• Etykietowanie produktów zawierających konopie bywa niepoprawne.
• Naukowcy twierdzą, że lepiej jest sprawdzać produkty pod kątem zawartości oraz rodzajów tarpenów niż samych odmian konopi.
• Większość produktów obecnie występujących na rynku zawierających marihuanę składa się z blendów odmiany indica i sativa.
Rodzaje terpów, które korelowały z tzw. skalą sativa-indica
Większość etykiet produktów konopnych jest niepoprawna, jak wynika z nowej analizy. Odmiany są zazwyczaj sprzedawane jako indica, sativa lub hybryda tych dwóch, oferując działanie pobudzające lub odprężające, ale ten system klasyfikacji jest prawdopodobnie niczym więcej, jak tylko trendem, który wciąż powraca.
Nowe badania, opublikowane 14 października w Nature Plants, dotyczyły prawie 300 próbek marihuany i ujawniły zaskakujące wyniki. Naukowcy z Uniwersytetu Dalhousie w Nowej Szkocji w Kanadzie dołączyli do zespołu z Wageningen University & Research institute w Holandii, aby przeanalizować dane.
Naukowcy zebrali i przeanalizowali 297 próbek, w których wcześniej oznaczono zawartość terpenów i kannabinoidów, a także genotyp ponad 100 000 polimorfizmów pojedynczych nukleotydów. Wyniki wskazały, że próbki znakowane sativą i indicą były „genetycznie nieodróżnialne” w skali całego genomu.
„Hodowcy na całym świecie oznaczają swoje odmiany marihuany dość subiektywnie, używając określeń 'Indica’ i 'Sativa’. Nie ma w tym nic naukowego. Niestety, sprzedawcy i konsumenci nie mogą polegać na etykietach, które są przyklejone do słoików”
– powiedział dr Sean Myles, profesor nadzwyczajny na Wydziale Rolnictwa Uniwersytetu Dalhousie i główny autor badania.
„Istnieje szeroki konsensus naukowy, że obecne stosowanie etykiet Indica i Sativa jest mylące: etykiety te nie dostarczają wiarygodnych informacji o genetycznej lub chemicznej budowie rośliny”.
m
Sprawdzaj terpy w celu sprawdzenia efektów
Oznakowanie marihuany jako sativa lub indica jest słabym i nienaukowym sposobem kategoryzacji konopi. Naukowcy zauważyli, że oznakowanie konopi według niektórych terpenów jest prawdopodobnie lepszym sposobem.
„Nasze wyniki pokazują, że skala Sativa-Indica obecnie używana do oznaczania konopi słabo oddaje ogólną zmienność genomiczną i metabolomiczną”
– napisali badacze.
„Etykietowanie Cannabis jest zamiast tego prawdopodobnie napędzane głównie przez niewielką liczbę kluczowych terpenów, których stężenia przyczyniają się do charakterystycznych aromatów powszechnie kojarzonych z Sativa i Indica i których zmienność zmapowaliśmy genetycznie do tandemowych tablic genów syntazy terpenowej na chromosomach 5 i 6”.
Naukowcy zauważyli większą korelację między terpenami a etykietami. Myrcen, jak również trzy seskwiterpeny (guaiol, β-eudesmol i γ-eudesmol) były silnie związane z etykietami „indica”, podczas gdy bergamoten i farnezen były silnie związane z etykietami „sativa”.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Oznaczenia sativa i indica a genetyczne pochodzenie odmian
Badacze poszli dalej, aby znaleźć przyczynę tego zamieszania:
„Postawiliśmy hipotezę, że hodowcy i producenci konopi indyjskich przypisywali etykiety odmianom głównie na podstawie profili zapachowych i rzekomych efektów, a nie genetycznego pochodzenia lub ogólnego podobieństwa chemicznego”.
Czy większość marihuany to hybrydy?
Zachowane odmiany hodowane i stabilizowane naturalnie w odizolowanych obszarach, takie jak Durban Poison czy Acapulco Gold, mogą mieć większe szanse na bycie czystą sativą lub afgańską odmianą lądową dla czystej indica. Niektóre z nich zachowały się przez pokolenia.
Jednak masowe zapylanie krzyżowe sprawia, że w dzisiejszych czasach znacznie częściej można spotkać hybrydy w handlu detalicznym.
W 1753 roku wszystkie odmiany konopi zostały określone jako Cannabis sativa, zgodnie z identyfikacją szwedzkiego botanika Carla Linnaeusa. Następnie w 1785 roku pojawił się biolog Jean-Baptiste Lamarck, który zidentyfikował Cannabis indica.
Wreszcie rosyjski botanik D.E. Janischewsky zidentyfikował Cannabis ruderalis w 1924 roku. Ale ten system klasyfikacji opiera się całkowicie na fizycznych atrybutach fenotypów, takich jak kształt, uformowanie liści, grubość, itp.
Efektów działania marihuany nie da się zdefiniować po prostu jako sativa lub indica – ani też tego typu etykiety nie mają szansy być naukowymi. Ponadto, wiele odmian sativy może powodować senność, co przeczy ich kategoryzacji, i odwrotnie – energetyzujące odmiany indici. Ocena mocy marihuany wyłącznie na podstawie zawartości delta-9 THC jest również myląca.
Źródło: https://hightimes.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.