Zgadza się – i to w dużych ilościach. Pytanie brzmi: dlaczego? Z dość prostej przyczyny. Szwecja ma solidną podstawę dla silnego krajowego przemysłu konopnego. Szacuje się, że rynek w tym kraju to odznacza się rosnącą ilością włókna konopnego importowanego na terenie państwa każdego roku.
Rynek może się rozwijać w bardzo szybkim tempie, a przez to może przynosić wymierne korzyści szwedzkim firmom. Stanie się tak jednak tylko wtedy, gdy konopie zyskają szersze uznanie, a zasady prawne staną się jasne.
Dlaczego Szwecja jest zainteresowana branżą konopną?
Szwedzcy i międzynarodowi eksperci uważają, że konopie to inwestycja. Wynika to z faktu, że uprawy promują czystą glebę i nie uwalniają dodatkowych zanieczyszczeń pod względem emisji dwutlenku węgla. Nawet utylizacja materiałów z konopi, tekstyliów i innych jest po prostu bardziej przyjazna planecie.
Przemysł konopi jest więc spójny z polityką Szwecji. Dla przykładu w czasie jednodniowego wydarzenia „Konopie przemysłowe dla Bio-based and Fossil Future”, organizatorzy eventu określili jasno potencjał konopi w szwedzkim rolnictwie.
Status konopi w Szwecji
Uprawa certyfikowanych odmian konopi w Szwecji jest legalna. Ważne jest jednak, aby hodowla została założona na podstawie zezwolenia wydanego przez Szwedzki Urząd Rolnictwa. Firmy, nawet te posiadające kwalifikację prawną, są regularnie poddawane kontrolom.
Kłopoty z organami ścigania wynikają z kwestii, które odzwierciedlają utrzymującą się negatywną opinię publiczną. To natomiast powstrzymuje sektor na największym skandynawskim rynku, który liczy sobie prawie 10 milionów konsumentów.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Jak wyglądają kwestie prawne związane z konopiami w Szwecji?
Konopie są ciężkie do zarejestrowania w szwedzkim rolnictwie. Niestety, sektor przetrwał tylko dzięki sprawom sądowym, które toczyły się przeciwko rządowi. Obecnie wszystko zaczyna się zmieniać na korzyść dla konopi, jednak nic nie jest proste, a branża napotyka wiele przeszkód.
Dla przykładu, Ulf Hammarsten otrzymał odszkodowanie od państwa szwedzkiego po tym, jak jego uprawa konopi była wielokrotnie niszczona przez władze. W 2003 r. politycy UE poparli Hammarstena orzekając, że ustawodawstwo krajowe zabraniające uprawy i posiadania konopi przemysłowych jest niezgodne ze „wspólną organizacją rynków” przewidzianą w prawie UE.
Jak duży jest rynek konopi w Szwecji?
Dane z 2004 roku wskazują na to, że 150 hektarów konopi było uprawianych w Szwecji w ówczesnym roku. Do 2007 roku pola hodowlane rozrosły się do 829 hektarów, ale potem zaczęły niestety stopniowo być zamykane przez władze. W 2020 r. łącznie uprawia się 170 hektarów, a według statystyk rządowych w Szwecji działa około 150 podmiotów uprawiających konopie, z których większość to małe firmy rodzinne.
Historia konopi na terenie Szwecji
Archeolodzy odkryli, że konopie są głęboko osadzone w historii Szwecji. Ich uprawę szacuje się na drugą połowę pierwszego wieku naszej ery. Jak wskazują zapisy dotyczące przodków, przypuszcza się, że uprawa rozpoczęła się już w 300 r. n.e. Znaleziska nasion wskazują, że w tamtej epoce roślina była lokalnie uprawiana i przetwarzana na szerszą skalę.
Konopie uprawiano już w I wieku n.e.
Włókno konopne uprawiano dawniej w Lindängelund w regionie Malmö, gdzie ujawniono uprawy w szczątkach subfosalnych. Stanowią one najwcześniejsze dowody hodowli konopi odkryte do tej pory w Skandynawii. Eksperci stwierdzają także, że znaleźli oni dowody na przetwarzanie włókien na pewną skalę w osadach do 400 r. n.e.
Pozostałości konopi znalezione później w osadach jezior wskazują, że hodowlę konopi ostatecznie przeniesiono z osad do brzegów jezior, gdzie przetwarzanie stało się efektywniejsze i bardziej zintegrowane z ówczesnym systemem rolniczym.
Źródło: https://hemptoday.net
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
