Kiedy dni robią się coraz krótsze, a spoty reklamowe ze specyfikami na katar i przeziębienie coraz dłuższe – to najlepszy dowód na to, że zbliża się zima, a wraz z nią szczyt sezonu chorobowego. Czy wiesz, że takie zioła jak prawoślaz, czarny bez czy jeżówka mogą pomóc Ci wyjść bez szwanku z przeziębienia czy infekcji bakteryjnej? Sprawdź, które zioła wybrać w sezonie chorobowym.
Dlaczego zioła?
Ziołolecznictwo i terapie metodami naturalnymi są tak stare jak nasza cywilizacja. Natura sprytnie wymyśliła sobie całą złożoność flory na naszej planecie – większość porastających Ziemię roślin ma właściwości wpływające korzystnie na działanie naszego organizmu.
Jeszcze całkiem niedawno pokrzywa była dodawana do sałatek i gotowano z niej zupę, a szczawiowa była bardzo popularnym daniem w czasach PRL. Nasze mamy podawały nam rumianek, miętę, melisę czy szałwię w czasie choroby.
Dziś wszystko dzieje się szybko, dlatego wielu z nas, zamiast po naturalne substancje, sięga po leki dostępne od ręki – nawet w kiosku. Tymczasem zioła potrafią nie tylko łagodzić objawy choroby, ale też chronią przed jej wystąpieniem i umiejętnie stosowane nie wywołują przykrych skutków ubocznych.
Prawoślaz – skarbnica antyoksydantów
Prawoślaz lekarski to jedna z najcenniejszych roślin leczniczych w polskiej tradycji ludowej. Do naturalnych terapii wykorzystuje się korzeń i liście rośliny. To w nich zawarte są drogocenne substancje łagodzące. Szczególnie korzeń bogaty jest w specyficzny śluz, który działa osłonowo.
Korzeń zawiera też pektyny, sacharozę, skrobię i liczne związki mineralne. Prawoślaz regeneruje organizm w stanach zapalnych oraz podrażnieniach i uszkodzeniach nabłonka przewodu pokarmowego. Poza tym pomaga przy nadkwasocie, wrzodach żołądka, zaparciach, schorzeniach górnych dróg oddechowych.
Prawoślaz ma specyficzny, bardzo przyjemny smak, dlatego robi się z niego syropy i cukierki na kaszel. Jeśli dopadnie Cię ból gardła, kaszel, infekcja górnych dróg oddechowych czy choroba przewodu pokarmowego – sięgnij po prawoślaz lekarski.
Będzie też niezastąpiony jako okład na zmiany skórne – powracające zmiany trądzikowe, stany zapalne, owrzodzenia czy poparzenia.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jeżówka – Twoja mama prawdopodobnie ma ją na działce
Jeżówka to roślina chętnie uprawiana na działkach i w ogrodach ze względu na piękne kwiaty i wysoką odporność. Jeżówka purpurowa, echinacea, to skarb, który odkryli Indianie. Leczyli nią trudno gojące się rany, ukąszenia węża czy owadów.
Echinaceę stosuje się na oparzenia, wrzody, bóle zębów, choroby zakaźne (w tym choroby weneryczne). Poza tym jest remedium na przeziębienia, stany zapalne, bóle stawów, mięśni, ból gardła, powiększone migdałki. Wiele aptecznych preparatów zawiera w sobie jeżówkę purpurową oraz dwie inne odmiany: wąskolistną i bladą.
W 2007 roku pracownicy naukowi z University of Connecticut School of Pharmacy ogłosili na łamach „The Lancet Infectious Diseases”, że jeżówka purpurowa wykazuje działanie wzmacniające.
Zgodnie z wynikami ich badań, regularne przyjmowanie przetworów z echinacei może zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia przeziębienia od 35 do prawie 60 procent! Ten sam eksperyment dowiódł, że jeżówka w połączeniu z witaminą C potrafi zmniejszyć ryzyko zachorowania aż o 86 procent.
Czarny bez – zima bez przeziębień
Bez czarny, nazywany też dzikim bzem to bardzo popularna roślina lecznicza. Dobroczynne substancje zawarte są zarówno w kwiatach jak i owocach rośliny. Czarny bez znano już w starożytnym Egipcie – był doskonały na leczenie trudno gojących się oparzeń.
Dziś czarny bez wykorzystywany jest szczególnie często w sezonie chorobowym: napary z jego kwiatów pomagają w leczeniu zapalenia górnych dróg oddechowych i infekcjach bakteryjnych oraz wirusowych, przy bólu gardła i katarze, kaszlu.
Przetworzone owoce, poza działaniem przeciwzapalnym, stosowane są w leczeniu chorób reumatycznych, biegunek, zapaleniu skóry, przy migrenach. Napary z kwiatów czarnego bzu działają jeszcze silniej niż kwiaty lipy.
Uwaga!
Niedojrzałe owoce czarnego bzu i niektóre części łodyg są trujące. Nie można spożywać na surowo nawet dojrzałych owoców. Najlepszym rozwiązaniem jest kupienie wysuszonych już kwiatów lub suszonych owoców czy przetworów z nich zrobionych.
Krwawnik – niepozorny, ale wielki w działaniu
Krwawnik pospolity to roślina, którą dziś uznaje się za chwast, a o jego dobroczynnych właściwościach pisał już sam Hipokrates. Lecznicze właściwości wykazuje cała roślina, jednak najczęściej stosuje się sproszkowane kwiaty.
Krwawnik ma silne działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i wzmacniające.
Dlatego często stosuje się go podczas leczenia przeziębień i grypy, gdy w stanach osłabienia doskwierają nam takie objawy jak brak apetytu, zaburzenia jelitowe, niestrawność. Krwawnik również znakomicie poprawia stan skóry, przyspiesza gojenie się ran i wyprysków.
Jego nazwa wiąże się z kolejną właściwością prozdrowotną – krwawnik ma działanie przeciwkrwotoczne. Krwawnik jest też zielem często dodawanym do past do zębów, maseczek i szamponów.
Inne zioła na sezon chorobowy
Innymi roślinami, które warto stosować w sezonie chorobowym to:
– rumianek (ma działanie przeciwzapalne, łagodzi ból gardła),
– szałwia ( ma działanie ściągające, działa antyseptycznie przy bólach gardła, dziąseł),
– lipa (ma działanie bakteriobójcze, obniża gorączkę),
– malina (ma działanie napotne, przeciwzapalne, obniża gorączkę),
– mięta ( działa przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie).
Podsumowanie
Zdecydowanie warto sięgać po zioła, które są naturalnym wsparciem dla organizmu – nie tylko jesienią, ale przez cały rok. Koniecznie przetestuj powyższe propozycje ziół na jesień!
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.