W Nowy Rok z nową energią! Przed chwilą do działu Recenzje vaporizerów dodałem recenzję nowego sprzętu – VapCap Original. VapCap to najtańszy vaporizer, jaki do tej pory zrecenzowałem i jeden z najmniejszych istniejących – jest niemal dokładnie wielkości papierosa. Sprawdźcie, czy kosztujący 159 zł VapCap to naprawdę dobrze działający waporyzator, czy tylko mała i w dodatku łatwa do stłuczenia namiastka vaporizera.
VapCap Original to mały, szklany vaporizer butanowy. Do ogrzania ziół znajdujących się w komorze potrzebne jest zewnętrzne źródło ciepła (płomień), którym należy ogrzać tytanową nasadkę, znajdującą się nad komorą z ziołami. Gdy nasadka osiąga odpowiednią do waporyzacji temperaturę, wówczas wydaje z siebie charakterystyczne kliknięcie, gdy temperatura spadnie – klika ponownie sygnalizując, że trzeba ją znowu nagrzać. Dzięki takie metodzie działania VapCap Original nie zawiera żadnych elementów elektronicznych i jest naprawdę miniaturowych rozmiarów.
VapCap Original niedawno miał premierę w Polsce i z tej okazji postanowiłem go zrecenzować, sprawdzając jednocześnie, czy to naprawdę dobry vaporizer, czy też marna jego namiastka, jak to często bywa w przypadku szklanych manualnych vaporizerów. Jak jest naprawdę i czy warto kupić VapCap Original dowiecie się z mojej recenzji, która znajduje się tutaj. Zapraszam do lektury!
A już wkrótce kolejna recenzja – tym razem pod lupę wezmę dwie wersje Focusvape’a, które otrzymałem do przetestowania. Będzie się działo!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.