Prawdopodobnie marihuana jest na dobrej drodze do legalizacji na całym świecie. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu była wszędzie zakazana. Natomiast teraz? Wszystko się zmienia. Oto krótki przewodnik dotyczący konopi indyjskich na całym świecie! Sprawdź, co i gdzie jest dozwolone.
Marihuana w Europie
Każdy może pisać o Stanach Zjednoczonych. Z kolei kwestia marihuany na kontynencie, to coś zupełnie innego. Korzystanie z konopi indyjskich znajduje się w różnych stanach legalności lub przynajmniej zmierza w stronę dekryminalizacji.
Przepisy każdego państwa są inne, jednak wszystko skłania się w kierunku pozytywnym dla entuzjastów marihuany. Często posiadanie jest uznawane także np. nie za przestępstwo, a proste wykroczenie. Dotyczy to przede wszystkim krajów takich jak:
- Belgia,
- Chorwacja,
- Estonia,
- Portugalia,
- Rosja,
- Hiszpania,
- Szwajcaria,
- Czechy,
- Holandia,
- Ukrainy.
Wszędzie indziej konopie zawierające THC są karalne, jednak w dużej mierze ignorowane przez funkcjonariuszy. Jeśli nie czerpiesz korzyści, to możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności, jeśli zdarzy ci się zostać przyłapanym na przypadkowym przeszukaniu lub zdenerwować lokalną policję z innego powodu.
Jak marihuana postrzegana jest w Europie?
Wszystko zależy od państwa. Należy uznać jednak, że wszystko zmierza w kierunku zachodniego, amerykańskiego myślenia. Europejska policja może przymykać oko tylko na konopie, które posiadane w małych ilościach nie stanowią zagrożenia.
Musi to ograniczać się jednak wyraźnie nadawać się do użytku osobistego. Służby podchodzą bardzo ostrożnie do osób, które wcześniej były notowane za sprzedaż lub hodowlę.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Łagodne przepisy dotyczące marihuany w Ameryce, Kanadzie i na Karaibach
W Kanadzie i większości Stanów Zjednoczonych korzystanie z konopi jest legalne lub stanowi jedynie wykroczenie. Wszystko w zależności od stanu i jego regulacji prawnych. Podobnie jak w Europie nawet jeśli marihuana jest w pełni legalna, to lepiej się z nią nie afiszować.
Nadal w pewnym sensie stanowi mimo wszystko pewien underground. Ludzie mogą w zasadzie nie sprzeciwiać się wykorzystywaniu konopi, ale mogą sprzeciwić się zapachowi, jaki wytwarza, jeśli jest palony lub waporyzowany wokół nich. Należy podejść do tego trochę jak np. do papierosów.
Jednak na południu Stanów Zjednoczonych, sytuacja się komplikuje. Jedynym krajem, w którym spożywanie konopi jest znaną częścią kultury, jest oczywiście Jamajka. Obecnie w Argentynie, Belize, Kolumbii, Kostaryce, Ekwadorze, Meksyku, Peru i Urugwaju trzeba uważać, gdyż regulacja prawna jest po prostu niezwykle niespójna.
Podobnie jak w Europie, poza Jamajką, wolno mieć przy sobie tylko niewielką ilość marihuany, aby było jasne, że jest to do użytku osobistego. Sprzedaż jest tak samo ostro karana.
Uwaga na marihuanę na Bliskim Wschodzie i w Azji
Na Bliskim Wschodzie i w Azji zdecydowanie najbezpieczniejszym podejściem jest unikanie marihuany. Przepisy są niezwykle rygorystyczne. Z wyjątkiem Korei Południowej obecnie spożywanie jest nielegalne w zasadzie wszędzie. Natomiast we wspomnianym państwie dozwolony jest użytek tylko do celów medycznych.
Krążą plotki, że w Korei Północnej marihuana jest legalna, ale jest to mocno dyskusyjny i kwestia pozostaje sporna.
Na wschodzie korzystanie z konopi indyjskich jest tematem tabu. Japonia, Korea, Malezja, Pakistan, Singapur i Turcja to kraje, w których w ogóle nie należy nawet dotykać konopi, gdyż jest to społecznie postrzegane jako czyn amoralny. Tak samo penalizowane jest to również w Kambodży, Indiach i Laosie. Takie same normy moralne i prawne dotyczą zarówno obywateli, jak i obcokrajowców.
Konopie na antypodach: Australia, Nowa Zelandia i Afryka
Obecnie konopie rekreacyjne są nielegalne we wszystkich wymienionych państwach. W Australii i Nowej Zelandii jeśli zostaniesz złapany, to prawdopodobnie zostanie to potraktowane jako wykroczenie. Ponownie zakłada się, że małą ilość jest wyraźnie przeznaczona do użytku osobistego.
W Afryce natomiast egzekwowanie przepisów dotyczących konopi indyjskich jest ogólnie nieefektywne. Delikatnie mówiąc rzecz jasna. Nic zresztą dziwnego. Problem polega na tym, że jeśli zostaniesz złapany, to kary są bardzo surowe. Szczególnie dotyczy to Etiopii i Nigerii. Jedynym miejscem, w którym można bezpiecznie korzystać z uroków THC, jest RPA.
Źródła: https://straininsider.com/
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
