Niedawno skończył się rok 2016 i rozpoczął 2017, który przyniesie wiele ciekawych nowości sprzętowych. Zanim jednak zaczną się pierwsze zapowiedzi tego, czego możemy się spodziewać w roku 2017, postanowiłem dokonać subiektywnego przeglądu roku 2016. Poniżej przedstawiam Wam podsumowanie najważniejszych moim zdaniem premier, które miały miejsce w świecie waporyzacji w 2016 roku.
Firefly 2
Firefly 2 był zdecydowanie najbardziej wyczekiwaną premierą 2016 roku – najpierw wyczekiwali go amatorzy waporyzacji w USA, następnie trwało nerwowe oczekiwanie w Europie. Nic zresztą dziwnego – Firefly 2 zebrał niesamowicie pozytywne recenzje w czasie, gdy był dostępny jedynie w pre-orderze. Gdy Firefly 2 trafił w ręce użytkowników, przez fora internetowe przeszła prawdziwa burza – część użytkowników była zachwycona, inna część zaś twierdziła, że Firefly 2 to jeden wielki niewypał. Jak jest naprawdę możecie przekonać się czytając moją recenzję Firefly 2, którą znajdziecie tutaj.
Sticky Brick
Mniej więcej w połowie 2016 roku pojawił się Sticky Brick – dość niezwykły vaporizer butanowy, będący kolejnym wcieleniem produkowanego w przeszłości waporyzatora Daisy. Sticky Brick daje najlepszej jakości parę spośród wszystkich przenośnych waporyzatorów, jakie do tej pory testowałem, a było ich sporo. Wkrótce po premierze The Brick pojawiły się kolejne modele – Sticky Brick Jr, HydroBrick oraz HydroBrick Maxx. Żaden z tych sprzęt nie jest niestety dostępny w Polsce, swój egzemplarz byłem zmuszony sprowadzić z Wielkiej Brytanii. To jednak wkrótce się zmieni – udało mi się namówić jeden ze sklepów na sprowadzenie wszystkich modeli Sticky Brick z USA i jeszcze w tym miesiącu powinny one być dostępne w Polsce! Nie musicie dziękować 😉 Moją recenzję The Brick znajdziecie tutaj.
DaVinci IQ
Kiedy wydawało się, że waporyzatory kondukcyjne osiągnęły już maksimum swoich możliwości i będą one powoli ustępować coraz popularniejszym urządzeniom konwekcyjnym oraz hybrydowym, pojawił się DaVinci IQ, który zrobił spore zamieszanie na rynku waporyzatorów przenośnych. Osobiście nie miałem jeszcze okazji go testować, natomiast zarówno opinie recenzentów, jak i użytkowników są zgodne – to najlepszy vaporizer kondukcyjny, jaki powstał do tej pory. IQ bardzo szybko stał się absolutnym hitem w USA. Pozostaje jedynie oczekiwać na jego premierę w Europie, która póki co jest przekładana z miesiąca na miesiąc – najpierw była mowa o grudniu, potem o styczniu, obecnie zaś premiera na Starym Kontynencie zapowiadana jest na przełom lutego i marca. Choć i ta data nie jest pewna…
Ciekawych premier w 2016 roku było rzecz jasna znacznie więcej (Boundless, Odin, Airvape XS…), ponieważ jednak staram się aby moje posty nie były przesadnie długie, wybrałem jedynie 3 moim zdaniem najważniejsze premiery. Oby rok 2017 obrodził w równie ciekawe sprzęty!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.