Koncentrat służący do dabbingu to skoncentrowana dawka konopi, która powstaje w wyniku ekstrakcji THC i innych kannabinoidów za pomocą rozpuszczalnika, takiego jak butan lub dwutlenek węgla, w wyniku czego powstają lepkie oleje. Dabbing to forma konsumpcji tych koncentratów.
- W zależności od konsystencji, koncentraty są również powszechnie określane jako wosk (wax), shatter, budder i olej haszyszowy na bazie butanu (BHO).
- „Wosk” z konopi i inne produkty do dabbingu są zazwyczaj podgrzewane na gorącej powierzchni, a następnie wdychane przez zestaw do dabbingu (np. bongo).
- Daby jako metoda konsumpcji są znane od co najmniej dekady, ale pojawienie się bardziej zaawansowanych metod ekstrakcji doprowadziło do zalewu rynku przez koncentraty konopi, które zwiększyły popularność dabbingu.
Dabbing
Kiedy ludzie słyszą termin „dabbing”, mogą początkowo myśleć o ruchu tanecznym, który, jak się uważa, wywodzi się z rapowej sceny Atlanty, a następnie został spopularyzowany przez gwiazdę futbolu, Cam’a Newton’a, który uczynił „the dab” swoją sygnaturową celebracją przyłożenia. Ale słowo dabbing ma również swoją drugą – konopną – stronę.
Czym daby różnią się od waporyzacji?
Dabbing zazwyczaj oferuje silniejszy haj i szybsze efekty niż palenie kwiatów. Zazwyczaj można liczyć na silny smak i bogaty w terpeny aromat.
Jawną wadą tej metody konsumpcji jest konieczność posiadania narzędzi i akcesoriów oraz konieczność nauczenia się, jak osiągnąć idealną temperaturę waporyzacji. Temperatura „naila” w momencie, gdy bierzesz daba wpływa na smak, a według ostatnich badań, może nawet zmienić pożądane efekty koncentratu.
Wysoka temperatura przy dabbingu (170-370 stopni Celsjusza) – będzie przypalać koncentraty, dając cierpki i ostry smak. Temperatury te pozostawiają również osad, który jest bardzo trudny do usunięcia.
W niskich temperaturach – poniżej 170 stopni Celsjusza – znanych również jako „low-temp dabs”, koncentrat nie jest za to w pełni odparowany, pozostawiając niewielką ilość oleju, który można łatwo usunąć za pomocą bawełnianego wacika.
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
Czy dabbing jest bezpieczny?
Chociaż niektórzy ludzie uważają, że dabbing jest bezpieczniejszą metodą przyjmowania konopi (ponieważ jest ona tak silnie skoncentrowana, że użytkownik musi wykonać tylko jeden wdech, aby poczuć efekty), nie do końca jest to prawdą.
Mówiąc wprost, nie nigdy nie ma w 100% bezpiecznego sposobu zażywania jakiejkolwiek substancji psychoaktywnej. Każdy narkotyk – niezależnie od jego przeznaczenia – niesie ze sobą pewne ryzyko. I dabbing nie jest tu wyjątkiem.
Czy można przedawkować daby?
Jednym z czynników, który powinni rozważyć wszyscy niewprawieni dabberzy, jest moc ekstraktów. Ekstrakty często mają 60-90% substancji aktywnej, co oznacza, że nie potrzeba wiele, aby zaczęły głęboko działać.
Jeśli przekroczysz swój osobisty limit, efekty mogą okazać się nieprzyjemne i przytłaczająco intensywne. Nie jest złym pomysłem zacząć od małej dawki koncentratu, aby zapewnić sobie pozytywne i komfortowe doświadczenie.
Dabbing w Polsce
Choć w Polsce ta forma konsumpcji konopi nie jest jeszcze tak popularna, to możemy spodziewać się, że wraz z coraz szerszym dostępem do koncentratów, popularność ta zacznie rosnąć. Kto wie – może kiedyś doczekamy się czasów, w których koncentrat konopny będzie można kupić w aptece?
Tymczasem trzeba mieć świadomość, że dabbing jest jedynie jedną z wielu form przyjmowania substancji powstałych na bazie konopi. Tą, która obecnie jest uznawana za najzdrowszą i najszybciej zyskującą popularność, jest oczywiście waporyzacja.
Polega ona na odparowaniu substancji aktywnych z naturalnych ziół. Nie dochodzi tam do ich spalania, a jedynie wyciągnięcia pożądanych składników rośliny.
Autor:
VapoManiak, wielki fan waporyzacji, kolekcjoner i niezależny recenzent waporyzatorów. Masz pytanie? Napisz do mnie lub zostaw komentarz – odezwę się! Zapraszam też na grupę na Facebooku: Waporyzacja Ziół Leczniczych, gdzie otwarcie dzielę się swoją wiedzą i odpowiadam na bieżące pytania.