Polscy rolnicy, uprawiający popularną odmianę konopi siewnych FINOLA, zostaną pozbawieni dopłat rolniczych, jeśli ostatnie orzeczenie urzędników rolnych zostanie utrzymane w mocy. W oświadczeniu opublikowanym w środę, 10 marca, Polska Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) poinformowała, że wsparcie dla rolników uprawiających w tym roku Finolę zostanie zablokowane, ponieważ w testach przeprowadzonych w ciągu ostatnich dwóch lat stwierdzono, że zawartość THC w tej odmianie przekracza limit 0,2%.
- „Przeprowadzone przez ARiMR kontrole zawartości tetrahydrokannabinolu (THC) w uprawach konopi wykazały, że w przypadku konopi FINOLA uprawianych w Polsce w latach 2019-2020 średnia zawartość THC przekroczyła unijny limit 0,2%” – napisało Ministerstwo w biuletynie dotyczącym orzeczenia.
- W liście otwartym skierowanym do ARiMR oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w tym samym dniu, w którym opublikowano zawiadomienie, grupa kilkunastu polskich rolników stwierdziła, że ponadlimitowe wyniki zawartości THC w roślinach FINOLA wynikają z niewłaściwego terminu i innych wad testów THC przeprowadzonych przez ARiMR.
- To może oznaczać olbrzymie straty dla wielu polskich rolników, uprawiających tą popularną odmianę na swojej ziemi.
Terminy kontroli upraw a zawartość THC
FINOLA dojrzewa wcześniej niż inne odmiany konopi, powszechnie wysiewane w Polsce – podkreślają rolnicy w bardzo szczegółowym liście, w którym urzędnicy ARiMR zostali oskarżeni o niezrozumienie, w jaki sposób rosną odmiany konopi i jak powinny być testowane. Rolnicy podkreślili w piśmie, że różne odmiany konopi dojrzewają w różnym tempie, a FINOLA szybko kwitnie.
„W przypadku odmiany Finola, inspekcja powinna być w większości przypadków przeprowadzona do połowy lipca. Dla innych odmian konopi uprawianych w Polsce, terminy kontroli są zupełnie inne”
– powiedział zagranicznemu serwisowi Tomasz Jawor z firmy Agrohemp, autor listu napisanego w imieniu grupy rolników.
Większość odmian konopi uprawianych w Polsce nie kwitnie do sierpnia, zauważył Jawor. Rośliny FINOLA pozostawione na polu tak długo to ryzyko przekroczenia limitu 0,2% THC, co najwyraźniej wykazały wadliwe testy ARiMR.
Jawor powiedział, że spóźnione testy audytorów doprowadziły do tego, że rolnicy zostali oskarżeni o naruszenie przepisów w ubiegłych latach. Rolnicy nie wycofali się z wyników testów w sądach, co spowodowało pojawienie się czarnej plamy na wizerunku FINOLI w polskiej opinii publicznej.
Brak dopłat unijnych dla polskiej FINOLI?
ARiMR poinformowała, że pola, na których uprawiana jest FINOLA, nie będą mogły być objęte dopłatami bezpośrednimi ani środkami unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, jednak nasiona FINOLA nadal mogą być wysiewane, a sposób traktowania tej odmiany w polskich przepisach nasiennych pozostaje bez zmian.
„Obecnie nie ma podstaw do rozpoczęcia prac nad wprowadzeniem ewentualnego zakazu obrotu nasionami konopi FINOLA”
– czytamy w oświadczeniu ARiMR.
„Komisja Europejska nie wydała decyzji upoważniającej Polskę do wprowadzenia takiego zakazu na podstawie dyrektywy”.
Podczas gdy polscy urzędnicy napisali w zawiadomieniu, że „odpowiednie powiadomienie” dotyczące testów FINOLI zostało wysłane do Komisji Europejskiej w dniu 13 stycznia 2021 r., wpis FINOLA do katalogu odmian roślin UE został zaakceptowany do odnowienia podczas posiedzenia komisji odmian roślin w lutym. Odmiana ta pozostaje w pełni certyfikowana w ramach unijnego systemu zarządzania roślinami.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jaka odmiana konopi jest najpopularniejsza w Polsce?
Popularna wśród wielu polskich rolników FINOLA, opracowana w Finlandii, była pierwszą przemysłową odmianą konopi do produkcji oleju zarejestrowaną w Kanadzie i UE. FINOLA daje obfite nasiona w krótkim, wcześnie dojrzewającym plonie.
Odmiana ta, która najlepiej rośnie w regionach o klimacie kontynentalnym i umiarkowanym, dobrze przyjęła się w polskich warunkach, powiedział Jawor, który uprawia FINOLĘ od pięciu lat.
Oprócz tych, którzy uprawiają wyłącznie konopie, FINOLA jest popularna wśród wielu polskich rolników jako uprawa rotacyjna, ponieważ w przeciwieństwie do wielu innych odmian konopi, nie wymaga specjalnych maszyn do zbioru nasion.
Producenci lubią produkować te nasiona do celów spożywczych ze względu na wysoką zawartość oleju. Jawor szacuje, że kilkaset hektarów FINOLI zostało zasianych w Polsce w 2020 roku i powiedział, że wielu rolników już zakupiło nasiona na tegoroczny sezon sadzenia. Odcięcie tych rolników od dopłat postawi ich w trudnej sytuacji – dodał.
Polscy producenci konopi będą mniej konkurencyjni
Oprócz rekompensat gotówkowych, polscy rolnicy uprawiający konopie byli uzależnieni od dotacji jako zabezpieczenia kredytów rolniczych i odroczonych płatności.
„Utrata około 1000 złotych na każdy hektar spowoduje znaczne zmniejszenie dochodów i zaszkodzi polskim producentom w konkurowaniu z towarami importowanymi”
– napisali rolnicy w liście otwartym.
Rolnicy uprawiający konopie nie będą już musieli się martwić, że zagraniczne odmiany, które są hodowane do 0,2% THC, przejmą rynek po tym, jak w UE wejdzie w życie zwiększenie limitów THC do 0,3%. Zmiana ta, która ma nastąpić w 2023 r., otworzy również pole do prowadzenia badań nad nowymi odmianami – zauważyli europejscy entuzjaści konopi.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.