Nowy rok zaczyna się dla polskich konopi bardziej niż pomyślnie. Na ten moment resort zdrowia prawdopodobnie da zielone światło dla upraw marihuany medycznej, co stanowi ogromny krok dla krajowej branży. Ponadto oczekuje się, że ze strony Ministerstwo Rozwoju i Technologii zostaną wprowadzone specjalne dofinansowania dla przedsiębiorców i rolników, którzy zdecydują się na zasianie własnych roślin. Ponadto Sejm rozpocznie 2022 rok od przegłosowania trzech ustaw nowelizujących ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, które zostały zgłoszone w kwietniu zeszłego roku. Czy to oznacza, że już wkrótce świat polskich konopi zmieni się o 360 stopni?
Sejm podda pod głosowanie każdy z 3 projektów konopnych
Posłowie w tej kwestii mają pochylić się dokładnie nad projektami poselskimi, które mają na celu uregulowania kwestii upraw, dostępu do konopi dla celów leczniczych i dekryminalizacji posiadania w pewnym stopniu marihuany rekreacyjnej. Dla przypomnienia projekt, który powstał po stronie PiS, zawiera rozwiązania pozwalające na uprawę konopi w Polsce. Dotyczy to w szczególności odmiany innych niż włókniste, które na ten moment są zakazane. Ponadto konopie te mają służyć tzw. uzyskaniu surowca farmaceutycznego w m.in. instytutach badawczych.
Projekty dotyczące zezwolenia na uprawę
Zgodnie z zamysłem posłów PiS zbiór konopi będzie możliwy po uzyskaniu zezwolenia ze strony Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego (GIF). To samo dotyczy pozwolenia na rozpoczęcie upraw. W tym aspekcie organ będzie ten sam. GIF będzie również odpowiedzialny za objęcie nadzorem wideo takich upraw, a także systemem sygnalizacji nieuprawnionego dostępu.
Ten obowiązek jednak spocznie po stronie przedsiębiorcy lub instytutu, a GIF jedynie sprawdzi, czy został on dopełniony. Ponadto rośliny miałyby być objęte radiowym nadzorem w nowoczesnej technologii RFID.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jeśli uprawy rozpatrywane są na tym poziomie, to zielone światło jest bliskie
Przewiduje się zupełnie inne podejście do terminologii związanej z konopiami włóknistymi, a także definicji „żywicy konopi” oraz “roślin innych niż konopie włókniste”. Branża konopna to przede wszystkim ogromny zastrzyk gotówki do budżetu państwa. Niestety na początek konieczne są większe inwestycje. Wprowadzenie nowych regulacji wiązać będzie się ze zwiększeniem wydatków, gdyż niezbędne będzie stworzenie odpowiedniego wzorca postępowania i mechanizmów, które pozwolą w odpowiedni sposób nadzorować uprawy, przetwórstwo konopi, a następnie dystrybucję produktów powstających z konopi.
Koalicja Obywatelska również złożyła swój projekt
Tutaj nowe rozwiązania prawne zakładać będą uproszczenie i przyspieszenie możliwości rozpoczęcia uprawy. W chwili obecnej bardzo ograniczająca jest tzw. rejonizacja na podstawie art. 46 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która przeprowadzana jest każdego roku.
Oprócz tego projekt będzie poszerzał katalog możliwych zastosowań konopi włóknistych. Dzięki temu poszczególni przedsiębiorcy nie będą musieli obawiać się już bardziej kreatywnego podejścia do swoich produktów. W praktyce intencją Koalicji obywatelskie w tym zakresie jest po pierwsze jak największe uproszczenie systemu dopuszczania konopi włóknistych do uprawy i możliwości jego przetwarzania. Niestety, to również pociągnie za sobą pewne koszty dla budżetu państwa. Wedle specjalistów BAS jednak jest to inwestycja długoterminowa, która po prostu zwróci się z czasem.
Co zakłada projekt zaproponowany przez Lewicę?
Trzeci projekt jest nieco podobny do rozwiązań zaproponowanych przez Koalicję. Zakłada bowiem poszerzenie zakresu możliwych typów upraw konopi w Polsce. Tutaj jednak chodzi również o możliwość sadzenia roślin, które będą posiadały większe stężenia THC, na potrzeby przemysłu farmaceutycznego. Oprócz tego trzeba wspomnieć, że tacy producenci mogliby umożliwić realizację zaopatrzenia dla obiektów medycznych. Ograniczyłoby to konieczność korzystania z zagranicznego i nasiennictwa w celu rozpoczynania corocznych upraw.Lewica planuje także implementację do polskiego porządku prawnego pojęć pozwalających lepiej definiować stany po spożyciu THC i związków pochodzących z konopi. Na ten moment rozważa się tzw. stan po użyciu tetrahydrokannabinolu bądź upojenia THC. Pomogłoby to prawnie rozstrzygać nieścisłości przy użyciu terminologii w pewnym stopniu analogicznej do nietrzeźwości.
Czy w 2022 zobaczymy polskie uprawy medycznej marihuany i konopi innych niż CBD?
W praktyce ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie. Możemy jednak z pewnością oczekiwać tego, że z perspektywy prawnej być może otrzymamy zielone światło dla konopi. Oznacza to ogromny krok w stronę legalizacji, gdyż dekryminalizacja i zezwolenie na uprawy krajowe to element konieczny dla zapoczątkowania pewnych zmian w społeczeństwie. Te natomiast staną się podstawą dla przemian dotyczących ustawodawstwa. Pozostaje nam obserwować sytuację i trzymać kciuki!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.