Nowa komisja wywiera presję na rząd, aby rozważył legalizację marihuany w Londynie. W praktyce może to oznaczać jeden z pierwszych kroków w stronę nowej przyszłości konopi w tym kraju.
Legalizacja związana jest z Londyńską Komisją ds. Legalizacji Konopi, która od dłuższego czasu stara się zmienić postrzeganie konopi w Anglii. Komisja wzywa do wprowadzenia nowego legalnego rynku dla londyńczyków. Jakie są cele i główne założenia grupy?
Jaka jest geneza Londyńskiej Komisji ds. Legalizacji Konopi?
Komisja powstała latem 2021 roku. Struktura składa się z ekspertów, których celem jest stworzenie legalnego ekosystemu produkcji, sprzedaży i badań konopi dla Londynu. Londyńska Komisja ds. Legalizacji Konopi wskazuje, że Wielka Brytania jest jednym z największych na świecie hodowców i eksporterów konopi medycznych.
Potencjalnie stwarza duże możliwości stworzenia nowego rynku detalicznego, który będzie kosztował nawet kilkanaście milionów. Obecnie organizacja wspiera rzemieślniczą produkcję i sprzedaż marihuany.
Jakie problemy mają entuzjaści konopi w Anglii?
Wielka Brytania jest jednym z największych na świecie hodowców marihuany medycznej. Roślina głównie eksportowana jest do USA jako środek do leczenia padaczki. Każdego roku 15 000 londyńczyków zostaje aresztowanych za posiadanie i dostarczanie.
Wskazuje się na to, że legalizacja mogłaby ograniczyć przestępstwa związane z handlem na czarnym rynku. Można taki model budować na podobnych, zastosowanych już w Nowym Jorku, Oakland w Kalifornii lub Atlancie w Georgii. Londyn to ogromna szansa!
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Dlaczego warto inwestować w konopie w Londynie?
W mieście jest bardzo korzystne środowisko medyczne, farmaceutyczne i naukowe. W zasadzie jest ono lepsze niż w wymienionych miastach. Londyn to miejsce, które charakteryzuje innowacyjność i jest świetną bazą eksportową z perspektywy marihuany medycznej.
Na razie wiele placówek medycznych otrzymuje zaopatrzenie z Ameryki i Europy. Dlaczego lokalni londyńscy producenci nie zaopatrują placówek badań medycznych? Głównie ze względu na regulacje.
Czy w Londynie można hodować konopie?
Istnieje możliwość rozszerzenia przepisów na więcej obszarów, jednak trzeba zacząć od jednego miasta. Zanim reszta kraju przystąpi do przyłączenia się do strefy konopnej – konieczne jest wykazanie, że legalizacja przyniesie więcej korzyści niż szkód.
To napędzi przedsiębiorstwa oraz lokalne rządowe rynki konopi, tak jak w przypadku konopi indyjskich w Kanadzie. W Stanach Zjednoczonych takie rozwiązania na poziomie regionalnym lub miejskim są niezwykle produktywne i dochodowe.
Legalizacja umożliwia rynkom regionalnym funkcjonowanie w nadrabianiu zaległości w przepisach krajowych. To właśnie może wydarzyć się w Londynie, a następnie całej Anglii.
Co z presją polityczną i sprzeciwem partii konserwatywnych?
Londyn ma jedne z najwyższych wskaźników ubóstwa wśród młodzieży w kraju. Więcej pieniędzy rządowych można zainwestować w mieszkania lub opiekę nad dziećmi. Te jednak muszą się skądś w budżecie regionu pojawić.
Część wpływów z podatku od konopi może zostać wykorzystana na te usługi. Warto mieć na uwadze, że sektor konopny stanowi ogromny zastrzyk gotówki do rządowego portfela. Zakaz spożywania marihuany nie działa, a legalizacja może mieć więcej korzyści niż wad.
Obecni przedsiębiorcy działający w ramach przemysłu konopnego i konopi medycznych starają się przekonywać polityków, którzy nie rozumieją zakresu tej branży. Bardzo dobrym argumentem jest zdecydowanie większa kontrola ze strony władz na konopiami.
Co z londyńskimi konopiami?
Komisja ma opublikować raport pod koniec września. W kształtowaniu nowych przepisów dotyczących konopi biorą udział osoby z ogromnym doświadczeniem. Raport zgromadzi najlepsze światowe praktyki dotyczące biznesu konopnego, a także gotowy schemat działania dla rady miejskiej i władz londyńskich.
Raport polityczny The London Cannabis Study zostanie końcem roku. Dokumentacja oceni wszystkie możliwości w różnych możliwościach biznesowych od produkcji konopi indyjskich, przetwórstwo, żywność, napoje, badania na medyczną marihuaną i potencjalną sprzedaż detaliczną.
Źródło: https://cannabishealthnews.co.uk
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.