Konopie z reguły kojarzą się z paleniem lub waporyzacją. Trend na zieloną moc CBD nie przemija, więc coraz większa liczba konsumentów zainteresowana jest potencjałem kannabinoidów. Zdecydowana mniejszość jednak wie, że substancje czynne i wszelkie składniki aktywne można również czerpać z nasion konopi. Czy można je jeść? Jak najbardziej! Jednak warto przed tym poznać kilka istotnych szczegółów. Jakie przepisy na zdrowie z nasion konopi dobrze jest znać? Czy można jeść niełuskane nasiona konopi?
Nasiona konopi – czy warto je jeść?
Nasiona konopi niełuskane, jeśli wiesz, jak je jeść – tak samo, jak łuskane – stanowią obecnie nie tylko zdrową przekąskę, ale są coraz bardziej popularnym elementem wielu jadłospisów. Nasiona z konopi stosowane są na odchudzanie jak prawdziwy superfood. Ponadto niejednokrotnie to właśnie one stanowią podstawowy składnik wegańskich odżywek białkowych dla sportowców. Wynika to z ich doskonałego profilu aminokwasowego, który w pewnym stopniu porównywalny jest do białka odzwierzęcego. W zasadzie zaledwie kilka garści lub łyżek zawiera ogromną dawkę zdrowych składników odżywczych. Należy również wspomnieć o bogatej zawartości błonnika i mikroskładników. Jak jednak jeść nasiona konopi? Czy trzeba stosować specjalne przepisy w stosunku do nasion konopi?
Jak jeść nasiona konopi?
W zasadzie nie ma potrzeby stosowania wspomnianych wcześniej przepisów. Nasiona konopi są proste do jedzenia i gotowania. Nie wymagają w tym zakresie żadnego specjalnego przygotowania. Nasiona konopi w formie łuskanej dla przykładu są gotowe do bezpośredniego spożycia. Nie jest konieczna żadna obróbka termiczna. Wbrew pozorom nie jest ona nawet wskazana, gdyż prażenie czy gotowanie może pozbawiać je części substancji odżywczych lub mikroskładników.
Niełuskane nasiona konopi również można jeść bez wcześniejszego przygotowywania. Ich wnętrze jest miękkie, jasne i posiada charakterystyczny, lekko orzechowy smak. Dodatkowo nasiona konopi są bogatym źródłem kwasów z grupy Omega 3 i 6, a także witamin oraz minerałów. Nasiona konopi wspomagają również odchudzanie ze względu na duże ilości błonnika i tłuszczy, które pozostawiają przyjemne uczucie sytości po jedzeniu.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Rodzaje jadalnych nasion konopi
Tutaj trzeba mieć na uwadze, że nasiona konopi jadalnych to nie to samo, co nasiona konopi indyjskich. Te drugie nie nadają się do spożycia. Nasion tego rodzaju nie wolno kupować wedle polskich przepisów, gdyż zawierają tetrahydrokannabinol (THC) o właściwościach psychoaktywnych. Legalne, standardowe niełuskane i łuskane nasiona konopi pochodzą z konopi Cannabis Sativa L. W praktyce są one przeznaczone do spożycia i nie musisz martwić się o to, że wpłyną one na Twoje zachowanie lub samopoczucie. Nie musisz również specjalnie przygotowywać się do tego, jak używać nasion konopi – weź garść i następnie dodaj ją do swojego posiłku lub zjedz w formie przekąski. Możesz dodać nasiona konopi do smoothie, do zdrowej owsianki czy do samodzielnie przygotowanych ciastek. Należy traktować je jak inne nasiona i orzechy, które dodaje się też do jogurtów i wielu innych potraw. Już odrobina nasion konopi sprawi, że wartość odżywcza posiłku czy przekąski będzie o wiele wyższa.
Nasiona konopi – dawkowanie
Co do zasady polecane jest, aby przyjmować około 2-3 garści nasion konopi dziennie. Ponadto są one na bardzo sycące. Warto z tego względu rozłożyć je na kilka mniejszych porcji i dodawać do posiłków. Przykładowo wiele sałatek w przepisach uwzględnia nasiona konopi jako alternatywę dla słonecznika czy dyni. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, abyś zakupił niełuskane nasiona konopi, a następnie użył ich w charakterze dodatku do gotowanego dania. W tym aspekcie wiele zależy od Twoich indywidualnych preferencji. Najpierw jednak musisz zamówić dla siebie pierwszą porcję, a następnie samodzielnie sprawdzić, jaki sposób jedzenia nasion konopi jest dla Ciebie najbardziej odpowiedni. Smacznego!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.