• Czy marihuana wpływa na cykl menstruacyjny?
• Jakim zmianom mogą ulec kobiece hormony przy częstym stosowaniu marihuany?
Konopie stosowane przez kobiety od tysięcy lat
„Wiemy, że od tysięcy lat kobiety stosują konopie indyjskie lub ekstrakt z konopi na dolegliwości zdrowotne, takie jak bolesne miesiączkowanie” – wyjaśnia dr. Sagiv. Dowody na używanie marihuany w leczeniu kobiecych dolegliwości zdrowotnych można znaleźć w starożytnych Chinach, Mezopotamii, a nawet u królowej Wiktorii.
Warunki zdrowotne, takie jak trudne miesiączki, bolesny seks i endometrioza, mogą być leczone za pomocą rozwiązań opartych na konopiach indyjskich ze względu na system endokannabinoidowy, który teoretycznie odgrywa rolę w zwalczaniu bólu.
Konopie indyjskie a płodność kobiet
Badania endokrynologiczne na zwierzętach wykazują, że żeński układ rozrodczy jest wrażliwy na działanie kannabinoidów. Receptory endokannabinoidowe typu CB1 i CB2 dla THC ulegają ekspresji w jajowodzie, macicy i przedniej części przysadki.
Modele pozbawione receptorów CB1 i CB2 wykazują wady w zapłodnieniu i implantacji. Badania eksperymentalne na gryzoniach i naczelnych wykazały obniżenie poziomu hormonów płciowych i zaburzenia owulacji po podaniu THC. Chociaż dane dotyczące wpływu używania konopi indyjskich na płodność u ludzi są nieliczne, dostępne dowody sugerują, że ekspozycja na kannabinoidy rzeczywiście ma wymierny wpływ na funkcje rozrodcze kobiet.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Owulacja
Marihuana może wpływać na hormony płciowe istotne dla płodności oraz na czas owulacji. W próbie 217 kobiet planujących ciążę, Jukic i wsp. opierali się na deklarowanej przez siebie częstości używania konopi indyjskich (liczba przypadków palenia konopi w ciągu ostatniego miesiąca) oraz stężeniu estradiolu i progesteronu w moczu w celu określenia wpływu ekspozycji na konopie indyjskie na czas owulacji.
Fazy folikularne były o 3,5 dnia dłuższe u osób zgłaszających sporadyczne używanie konopi (1-3 razy w ciągu ostatnich 3 miesięcy, p=0,04) i o 1,7 dnia dłuższe u osób często używających konopi (>3 razy w ciągu ostatnich 3 miesięcy, p=0,04 w porównaniu do osób nieużywających konopi).
Osoby używające konopi miały również więcej cykli bezowulacyjnych w porównaniu z osobami nieużywającymi (43% vs. 15%), z czego autorzy wywnioskowali potencjalne opóźnienie owulacji i zahamowanie cyklu związane z używaniem konopi.
Badanie zostało wykonane na podstawie porównania cyklów menstruacyjnych
Lammert i wsp. porównali cykle menstruacyjne kobiet w wieku przedmenopauzalnym, które deklarowały współużywanie tytoniu i konopi indyjskich (n=13), z dobranymi pod względem wieku kontrolkami, które używały wyłącznie tytoniu (n=39).17 Fazy lutealne kobiet, które deklarowały współużywanie tytoniu i konopi indyjskich, były o 5,4 dnia krótsze niż u kobiet, które używały wyłącznie tytoniu (średnia 11,4 dnia±SD 2,2 vs. 16,8 dnia ±11,3, p=0,002).
W tym badaniu nie stwierdzono wyraźnego związku między tłumieniem skoku hormonu luteinizującego (LH) a używaniem konopi indyjskich, chociaż używanie konopi indyjskich opierało się na deklaracji własnej (tak/nie) i nie zbierano dodatkowych informacji na temat czasu lub częstości używania.
Jak wyglądało badanie?
W analizie przekrojowej 913 kobiet White i wsp. nie stwierdzili związku między używaniem konopi indyjskich w przeszłości lub obecnie a stężeniem hormonu anty-müllerowskiego (AMH) w surowicy. AMH jest pośrednim markerem płodności i rezerwy pęcherzykowej jajników, a także koreluje z odsetkiem powodzeń zapłodnienia in vitro i czasem do menopauzy.
Status palenia konopi indyjskich, częstość używania, lata używania i wiek rozpoczęcia palenia nie były związane ze stężeniem AMH w surowicy. W badaniu tym uczestniczyło bardzo niewiele osób aktualnie używających konopi indyjskich (<1%), co jednak ogranicza możliwość wyciągania wniosków z wyników badania.
W innym badaniu z udziałem 39 osób niepijących konopi indyjskich i 17 osób używających konopi indyjskich w sposób przewlekły, zgłaszających używanie konopi indyjskich co najmniej raz w tygodniu, stwierdzono, że używanie konopi indyjskich w ciągu ostatnich 3 miesięcy nie miało wpływu na stężenie testosteronu, kortyzolu, LH, hormonu folikulotropowego (FSH) ani prolaktyny w surowicy; stratyfikacja według częstości używania konopi indyjskich nie zmieniła wyników badania.
Jak konopie wypływają na hormony płciowe u kobiet?
Zbadano również ostry wpływ palenia konopi indyjskich na hormony płciowe u kobiet w wieku rozrodczym. W jednym z najwcześniejszych badań klinicznych na ten temat Mendelson i in. przeprowadzili eksperymenty czasowe w małych grupach zdrowych ochotniczek z deklarowanymi przez siebie „normalnymi cyklami miesiączkowymi” i niestosujących leków antykoncepcyjnych ani urządzeń wewnątrzmacicznych w celu oceny wpływu palenia konopi indyjskich na hormony płciowe.
W pierwszym takim eksperymencie osiem uczestniczek w okresie okołoowulacyjnym zastosowało po 1 g papierosa z konopi indyjskich zawierającego 1,8% THC i wykonało testy hormonów płciowych po 15, 20, 25, 30, 45, 60, 90, 120, 150 i 180 minutach od rozpoczęcia palenia.
Palenie konopi indyjskich spowodowało statystycznie istotny wzrost poziomu LH i prolaktyny 20 min po rozpoczęciu palenia (p<0,01 dla obu).20 Nie stwierdzono zmian w poziomie estradiolu i progesteronu. Używając podobnego projektu eksperymentalnego, ci sami autorzy oceniali wpływ palenia marihuany na żeńskie hormony płciowe podczas fazy lutealnej u 16 kobiet, z których osiem otrzymało papierosa z marihuaną, a osiem otrzymało papierosa placebo.
Palenie marihuany spowodowało 30% spadek poziomu LH od 60 do 120 min po podaniu (p<0,02). Pod koniec eksperymentu, trwającego 180 minut, poziom LH był niższy po podaniu marihuany niż placebo (p<0,04). Nie zaobserwowano zmian w poziomie estradiolu i progesteronu po paleniu marihuany.
Źródła: https://420intel.com/, https://www.liebertpub.com, https://eu.usatoday.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.