Świat nadal zmaga się z COVID-19 i wiele wskazuje na to, że wirus pozostanie z nami jeszcze przez jakiś czas. Wbrew pozorom jednak w wielu krajach biznes konopny kwitnie pomimo tego, że w ostatnim czasie coraz bardziej dotkliwa staje się inflacja, będąca skutkiem wielu czynników ekonomicznych i społecznych, których przyczyną jest m.in. koronawirus. Ponadto doświadczamy również kryzysu energetycznego, a konopie mimo to cieszą się coraz większą popularnością. Dlaczego?
Co łączy pandemię i konopie?
Pandemia wywarła ogromny wpływ na gospodarkę. Światowy popyt na produkty związane z konopiami cały czas rośnie. Czy ten trend się utrzyma? Według profesora psychiatrii w NYU Grossman School of Medicine Dr Samoona Ahmada, marihuana nie wyleczy COVID-19, jednak może redukować jego negatywny wpływ na samopoczucie wielu ludzi.
Czego boimy się w czasie pandemii?
Wbrew pozorom, pomimo obecności szczepionek, bardzo duży odsetek obywateli obawia się zakażenia. Chodzi głównie o strach przed nieznanym, a także przed konsekwencjami choroby. Bardzo nietrafne, zdaniem psychiatry, jest wykorzystywanie przez firmy sprzedające produkty konopne obaw przed zachorowaniem w kampaniach marketingowych.
Niektóre marki na rynku amerykańskim wykorzystywały taki argument, przez co zostały upomniane przez Agencję Żywności i Leków (FDA).
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Liczba osób korzystających z konopi rośnie
Naukowcy zwracają uwagę na to, że trend związany z konopiami indyjskimi wzrósł od początku pandemii. Badanie przeprowadzone przez Margriet W. van Laar wskazało, że nawet 41,3% respondentów stwierdziło, że w czasie kwarantanny częściej korzystają oni z marihuany i przetworów konopnych w celu zredukowania skutków stresu oraz obawy o zdrowie.
Dr Ahmad zauważył, że w ostatnich miesiącach opublikowano kilka interesujących badań, które mogą dać odpowiedź na pytanie, dlaczego zainteresowanie konopiami wzrosło w czasie pandemii.
Czy to dobrze, że coraz więcej osób korzysta z konopi?
Niestety ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie. Dr Ahmad przytoczył wiele badań z różnymi wnioskami. Niektóre pozwalają na wysuwanie pozytywnych wniosków, a inne wręcz przeciwnie.
Chodzi między innymi o możliwe podwyższone wskaźniki niekorzystnych wyników u starszych pacjentów stosujących syntetyczne leki, takie jak nabilon i dronabinol w leczeniu poważnych problemów z oddychaniem. Wśród osób zdrowych niestety nie ma jednoznacznych i przede wszystkim dobrze przeprowadzonych badań.
Konopie i papierosy mogą być szkodliwe, jeśli zachorujemy
Wiele zależy od formy przyjmowania CBD lub THC, gdyż w tym kontekście psychiatra wskazał na możliwie łączące się intensywne używanie papierosów z nasileniem objawów COVID. A zatem, jeśli pacjent chorujący wdycha intensywny dym z konopi indyjskich, to może mieć ten sam skutek. Ryzyko związane z waporyzacją jest jednak zdecydowanie mniejsze.
Ponadto zawsze lepiej jest waporyzować, gdyż nie powstaje w wyniku tego żadna reakcja spalania, której efektem jest dym oraz substancje smoliste negatywne dla zdrowia. Dodatkowo dr Ahmad poleca raczej stosowanie nalewek CBD bądź artykułów spożywczych, które nie będą powodowały pogorszenia wyników pacjenta z COVID-19.
Czy CBD wyleczy koronawirusa?
Tutaj dr Ahmad skupił się nad badaniem, z którego wynika, że osoby korzystające z konopi mogą być bardziej podatne na zarażenie i pogorszenie zdrowia przy COVID-19. Wedle dr Ahmeda CBD może jednak odgrywać istotną rolę w prawidłowym wydzielaniu cytokin przy koronawirusie.
Dowody przedkliniczne sugerują również, że THC i CBD mogą zmniejszać nasilenie zespołu ostrej niewydolności oddechowej (ARDS), jednak na ten moment nadal brakuje dowodów klinicznych.
Czy warto suplementować produkty z CBD przy COVID-19?
To zależy. W zasadzie nic nie szkodzi, aby waporyzować susz konopny lub przyjmować olejek z CBD. Problem pojawia się w momencie, gdy zostaniemy zarażeni i będziemy zmuszeni do przyjmowania leków, które docelowo mają zmniejszyć nasze dolegliwości.
Nie ma badań, które stwierdzają, że niektóre z farmakologicznych substancji nie wejdą w reakcję z kannabinoidami. W większości przypadków prawdopodobnie nic się nie stanie, jednak u osób chorujących przewlekle lepiej jest wykluczyć dodatkowe czynniki, mogące wpłynąć w sposób nieznany na organizm.
Na ten moment światowy trend się utrzymuje. Raport z sierpnia 2021 r. wykazał, że sprzedaż konopi wzrosła w latach 2019–2020 na Alasce, Kolorado, Oregonie i Waszyngtonie podczas COVID-19.
Źródło: http://420intel.ca
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.