Mówi się o tym, że Unia Europejska ma niebawem podnieść dopuszczalne poziomy THC w legalnych produktach z konopi z 0,2% do 0,3%. Taki poziom THC jest obecnie prawnie dozwolony w Stanach Zjednoczonych oraz w Austrii.
- Prawodawcy w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego podjęli decyzję w ramach zestawu wniosków dotyczących reform po 2020 r.
- Limit 0,2 procent obowiązuje od do 1999 r.
- Został zmniejszony w skutek bardziej twardego podejścia do polityki narkotykowej w bloku państw UE.
- Zapowiadane reformy są częścią wspólnej polityki rolnej UE (WPR)
Nadzieje działaczy na zwiększenie limitu o 1%
Działacze pro-konopni zaapelowali o wzrost do 1 procent, ale mniejszy wzrost limitu jest znacznie bardziej prawdopodobny.
Decyzja zostanie podjęta w pełnym składzie Parlamentu Europejskiego, który jest bezpośrednio wybierany przez obywateli Unii Europejskiej, a także w Radzie Unii Europejskiej.
Musi to nastąpić przed wdrożeniem przepisów, które nastąpi najwcześniej w styczniu 2021 r.
Sytuacja limitów THC na świecie
Nie tylko w USA, ale także w Kanadzie i Austrii 0,3 procent to obecny limit.
Zmiana przepisów doprowadziłaby UE do wspólnego geograficznie sektora konopi indyjskich, z wyłączeniem Szwajcarii, która nie jest członkiem UE i gdzie limit THC wynosi 1%.
Obecne ograniczenia oznaczają, że rolnicy w obrębie UE są ograniczeni do wyboru spośród jedynie 60 odmian dostępnych do uprawy.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Historia limitów THC w konopiach CBD
Przed 1999 r. limit UE osiągnął 0,5 procent, ale reforma i ogólne prognozy bloku UE przeciwko marihuanie oznaczały duża dyskryminację hodowców konopi.
Według Europejskiego Stowarzyszenia Konopi Przemysłowych (EIHA) w 1984 r., kiedy limity THC zostały po raz pierwszy określone w Europie, limit 0,5 proc. odzwierciedlał naukowe przekonania z tamtych czasów.
Po zaledwie trzech latach pułap ten spadł do 0,3 procent jako miara „ochrony zdrowia publicznego”.
A w 1999 r. limit ponownie spadł do 0,2 procent, gdzie pozostaje do dziś.
EIHA powiedziała, że zrobiono to, aby „zapobiec uprawie konopi typu nielegalnego na przemysłowych plantacjach”, jednak „nigdy nie przedstawiono dowodów na poparcie tej opinii”. Poparli oni powrót do limitów sprzed 1999 roku.
Nowe limity THC to krok naprzód
W odpowiedzi na ostatnie głosowanie w Komisji, Lorenza Romanese, dyrektor zarządzający EIHA, powiedziała redakcji HempToday:
„Głosowanie to stanowi znaczący krok naprzód dla sektora. EIHA ciężko pracowała, aby zapewnić pozytywny wynik głosowania.”
EIHA powiedziała, że podniesienie limitu, choćby tak niewielkie, pozwoli europejskiemu przemysłowi konopi dotrzymać kroku konkurencji w Ameryce Północnej i Azji.
Brak racjonalnych przesłanek do tak niskiego limitu
Oprócz wzmocnienia konkurencji EIHA argumentuje również, że „nie ma powodu, aby limit THC wynosił 0,2 procent” i stwierdza, że produkty zawierające 0,2 procent THC są tak samo bezpieczne jak te z 0,3 procent. Pod względem nadużywania narkotyków także nic się nie zmieni, bo zmiana limitu nie wywrze zauważalnego wpływu na nielegalną produkcję konopi.”
źródło: cannabislaw.report
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.
