na optymalnych rozwiązaniach”
– powiedział Jeremy Shechter.
Jakie są kluczowe wskaźniki otoczenia?
Shechtera zaniepokoił z kolei odsetek hodowców, którzy nie zaznaczyli, że śledzą kluczowe wskaźniki, takie jak temperatura otoczenia (85%) i wilgotność względna (72%).
„Oba powinny wynosić 100%, przynajmniej w przypadku hodowców uprawiających konopie w kontrolowanym środowisku. Nie ma wymówki, żeby nie sprawdzać tak kluczowych wskaźników. Szczególnie, że statystyki pokazują, jak wiele osób zmaga się z problemami nad kontrolowaniem otoczenia upraw”
– powiedział J. Shechter.
Warto zaznaczyć, że coraz więcej osób używa czujników natężenia promieniowania fotosyntetycznego czynnego (PAR) do sprawdzania i walidacji oświetlenia.
W raporcie o oświetleniu upraw konopi w 2020 roku, 72% hodowców zaznaczyło, że używa światłomierza. W 2016 roku było to zaledwie 55% ankietowanych. Z kolei 42% uczestników badania z 2020 roku stwierdziło, że używa w szczególności miernika PAR, a 22% zaznaczyło, że korzysta z fotometru lub luksomierza.
Coraz więcej hodowców konopi inwestuje w światłomierze
„Trzy lub cztery lata temu wchodziłbyś do obiektu o wartości 6 milionów dolarów i okazywałoby się, że nie korzystają tam ze światłomierzy. Teraz taka sytuacja to rzadkość. Hodowcy w dzisiejszych czasach zwracają znacznie większą uwagę na monitorowanie natężenia światła na różnych etapach rozwoju roślin„
– powiedział James Eaves.
źródło: https://www.cannabisbusinesstimes.com rel=”nofollow”
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.