17 października Prokurator Generalny Kalifornii Rob Bonta ogłosił zlikwidowanie prawie 1,2 miliona nielegalnie uprawianych roślin marihuany i skonfiskowanie ponad 180 tys. funtów nielegalnie przetworzonej marihuany w ramach corocznego programu Campaign Against Marijuana Planting (CAMP) Kalifornijskiego Departamentu Sprawiedliwości.
- Prokurator Generalny Bonta polecił również Kalifornijskiemu Departamentowi Sprawiedliwości rozpoczęcie sześciomiesięcznego przeglądu programu CAMP w świetle zmian w prawie od czasu, gdy program został po raz pierwszy zainicjowany. Chodzi o wykorzystanie istniejących procedur i działań w celu rozwiązania problemów środowiskowych, pracowniczych i ekonomicznych związanych z nielegalną uprawą.
- W ciągu tegorocznego 13-tygodniowego sezonu, przeprowadzono 491 operacji, odzyskując 165 sztuk broni i usuwając ponad 67 000 funtów infrastruktury uprawowej, w tym zapory, linie wodne i pojemniki z toksycznymi chemikaliami.
- Działając w 26 hrabstwach, zespoły CAMP zlikwidowały uprawy zarówno na terenach publicznych, jak i prywatnych, w tym w Los Padres National Forest, Cleveland National Forest; San Bernardino National Forest, Shasta-Trinity National Forest, Klamath National Forest, Sierra National Forest i Sequoia National Forest.
Nielegalna uprawa jest bardzo szkodliwa
„Nielegalna i nielicencjonowana uprawa konopi indyjskich jest zła dla naszego środowiska, zła dla naszej gospodarki oraz zła dla zdrowia i bezpieczeństwa naszych społeczności”,
powiedział Prokurator Generalny Rob Bonta.
„Dzisiaj kieruję moje biuro do przeglądu programu CAMP i zapewnienia, że wykorzystujemy nasze zasoby, aby skutecznie przeciwdziałać środowiskowym, pracowniczym i ekonomicznym skutkom nielegalnych upraw.
Konopie - wszystko mnie w nich zaskakuje! A najbardziej fakt, że nawet palenie odeszło do lamusa. Teraz na "topie" jest waporyzacja - zatem jeśli zdarza Ci się palić, to zobacz, jak konsumuje się zioła w XXI wieku. A jeśli nie, to wróćmy do tematu...Od wyrzucania toksycznych chemikaliów do naszych dróg wodnych po oszukiwanie stanu na miliony dolarów z podatków, nielegalne uprawy marihuany mają daleko idące skutki i niezamierzone konsekwencje.”
To nie koniec konsekwencji
„Trwająca od dziesięcioleci praca z naszymi sojuszniczymi partnerami agencyjnymi w Departamencie Sprawiedliwości jest ważniejsza niż kiedykolwiek, biorąc pod uwagę presję, z jaką zmierzyły się kalifornijskie ryby i dzikie zwierzęta w związku z historyczną suszą i przedłużającym się sezonem dzikich pożarów”
– powiedział David Bess, zastępca dyrektora i szef Wydziału Egzekwowania Prawa w Kalifornijskim Departamencie Ryb i Dzikich Zwierząt.
„Ochrona cennego ekosystemu Kalifornii jest dla nas priorytetem numer jeden i w wypełnianiu tej misji polegamy na niezawodnych partnerach. Nie ma wątpliwości, że nasze partnerstwo z Departamentem Sprawiedliwości poczyniło ogromne postępy w ochronie środowiska dla przyszłych pokoleń Kalifornijczyków.”
„Nielegalna uprawa marihuany na ziemiach publicznych niszczy siedliska dzikiej przyrody i powoduje degradację ziem publicznych poprzez zmiany kierunku przepływu wody, nielegalne tamy i stosowanie niebezpiecznych chemikaliów, które zanieczyszczają nasze strumienie i potoki oraz stanowią zagrożenie dla osób odwiedzających nasze ziemie publiczne”
– powiedziała Karen Mouritsen, Dyrektor Stanowy Kalifornii w Bureau of Land Management.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Służba Leśna wspiera te działania
„Służba Leśna jest dumnym partnerem w walce z niszczeniem naszych cennych zasobów naturalnych z powodu lekkomyślnej nielegalnej uprawy marihuany”
– powiedział Don Hoang, agent specjalny odpowiedzialny w U.S. Department of Agriculture, Forest Service, Pacific Southwest Region.
„Razem chronimy środowisko, dziką przyrodę i wodę, która wspiera nasze społeczności, gospodarstwa i produkcję żywności”.
„Śledzimy szkody środowiskowe narzucone przez nielegalną uprawę konopi na ziemiach publicznych od 2012 roku i nie zauważyliśmy spadku ilości zakazanych i ograniczonych pestycydów, kradzieży i przekierowań wody oraz skłusowanych i zatrutych dzikich zwierząt na przestrzeni lat”
– powiedziała dr Greta Wengert, dyrektor wykonawczy Integral Ecology Research Center.
Czy rok 2021 przyniósł zmiany?
„Niestety, rok 2021 nie różnił się pod względem poziomu tych szkodliwych taktyk stosowanych przez hodowców na naszych Lasach Narodowych, BLM i ziemiach stanowych, co podkreśla ciągłą potrzebę programów eliminacji, takich jak CAMP, w celu wykrywania miejsc uprawy i pomocy organom ścigania w likwidacji tych niszczycielskich upraw.
Likwidacja, po której nastąpi bezpieczna rekultywacja, pomoże w postępie w kierunku pełnej ochrony cennych dla naszego narodu terenów i zasobów publicznych przed tą nikczemną działalnością.”
W trakcie sezonu 2021 zespoły CAMP zlikwidowały prawie 1,2 miliona nielegalnie uprawianych roślin marihuany, usunęły infrastrukturę uprawową i nielegalne pestycydy, a także zakłóciły odprowadzanie wody ze strumieni i rzek. W wielu miejscach uprawy zespoły znalazły wysoce toksyczne chemikalia, w tym karbofuran, paration metylowy, fosforan glinu, fosforek cynku i nielegalne nawozy.
Karbofuran, śmiertelny środek owadobójczy, który jest obecnie zakazany w Stanach Zjednoczonych, jest używany do zabijania dzikich zwierząt żywiących się roślinami marihuany.
Pozostaje on na roślinach po zastosowaniu i przenika do gleby oraz pobliskich źródeł wody, stwarzając ogromne zagrożenie dla zdrowia publicznego.
Zaledwie ćwierć łyżeczki karbofuranu może zabić 600-funtowego niedźwiedzia. A ponieważ Kalifornia znajduje się w samym środku bezprecedensowej suszy, koszty nielegalnych upraw konopi indyjskich są szczególnie wysokie dla społeczności i rolników, którzy już borykają się z niedoborem wody.
Naukowcy szacują, że jedna roślina marihuany zużywa sześć galonów wody dziennie. Pomnóżcie to przez cały nielegalny rynek. Koszty dla przemysłu rolniczego – w tym dla rynku legalnej marihuany – nie mogą być ignorowane.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.