O dobroczynnych właściwościach CBD mówi się wiele i od dawna. Specjaliści wskazują na przeciwbólowe, rozluźniające, regulujące czy antydepresyjne działanie kannabinoidów. Niewiele osób jednak wie, że CBD znajduje zastosowanie również zastosowanie w procesie leczenia PTSD, czyli stresu pourazowego. Dowiedz się, jak CDB wpływa na skutki działania PTSD.
Co to jest PTSD?
Zespół stresu pourazowego (ang. Post-Traumatic Stress Disorder – PTSD) to rodzaj zaburzenia lękowego, które powstaje w wyniku wyjątkowo traumatycznego wydarzenia.
Traumatyczne przeżycie powoduje stale powracające, paraliżujące i natrętne wspomnienie, którego chory nie może się pozbyć. Do niedawna o PTSD mówiono w kontekście żołnierzy powracających ze szczególnie trudnych misji, jak te w Iraku czy Afganistanie.
Zespół stresu pourazowego jednak jest zjawiskiem dużo szerszym i dotyka coraz większej grupy ludzi. PTSD stał się tak rozpowszechniony, że przez wielu badaczy został zaklasyfikowany jako choroba psychiczna naszych czasów.
Na PTSD cierpią uczestnicy kolizji drogowych, ofiary gwałtów i molestowania seksualnego, osoby, które doświadczyły straty kogoś bliskiego a nawet…widzowie uzależnieni od oglądania telewizji.
Wielu badaczy sądzi, że ilość przemocy i agresywnego przekazu płynąca do nas z mediów masowych może wywoływać właśnie PTSD.
PTSD a CBD/THC w Stanach Zjednoczonych – bitwa o nowe metody uśmierzania bólu
U.S Center for Disease Control and Prevention w Atlancie donosi, że obecnie więcej Amerykanów umiera z powodu nadużywania leków, niż w wyniku wypadków drogowych, a codziennie leki na receptę zażywa aż 70% obywateli USA.
Między innymi dlatego społeczny dyskurs o legalizacji marihuany był w Ameryce był tak potrzebny i ważny. Powszechnie wiadomo, że pacjentami cierpiącymi na stres pourazowy są żołnierze zawodowi. Często ich postacie występują w wielkich kasowych produkcjach, a sami żołnierze, którzy wrócili z misji traktowani są jak bohaterowie narodowi.
Dlatego warto wspomnieć o stanie Nowy Jork, gdzie w listopadzie 2019 roku podpisano akt prawny, który pozwala chorym cierpiącym na zespół stresu pourazowego stosować medyczną marihuanę.
W New York Daily News poinformowano, że powyższy akt prawny pozwala członkom wybranych grup zawodowych jak: policjantom, strażakom i weteranom wojennym stosować medyczną marihuanę w leczeniu PTSD.
Dotychczas konopie były legalne w stanie Nowy Jork w leczeniu bólu i innych objawów chorobowych w postępowaniu raka, padaczki, stwardnienia rozsianego, AIDS i HIV, choroby Parkinsona, chorób neurologicznych rdzenia kręgowego oraz innych chorób, generujących wyjątkowo silne odczuwanie bólu.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jak CBD może pomóc na PTSD?
Przypomnijmy – w odróżnieniu od medycznej marihuany zawierającej THC, CBD nie powoduje odurzenia i nie wykazuje właściwości psychoaktywnych. Nie powoduje odmiennych stanów umysłu. Olej CBD stosowany jest z dużym powodzeniem w uśmierzaniu trudnego, chronicznego bólu.
Czy jego dobroczynne właściwości można wykorzystać podczas terapii osób cierpiących na PTSD? Okazuje, się, że, mówiąc najprościej – olej CBD potrafi zmniejszać odczuwanie strachu.
Badania na Uniwersytecie w Birmingham pod kierownictwem doktora Chenchena Song dowidoły, że CBD wykazuje szybkie i długotrwałe działanie wyciszające nawroty ekspresji pamięci strachu – czyli powracających traumatycznych wspomnień.
Co ważne, kanabibidiol działał zarówno na łagodzenie objawów, które już wystąpiły jak i minimalizował ich nawroty.
Bardzo ciekawy jest mechanizm działania stresu pourazowego – neurolodzy sądzą, że jego nawroty opierają się na mechanizmach strachu wyuczonego, co oznacza, że można się go pozbyć.
Rozluźniające i przywracające równowagę neurologiczną właściwości CBD okazały się być odpowiedzią i póki co – dobrą alternatywą dla opioidów, wywołujących szereg niepożądanych skutków ubocznych.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że pierwsza osobą, która w Stanach Zjednoczonych kupiła legalną marihuanę, był weteran Marines, Sean Azzariti, który po misji w Afganistanie i Iraku, leczył się ze stresu pourazowego.
Sean zażywał codziennie dawkę leków złożoną z: 6 mg Xanaksu, 6 mg Klonopinu i 50-60 mg Adderallu (był potrzebny do zbalansowania dwóch poprzednich leków) i Trazodonu na zasypianie. Łatwo się domyśleć, jak dużym wybawieniem była dla niego legalna koperta z 3,5 grama Bubba Kush. Sean stał się twarzą kampanii społecznej propagującej alternatywne metody łagodzenia bólu i PTSD.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.