Praga to stolica i zarazem największe miasto Republiki Czeskiej. Od lat jest znana nie tylko w samym kraju, ale również na świecie. Przez wielu często nazywana jest także „Amsterdamem Wschodu”. Turyści często postrzegają liberalne prawa tego miasta jako zachętę do mile spędzonego czasu oraz zabawy w gronie znajomych.
Luźne stanowisko władz wobec konopi stanowi niejako zaproszenie do zapalenia, ale jaka jest sytuacja prawna konopi w Czechach? Czy można bez problemu spożyć odrobinę w miejscu publicznym? Jak wygląda to w praktyce i jest zagrożone np. odpowiedzialnością prawną, karną bądź administracyjną? Tego dowiesz się właśnie tutaj!
Legalność narkotyków w Czechach – krótka lekcja historii
Dekryminalizacja niektórych substancji psychoaktywnych była kluczowym elementem czeskiej polityki narkotykowej w ciągu ostatnich 30 lat. Czescy prawodawcy starali się zrównoważyć nowoczesne i pragmatyczne podejście w tej kwestii.
Uwaga władz koncentruje się na zdrowiu publicznym i surowym wymiarze sprawiedliwości w sprawach karnych dla tych, którzy nie przestrzegają prawa. Ponadto istnieje wiele różnych przepisów, którymi osoby spożywające mogą się posługiwać.
Konopie w Czechach po 1989 roku
Po upadku komunizmu w 1989 r. posiadanie substancji psychotropowych i środków odurzających przestało być w Czechach przestępstwem. Doprowadziło to do wzrostu przestępczości narkotykowej, która osiągnęła dość duże i niepokojące proporcje w latach 90-tych.
W 1999 roku prawodawcy w tym kraju wprowadzili sankcje karne za posiadanie narkotyków, ale tylko wtedy, gdy ich ilość była „większa niż mała”. Często było to interpretowane w różny sposób i na ogół rozpatrywano sprawę indywidualnie.
Następnie, w 2001 roku, czeskie Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Sprawiedliwości podjęły współpracę w celu skategoryzowania różnych leków oraz substancji według stwarzanego przez nie ryzyka. W końcu stworzyli dwie grupy – konopie indyjskie i inne.
W 2010 roku nowy czeski kodeks karny określił niższe kary za nielegalne posiadanie konopi indyjskich i wyższe kary za posiadanie wszystkich innych środków odurzających lub substancji psychotropowych. Według decyzji czeskiego Sądu Najwyższego stwierdzono, że posiadanie do 10 gramów suchej masy konopi indyjskich nie jest przestępstwem, ale wykroczeniem. Uprawa własnej marihuany była w rzeczywistości legalna w Czechach.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Kwestia hodowli oraz na użytek własny w Czechach
Uprawa i sprzedaż konopi są w Czechach uważane za przestępstwa, ale przepisy dotyczące produkcji i dystrybucji konopi są wręcz mylące. Zgodnie z czeskim kodeksem karnym uprawa i dystrybucja konopi indyjskich to przestępstwo podlegające karze od jednego do ośmiu lat pozbawienia wolności, w zależności od ilości, okoliczności obciążających itp.
Rządowa dyrektywa stwierdzała, że obywatele Czech mogą uprawiać pięć roślin konopi indyjskich do indywidualnego użytku. Dyrektywa ta została później zniesiona orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, ale Trybunał nie określił liczby roślin, które obywatele mogą legalnie uprawiać na własny użytek, a nawet czy mogą je uprawiać. I tu sprawy się komplikują.
Uprawa na użytek własny i hodowla marihuany na terenie Czech
Jeśli obywatele czescy zdecydują się na uprawę konopi indyjskich do użytku osobistego, to popełniają przestępstwo. Grozi za nie do pięciu lat więzienia. Jeśli jednak zbierają roślinę i są w trakcie jej suszenia, to popełniają kolejne przestępstwo, czyli produkcję marihuany. To zagrożone jest natomiast karą od jednego do dziesięciu lat więzienia.
Jeśli po wysuszeniu zbiorów marihuany mają mniej niż 10 gramów suchego ziela konopi, popełniają przestępstwo, które w Republice Czeskiej jest uznawane za wykroczenie i grozi im grzywna. Czyli więc efekcie prawo nie jest do końca klarowne.
Ponadto działania tego typu będą powodować kumulowanie się przestępstw i ostatecznie mogą stać się przyczyną orzeczenia tzw. wyroku łącznego. Ponadto jeśli obywatele posiadają więcej niż 15 gramów suszonej marihuany, popełniają kolejne przestępstwo, czyli posiadanie narkotyków i grozi im nawet osiem lat więzienia. Brakuje tu precyzji.
Konopie indyjskie w Republice Czeskiej dla turystów?
Wielu turystów przyjeżdża do Czech ze względu na wspaniałe widoki, imponujące zabytki i bogate życie nocne. Niektórzy z nich mogą uwierzyć, że dobrym pomysłem byłoby zapalić sobie marihuanę na ulicy. Czechy zdekryminalizowały bowiem podobno marihuanę już dawno temu.
Ale jest drobny problem. Marihuana w Czechach została zdekryminalizowana do użytku osobistego, ale nie została zalegalizowana. Spożywanie konopi w miejscach publicznych jest nadal bardzo nielegalne. Z kolei jeśli jesteś turystą, który pali konopie na środku ulicy, to może to oznaczać, że przeszkadzasz także innym.
Niektórzy turyści mogą argumentować w razie zatrzymania, że wierzyli w legalność marihuany w Czechach. Zwłaszcza dlatego, że nawet na ulicach wielu jest dilerów, którzy otwarcie sprzedają suszone zioła w pobliżu popularnych atrakcji turystycznych.
Marihuana musi być więc legalna, jeśli wolno im sprzedawać ją w miejscach publicznych, prawda? No niestety niekoniecznie. Marihuana w Czechach jest nadal nielegalna i prawdą jest taka, że czeska policja często ignoruje ulicznych handlarzy chwastami.
Nie pozostaje obojętna jednak wobec osób spożywających na ulicach. Rzecz w tym, że policjanci nic nie robią z tymi „dealerami”, ponieważ tak naprawdę nie sprzedają oni marihuany.
Ich zioło jest wytrawne i ma aromatyczny zapach, ale bardziej prawdopodobne jest, że kupisz suszone oregano lub bazylię niż prawdziwe zioło. Wielu bowiem oszustów korzysta z przeświadczeń osób z zagranicy.
Jak naprawdę wyglądają kwestie związane z marihuaną w Czechach?
W Pradze i okolicach jest wiele sklepów z konopiami indyjskimi. Niektóre z tych sklepów mogą reklamować swoje produkty obcokrajowcom jako zioło, ale prawda jest taka, że oficjalnie są to konopie bez THC. Za kanabidiol (CBD) zapłacilibyście oczywiście więcej.
Dlaczego? Wszystko, co ma stężenie tetrahydrokannabinolu (THC) wyższe niż 0,2%, jest nielegalne i nie znajdziesz tego w sklepie. Dlaczego to tak wygląda? Nie wiadomo, a prawdziwa marihuana w Czechach niestety to nadal underground.
Czy medyczna marihuana jest legalna w Czechach?
Republika Czeska zalegalizowała marihuanę medyczną w 2013 r. Ustawa z 2015 r. ustanowiła warunki wydawania recept na marihuanę medyczną, dystrybucji, przygotowania i dostarczania marihuany medycznej. Ponadto normuje ona także kwestię indywidualnego zastosowania terapeutycznego. Zgodnie z tym prawem pacjenci medyczni mogą spożywać do 180 gramów suchej masy konopi miesięcznie w Czechach.
Jednak tylko pacjenci cierpiący na określone choroby lub schorzenia mogą kwalifikować się jako użytkownicy konopi medycznych. Osoby cierpiące na przewlekły ból, zespół Tourette’a, spastyczność, dermatozy, jaskrę i inne szczególne schorzenia mogą legalnie dotrzeć do leczenia konopiami indyjskimi pod warunkiem, że posiadają receptę od lekarza specjalisty.
Lekarze specjaliści mogą przepisać konopie indyjskie o stężeniu THC do 21% i CBD do 19%. Muszą również korzystać z ograniczonej recepty elektronicznej, która jest bezpośrednio połączona z rządową bazą danych.
Kwestie prawne marihuany medycznej w Czechach
Od 1 stycznia 2020 r. 90% kosztu medycznej marihuany powinno być potrącane przez firmy ubezpieczeniowe, jednak rządowa dyrektywa, która umieściła marihuanę na liście leków podlegających odliczeniu wspomina, że firmy ubezpieczeniowe mogą pokrywać koszty zaledwie 30 gramów konopi miesięcznie.
Konopie medyczne nie są mimo to zbyt popularne w Czechach. Czeski minister zdrowia wspomina, że w 2018 roku było tylko 447 pacjentów z konopiami medycznymi. W całym kraju jest 57 lekarzy, którzy mogą przepisywać marihuanę medyczną, a 41 aptek wydaje je legalnie na terenie państwa.
Większość lekarzy przepisuje marihuanę jako lek na objawy poważnych schorzeń. Niestety tylko nieliczni pacjenci mogą uzyskać do niego dostęp za pomocą środków prawnych.
Przyszłość marihuany w Czechach
Łagodniejsze przepisy Republiki Czeskiej dotyczące indywidualnego spożycia konopi indyjskich sprawiły, że jest to jedno z miejsc postrzeganych jako ich ojczyzna. Entuzjaści marihuany na całym świecie decydują się, aby choć raz odwiedzić ten kraj i zakupić regionalne konopie.
Niestety bardzo często po przyjeździe doznają srogiego zawodu. Może nie zostaną ukarani za posiadanie, jednak marihuana w Czechach nadal jest substancją nielegalną. Turyści powinni więc powstrzymać się od łamania prawa i spożywania w miejscach publicznych.
Biorąc pod uwagę obecny status prawny konopi i popularność marihuany wśród młodych ludzi (19,3 % młodych dorosłych w wieku od 15 do 34 lat w 2018 r.), Republika Czeska może rozważyć zalegalizowanie marihuany w najbliższej przyszłości. Pozostaje jedynie czekać, aż ustawodawca postanowi podjąć ten temat.
Źródło: https://straininsider.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.