Czy GMO jest przyszłością dla konopi? Na czym polega stosowanie GMO w ich przypadku?
Konopie są hodowane od dziesięcioleci za pomocą metody selekcji dobranych szczepów. Z tego względu obecne na rynku gatunki są o wiele silniejsze i bardziej wydajne niż te sprzed 20 lat. Jednak proste krzyżowanie nie jest ingerencją w komórki rośliny i nie polega na modyfikacji genetycznej.
Co oznacza GMO?
Jest to genetycznie zmodyfikowany organizm, którego DNA zostało zmienione za pomocą inżynierii genetycznej. Istnieją bardzo duże niespójności w kwestii tego, co powinno być postrzegane za GMO, a co nie.
Przykładowo zwykłe krzyżówki roślin mogą być uważane przez niektórych za GMO, ale z perspektywy naukowej GMO odnosi zwykle się do konkretnej modyfikacji genetycznej lub zastosowania inżynierii genetycznej. Polega ona np. na sztucznym łączenie genów wstawianiu genów pochodzących z obcych organizmów do DNA innej żywej istoty, a w tym przypadku rośliny.
GMO ma wiele potencjalnych zastosowań, takich jak zwiększanie odporności organizmów na czynniki zewnętrze i wewnętrzne, zmiana ich efektów lub zwiększenie ich długowieczności. Niestety opinia publiczna na temat inżynierii genetycznej nie jest najlepsza. Istnieje wiele stereotypów i powielanych błędnych informacji dotyczących GMO.
Inżynieria genetyczna nie jest prostą dziedziną i posiada jeszcze wiele sekretów, które czekają by je odkryć. W przyszłości z pewnością umożliwi uzyskiwanie efektów, których na obecnym poziomie rozwoju nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.
Do czego więc służy GMO i w jaki sposób przemysł konopny może na tym skorzystać?
GMO i konopie
Krzyżowanie określonych szczepów pozwala wytworzyć taki, który ma cechy obu pierwotnych roślin. Technikę tego typu stosuje się od dawna i jest to przyczyną nie tylko krótszych czasów kwitnienia, ale i wyższych poziomów tetrahydrokannabinolu (THC) oraz kanabidiolu (CBD) w przypadku konopi indyjskich. Można by stwierdzić, że dzisiejsze konopie niczym nie przypominają roślin z dawnych czasów. Biorąc to pod uwagę, konopie GMO są niesamowitym przeskokiem technologicznym w branży konopnej.
Najnowsze badania, które niedawno opublikowano z dziedziny genetyki pokazują, że nie trzeba ingerować w samą roślinę. Zmodyfikować genetycznie można np. drożdże, które będą powodowały zwiększenie potencjalnej ilości kannabinoidów występujących w marihuanie. Badanie, które przeprowadził Jay D. Keasling, profesor inżynierii chemicznej i bioinżynierii na University of California w Berkeley, pokazuje, że drożdże można wykorzystać do produkcji CBDA (kwas kanabidiolowy) i THCA (kwas Δ9-tetrahydrokannabinolowy).
Są to chemiczni prekursorzy CBD i THC, które są w zasadzie dwoma najbardziej znanymi kannabinoidami. Badanie wskazuje również pełną biosyntezę reszty innych, równie ważnych kannabinoidów.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Jaka jest technika modyfikacji i wytwarzania kanabinoidów?
Obecnie stosowane techniki modyfikacji genetycznej, takie jak CRISPR / Cas9 znajdują zastosowanie w procesie implementacji genu pochodzącego z konopi do DNA drożdży. Wstawiony gen powoduje, że drożdże zaczynają produkować większe ilości kwasu oliwetolowego, który jest związkiem będącym bazą dla THC i CBD. Ponadto badacze, którzy przeprowadzili badanie, wszczepiają także inne geny, które sprawiają, że drożdże wytwarzają enzymy, które przekształcają kwas oliwinowy w CBD lub THC.
Oznacza to, że istnieje sposób na wytwarzanie kanabinoidów bez potrzeby posiadania rzeczywistych roślin konopi. Jest to zupełna innowacja, ponieważ rośliny konopi indyjskich są nadal nielegalne w wielu krajach lub są ściśle obwarowane prawnie. Dzięki temu odkryciu potencjalnie łatwiej będzie przeprowadzać badania w dziedzinie kannabinoidów.
Odporność GMO
GMO sprawia, że niektóre genetycznie modyfikowane szczepy konopi siewnej oraz indyjskiej stają się odporne na pleśń, wirusy lub bakterie. Sprawia to, że faktycznie stają się one o wiele pewniejszą alternatywą dla zwykłych konopi niemodyfikowanych genetycznie.
Firma o nazwie Trait Biosciences podobno stworzyła pierwszą na świecie w pełni przekształconą roślinę konopi, która umożliwia wprowadzenie na rynek w pełni rozpuszczalnych w wodzie kannabinoidów.
Konopi GMO, a tradycyjne szczepy
Niezaprzeczalnym faktem jest, że konopie siewne i marihuana stają się coraz bardziej popularne na świecie i wzrasta świadomość społeczeństwa na ich temat. Prędzej czy później nastąpi moment, w którym również konopie GMO znajdą dla siebie podatny grunt, przez co wkroczą w sposób zdecydowany na rynek. Istnieje wiele możliwości i potencjalnych korzyści związanych z konopiami GMO.
Jednak tak jak w przypadku tej tradycyjnej, ostatecznie przyszłość konopi GMO będzie zależeć od opinii publicznej. Jeśli ludzie nie ufają konopi genetycznie zmodyfikowanej to nie będą z niej korzystać. Biorąc pod uwagę, jak dobrze ludzie przyjmowali zwykłe produkty GMO lub rośliny niewykluczone jest, że odniesie ona wielki sukces.
źródło: straininsider.com
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.