Podczas gdy żeńskie rośliny konopi są cenne ze względu na ich kwiaty zawierające duże ilości składników aktywnych, często hodowcy wyrzucają męskie rośliny wkrótce po określeniu ich płci. Dlaczego tak robią i czy to dobry pomysł?
- Marnowanie zasobów nie jest atrakcyjne dla dużych upraw konopi, dlatego też feminizowane nasiona marihuany są tak popularne.
- A co z domowymi hodowcami? Konsumenci, którym zdarzyło się znaleźć kilka nasion w swoim pąku i postanowili wrzucić je do doniczki, aby sprawdzić, co się stanie, są często rozczarowani, gdy w swojej uprawie znajdują męskie rośliny konopi.
- Hodowla domowa musi być prowadzona zgodnie z obowiązującymi w danym miejscu przepisami.
Hodowla konopi w Polsce
W Polsce zabronione jest hodowanie konopi innych niż włókniste. Dopuszczone do uprawy są jedynie rośliny konopi siewnej zawierające maksymalnie 0,2% THC – tetrahydrokannabinolu, czyli substancji psychoaktywnej. Aby uprawiać tego typu roślinę, należy uzyskać specjalne zezwolenie od władz administracyjnych. Można jednak kupić takie konopie, choćby w postaci suszu CBD.
Jeśli chodzi o hodowlę, to pojawia się problem z rozróżnieniem męskich od żeńskich roślin. Te pierwsze często są wyrzucane, jednak niekoniecznie musi to być najlepsze rozwiązanie.
Jak zapewnić odpowiednią płeć rośliny?
Sensi Seeds zaleca wykiełkowanie dwukrotnie większej liczby nasion niż planowana uprawa. Firma twierdzi, że rozsądnie jest przyjąć stosunek liczby osobników żeńskich do męskich na poziomie 50:50. Jednak naturalny stosunek żeński/męski w przypadku roślin konopi wynosi zazwyczaj 65:35, ponieważ pyłek konopi rozprzestrzenia się w powietrzu bez zapylania przez owady. W związku z tym proces wymaga mniejszej liczby samców niż samic.
Takie manewry są oczywiście możliwe jedynie w miejscach, gdzie hodowla konopi jest legalna.
W przypadku pomyłki w uprawie roślin konopi, nie warto ich wyrzucać. Oto kilka sposobów, aby zminimalizować odpady i uzyskać jak najwięcej z roślin męskich:
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
1. Wrzuć męskie rośliny do sokowirówki lub zrobić z nich herbatę
Świadomi zdrowia konsumenci konopi lubią soki i herbaty z roślin konopi. Obie te opcje oferują odżywcze kannabinoidy, mimo że męskie rośliny konopi mają niższe stężenie niż żeńskie.
Korzenie męskich roślin konopi zawierają wysokie stężenie fitochemikaliów, w tym alkaloidów i triterpenoidów. Chociaż konieczne są dalsze badania w celu określenia wartości zdrowotnej, wartość holistyczna sprawia, że korzenie doskonale nadają się do parzenia herbaty.
W przypadku soków, grube łodygi są idealne, jeśli ktoś lubi gorzki smak rośliny. Jeśli jednak wolisz napój, który nie ma smaku rośliny, mniejsze liście są bardziej łagodne.
2. Zrób swój własny koncentrat z konopi
Nawet jeśli męskie rośliny konopi nie są tak silne, nadal mogą być psychoaktywne. Leafly podkreśla, że podczas, gdy te rośliny nie produkują pąków, liście, łodygi i torebki mogą zawierać niewielkie ilości kannabinoidów. W związku z tym możliwe jest wyekstrahowanie tych związków konopi do produkcji koncentratów.
3. Przygotuj masło konopne do ciast i dań
Ponieważ męskie rośliny konopi nadal zawierają kannabinoidy, można je wykorzystać do produkcji masła. Można użyć metody podwójnego kotła do infuzji masła.
Kiedy masz już swoje masło konopne, możesz użyć go prawie do wszystkiego. Nieważne, czy użyjesz go do wypieków, czy też wrzucisz odrobinę do ulubionego sosu do makaronu, sprawisz, że na Twoim talerzu będzie więcej kannabinoidów.
Męskie konopie są ok!
Trzeba pamiętać o tym, że roślina naturalnie występuje w dwóch płciach i to sama natura tak ją stworzyła. Nie warto tak bardzo ingerować w jej strukturę i pozbywać się od razu roślin męskich. Wciąż można wykorzystać je na wyżej wymienione sposoby!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.