Waporyzator Arizer Solo 3 to długo wyczekiwany następca ikonicznego Solo 2 oraz zaprezentowanego niedawno Solo 2 MAX. Solo 3 to sprzęt wyróżniający się genialną jakością produkowanej pary, szybką ekstrakcją, a także potężnym i wydajnym systemem grzewczym. Jak jednak Arizer Solo 3 sprawdza się w praktyce? Czy jest on godnym następcą Solo 2? Jeżeli jesteś zainteresowany moją opinią o Arizer Solo 3, zapraszam do lektury recenzji!
Waporyzator Arizer Solo 3 – czym jest i jak działa?
Arizer Solo 3 to już czwarta generacja serii Solo od marki Arizer – po Solo 2 pojawił się bowiem jeszcze Solo 2 MAX. Jednocześnie Solo 3 jest pierwszym modelem, który wprowadza tak wiele zmian oraz nowości. Sprzęt wykorzystuje potężny system grzewczy ze zdecydowaną przewagą konwekcji (ok. 80%) i oferuje możliwość pracy zarówno w trybie sesyjnym, jak i on-demand. Waporyzator ten idealnie nadaje się zarówno do “szybkiego buszka” na biegu lub przez bongo, jak i do nieco dłuższej wieczornej sesji z ulubionym suszem.
Pierwsza nowość w Solo 3 względem poprzednich generacji to wyżej wspomniany hybrydowy system grzewczy dużej mocy, ze zdecydowaną przewagą konwekcji. Nagrzewanie jest tutaj błyskawiczne i zajmuje między 5 a 15 sekund. Duża moc grzałki ma tu również przełożenie na szybkość i skuteczność ekstrakcji, która pozwala osiągać gęstą parę nawet przy niskich temperaturach.
W trybie sesyjnym Arizer Solo 3 oferuje precyzyjną regulację (z dokładnością do 1 stopnia) w zakresie od 50 do 220°C. Dostępne są także 3 zaprogramowane ustawienia temperatury, których wartość można także skonfigurować wedle własnego upodobania. Można się pomiędzy nimi szybko przełączać, co jest wygodne.
Taki zakres temperatury jest dostępny tylko w trybie sesyjnym. Dla trybu on-demand przewidziano 5 zaprogramowanych ustawień temperatury w zakresie od 180 do 220°C. Są to tzw. Heat Levels. W moim odczuciu Solo 3 daje jednak wrażenie, jakby w rzeczywistości korzystał z nieco wyższych temperatur, niż te ustawione przez użytkownika. Dotyczy to przede wszystkim trybu on-demand, choć sesyjnego również.
Warto zwrócić uwagę na różnicę między trybem sesyjnym i on-demand. W Solo 3 te tryby faktycznie działają inaczej, nie jest to jedynie kwestia stałej aktywacji grzałki vs. jej aktywacji poprzez wciśnięcie przycisku, jak ma to miejsce w większości waporyzatorów oferujących wybór pomiędzy trybem sesyjnym a on-demand.
Ekstrakcja w trybie on-demand jest w moim odczuciu szybsza i bardziej agresywna. Warto dodać, że Solo 3 to również pierwszy waporyzator marki Arizer, który w ogóle zapewnia taki wybór. Pod tym względem waporyzator Arizer Solo 3 swoją uniwersalnością rzuca wyzwanie takim sprzętom jak Venty lub Tinymight 2.
Tryb sesyjny i on-demand w waporyzatorze Arizer Solo 3:
- Sesyjny – grzałka jest aktywna przez cały czas. Po uruchomieniu rozpoczyna się sesja, która trwa określony czas (można go modyfikować) lub do pełnego wykorzystania suszu, jeśli nastąpi ono wcześniej. Im wyższa temperatura, tym krócej będzie trwała inhalacja, tym więcej substancji aktywnych “wyciągniemy” z suszu w krótkim czasie. Temperatura może być swobodnie regulowana w zakresie od 50 do 220°C, są też 3 programowalne ustawienia;
- On-demand – naciśniemy przycisk, aby aktywować grzałkę, po osiągnięciu temperatury bierzemy wdech, następnie waporyzator rozpoczyna schładzanie się. Wzięcie kolejnego wdechu wymaga ponownego aktywowania grzałki. Waporyzator oferuje 5 ustawień temperatury, które wybieramy wedle własnego upodobania, aby produkcja i moc pary były dla nas optymalne. Susz nie zużywa się samoczynnie pomiędzy wdechami, możemy też przerwać inhalację w dowolnym momencie, co sprzyja oszczędności.
Producent w Arizer Solo 3 – dokładnie tak, jak w przypadku wszystkich wcześniejszych przenośnych Arizerów, w tym poprzednich urządzeń z serii Solo – wykorzystał całkowicie szklaną ścieżkę pary. Komora grzewcza również jest wykonana ze szkła laboratoryjnego i jest zintegrowana ze szklanym ustnikiem. Dzięki temu rozwiązaniu zarówno susz, jak powstała z niego para mają kontakt jedynie ze szkłem, co przekłada się na niezwykle czysty smak pary oraz jej ogólną gładkość. To cechy charakterystyczne dla całej serii Solo, które tutaj zachowano.
W zestawie z waporyzatorem otrzymujemy sporo akcesoriów. Wśród nich znajdziemy przede wszystkim 2 rodzaje szkła. Mamy do dyspozycji ustnik standardowy oraz wyposażony w komorę na susz w rozmiarze XL, a także standardowy adapter wodny 14,5 mm i taki z komorą w rozmiarze XL. Waporyzator do suszu Arizer Solo 3 – zależnie od wykorzystywanych akcesoriów – oferuje więc pojemność komory nawet do 0,3 g (z ustnikiem XL), co zadowoli intensywnych użytkowników. Ustnik XL posiada też dodatkowy, 5 otwór w dnie komory na susz, co zapewnia nieco swobodniejszy airflow.
Para z Arizer Solo 3 to prawdziwa jakość premium. Można w niej wyczuć bogactwo terpenów oraz pełnię smaku. Warto zauważyć, że para jest również bardzo gęsta w obu trybach. Dla początkujących użytkowników może ona być nieco zbyt intensywna w działaniu. Warto zauważyć, że Solo 3 zapewnia skuteczną ekstrakcję także wtedy, gdy do komory nabijemy nieco mniej suszu. Co jest istotne, susz nie może wypadać na grzałkę, należy więc go delikatnie “przyklepać” w komorze aby z niej nie wypadał po obróceniu „do góry nogami”.
W domyślnej konfiguracji w Arizer Solo 3 system chłodzący nie jest zbyt rozbudowany – jest to po prostu przedłużony szklany ustnik, krótszy niż w Solo 2 MAX. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby standardowy ustnik zastąpić jedną z wielu dostępnych opcji alternatywnych, które zapewniają lepsze chłodzenie – od ustników 3D, poprzez dedykowane bubblery, na dołączonym do zestawu adapterze wodnym skończywszy. Warto przy tej okazji wspomnieć, że Arizer Solo 3 “rozwija skrzydła” po połączeniu z filtrem wodnym.
Arizer Solo 3 to sprzęt dość duży i ciężki. Ma również elementy szklane, które koniec końców są delikatne. W związku z tym waporyzator ten niestety nie jest zbyt przenośnym ani dyskretnym sprzętem – to typowy przedstawiciel gatunku tzw. home-portables, czyli modeli przenośnych, ale przeznaczonych do użytku w domu. Jego przygotowanie również jest mało dyskretne, ponieważ susz umieszczamy w końcówce ustnika, która dla postronnego obserwatora może wyglądać jak duża, szklana lufka.
Arizer Solo 3, podobnie jak inne modele marki Arizer Tech, reprezentuje najwyższą dostępną jakość wykonania i bezpieczne, atestowane materiały. Wszystkie elementy spasowano ze sobą nienagannie, urządzenie jest też bardzo solidne.
Jakie nowości wprowadzono w Arizer Solo 3 względem Solo 2 i Solo 2 MAX?
- System grzewczy ze zdecydowaną przewagą konwekcji;
- Znacznie szybsza ekstrakcja i bardziej intensywne działanie;
- Ustniki z komorą XL dla osób z większymi potrzebami;
- Tryb sesyjny i on-demand do wyboru;
- Błyskawiczne nagrzewanie;
- Kolorowy wyświetlacz i nowy interfejs;
- Ładowanie przez USB-C (ulepszenie względem Solo 2).
Czwarta generacja serii Solo wprowadza kolorowy wyświetlacz z zupełnie nowym interfejsem. Korzystanie z niego jest bardzo wygodne, lecz w niektórych momentach mało intuicyjne. Ten model wymaga przeczytania instrukcji przed rozpoczęciem użytkowania. Warto zauważyć, że każde włączenie Solo 3 musi być poprzedzone wykonaniem kombinacji “lewo-góra-prawo”, co jest swoistym kodem bezpieczeństwa, ale bywa irytujące. Samo korzystanie z interfejsu jest jednak satysfakcjonujące, czytelne i wygodne.
Waporyzator jest zasilany podwójną wbudowaną baterią 26650. Arizer Solo 3 może pracować nawet do 3 godzin na jednym ładowaniu, jeśli chodzi o tryb sesyjny – to bez dwóch zdań najlepszy wynik na rynku. Dla trybu on-demand przekłada się to na około 100 wdechów, co również jest świetnym wynikiem. Nawet przy intensywnym użytkowaniu waporyzator wystarczy więc ładować raz na kilka dni. W zestawie znajdziemy ładowarkę sieciową – wykorzystuje ona standardowy port USB-C. Sprzęt oferuje również funkcję passthrough, więc można waporyzować podczas ładowania gdy zaskoczy nas pusta bateria. Co istotne, producent zaleca ładować Solo 3 wyłącznie oryginalną ładowarką.
Waporyzator Arizer Solo 3 – zawartość zestawu
Pod tym względem Arizer Solo 3 mocno wyróżnia się na tle konkurencji. Waporyzator otrzymujemy z rozbudowanym zestawem akcesoriów. Najważniejsze elementy zestawu to oczywiście sam waporyzator oraz zestaw akcesoriów szklanych. Otrzymujemy ustnik z komorą standardową (do 0,15 g) oraz XL (do 0,3 g). Dotyczy to również adapterów do filtra wodnego – jeden z nich posiada komorę XL.
Dzięki tym akcesoriom Solo 3 można dopasować zarówno do wymagań pacjentów, użytkowników waporyzujących jedynie sporadycznie, jak i tzw. “heavy-userów”. Ustniki i adaptery XL świetnie sprawdzają się także przy waporyzacji w grupie.
Opakowanie zawiera także tuby ochronne dla szklanych elementów, które pozwalają na ich wygodne i bezpieczne (również pod kątem zapachu) przenoszenie i przechowywanie. W zestawie znajdziemy także zapasowe sitka, a więc elementy, które zużywają się i gubią podczas eksploatacji.
Oprócz tego otrzymujemy stalowe narzędzie do suszu, dzięki czemu nieco łatwiej jest opróżnić komorę oraz wydobywać ewentualne drobinki suszu pozostałe po waporyzacji.
Producent dołącza również ładowarkę ścienną (USB-A z jednej strony i USB-C z drugiej).
rozważ zakup w VapeFully 💜 |
 |
Waporyzator Arizer Solo 3 – wady i zalety
Arizer Solo 3 wprowadza całkowicie nowy system grzewczy dużej mocy i to można uznać za jedną z największych jego zalet. Mocna grzałka gwarantuje tutaj szybką oraz skuteczną ekstrakcję – również na niższych ustawieniach temperatury. Dzięki niej sprzęt bardzo dobrze działa także w trybie on-demand – nie są koniecznie długie i powolne wdechy jak przy poprzednich wersjach Solo. Nie bez powodu Solo 3 jest reklamowany hasłem “sip it or rip it”, co wskazuje na jego uniwersalność – możliwe są zarówno powolne, delikatne wdechy, jak i hardkorowe wielkie buchy przez bongo.
Całkowicie szklana ścieżka pary oraz komora przekładają się na genialny smak. Potęguje go również niemal w pełni konwekcyjny system grzewczy. Gęstej pary jest bardzo dużo nawet przy niższych temperaturach. Dlatego też często można odnieść wrażenie, że sprzęt pracuje na wyższych temperaturach niż deklaruje to na wyświetlaczu. Warto dodać, że jakość pary jest zdecydowanie pierwszoligowa.
Dlaczego warto wybrać waporyzator Arizer Solo 3?
- Szybka i skuteczna ekstrakcja;
- Potężny system grzewczy z przewagą konwekcji;
- Genialna jakość pary oraz czysty smak;
- Tryb sesyjny i on-demand;
- Bardzo pojemna bateria;
- Bogaty zestaw akcesoriów;
- Nowy interfejs z kolorowym wyświetlaczem;
- Bardzo łatwe czyszczenie;
- Idealny do korzystania z filtrem wodnym;
- Funkcja passthrough (możliwość używania w trakcie ładowania baterii).
Waporyzator Arizer Solo 3 powstał z myślą o użytkowaniu go m.in. po podłączeniu do filtra wodnego. Adapter wodny w zestawie oraz obrotowy wyświetlacz jedynie to potwierdzają. Wtedy para jest perfekcyjnie schłodzona, niezwykle gęsta i jest jej ogólnie więcej. W połączeniu z adapterem XL otrzymujemy jeszcze więcej pary, więcej jest też samych jej wdechów. Jeśli zdecydujesz się kupić Arizer Solo 3 w VapeFully, wraz z waporyzatorem otrzymasz porządny i kompatybilny z nim filtr wodny 14,5 mm, który przeniesie całą zabawę na wyższy poziom.
Na wyróżnienie zasługuje zdecydowanie także potężna bateria Arizer Solo 3. Sprzęt jest oczywiście tak duży przede wszystkim z tego względu. Pomimo niemal w pełni konwekcyjnego ogrzewania, Arizer Solo 3 wytrzymuje bardzo długo na jednym ładowaniu. To waporyzator przenośny, który wystarczy podłączyć do ładowarki co kilka dni. Niestety bateria nie jest wymienna.
Nowy interfejs, który wprowadzono w tej generacji, to zdecydowanie zaleta. Sterowanie wszystkimi parametrami jest łatwiejsze i wygodniejsze. Niestety sterowanie nie zawsze będzie intuicyjne. Do znalezienia niektórych funkcji konieczne jest korzystanie z instrukcji – nie są proste do znalezienia. Oprócz tego musimy wprowadzać sekwencję odblokowania przy każdym uruchomieniu, co bywa uciążliwe.
Arizer Solo 3 to waporyzator, który bardzo łatwo wyczyścić po użyciu. Wystarczy tylko wyjąć pozostałości suszu z komory, raz na jakiś czas wykorzystać alkohol izopropylowy do odmoczenia szklanych elementów. Sama jednostka praktycznie nie wymaga czyszczenia, dzięki czemu cały proces czyszczenia jest bardzo szybki i prosty.
Czy waporyzator Arizer Solo 3 ma jakieś wady?
- Opór przy wdechu;
- Umiarkowana dyskrecja;
- Spory i ciężki;
- Mało mobilny głównie przez szklane elementy oraz wymiary;
- Wymaga specyficznej metody nabicia;
- Szklane elementy łatwo uszkodzić;
- Dość wysoka cena.
Żaden waporyzator niestety nie jest bez wad. W przypadku Arizera Solo 3 będzie to między innymi wyżej wymieniona “toporna” i ciężka konstrukcja, a także związany z tym niski poziom dyskrecji. Pod względem mobilności nie tylko waga i gabaryty wpływają tu negatywnie – elementy szklane bardzo łatwo uszkodzić, nawet jeżeli wszystko jest odpowiednio zabezpieczone podczas transportu.
Solo 3 wymaga również nabijania suszu do zakończenia szklanego ustnika jak w poprzednich modelach, dodatkowo musi to być nabicie określonego typu – ani zbyt mało, ani zbyt dużo suszu, który jednocześnie nie będzie ani zbyt słabo, ani zbyt mocno ubity. To może być uciążliwe i nieoczywiste dla początkujących użytkowników. Dodatkowo, podczas napełniania ustników suszem poza domem oczywiście ciężko mówić o dyskrecji.
Warto także mieć na uwadze spory opór przy wdechu. Wynika on pewnie z kwestii technicznych, mnie osobiście nie przeszkadza, zdaję sobie jednak sprawę, że dla części użytkowników będzie to istotna wada.
Arizer Solo 3 – dla kogo ten waporyzator będzie dobrym wyborem?
Rynek waporyzatorów ciągle się poszerza. Stale wprowadzane są nowe sprzęty, które różnią się działaniem, designem czy zastosowaniem. Każdy użytkownik ma nieco inne i unikatowe preferencje. Arizer Solo 3 nie będzie idealnym wyborem dla każdego. To oczywiście waporyzator kategorii premium – jednak dla początkującego użytkownika może być zbyt przytłaczający w działaniu. Sprzęt idealnie sprawdzi się u “heavy-usera” lub fana serii Solo, a także nieco bardziej zaawansowanego pacjenta korzystającego z medycznych konopi. Jeżeli jednak dopiero rozpoczynamy przygodę, coś o nieco mniejszej mocy może być jednak lepszym wyborem.
U kogo Arizer Solo 3 sprawdzi się dobrze?
- U osób, które są koneserami konopi i cenią sobie najlepszą dostępną jakość pary;
- U osób preferujących najlepszy smak ziół na rynku;
- U fanów serii Solo;
- U osób z dużą tolerancją, pacjentów, ale także użytkowników, którzy preferują mikrodozowanie;
- U osób, które waporyzują przede wszystkim w domu;
- U fanów waporyzacji z wykorzystaniem filtra wodnego.
Kto może nie być zadowolony z Arizera Solo 3?
- Osoby, które celują w dyskrecję i mobilność sprzętu;
- Użytkownicy, którzy często korzystają z waporyzatora poza domem;
- Osoby waporyzujące okazjonalnie, z niską tolerancją na konopie.
Waporyzator Arizer Solo 3 – ostateczny werdykt
Arizer Solo 3, w porównaniu do poprzednich generacji, to zdecydowanie bardziej rewolucja niż ewolucja. Waporyzator jest obecnie jednym z najlepszych na rynku, jeśli chodzi o jakość pary czy efektywność i szybkość ekstrakcji. To spory sprzęt, z którego najlepiej korzystać w domu, ale odpłaca się swoimi osiągami i związanymi z tym doznaniami podczas waporyzacji.
Solo 3 usprawnia wiele elementów Solo 2 i Solo 2 MAX. Dodatkowo wprowadzono mnóstwo nowości i zmian. Zaimplementowano całkowicie nowy system grzewczy, czyli “serce” waporyzatora.
Otrzymujemy tu wszystko, czego można wymagać od sprzętu on-demand oraz sesyjnego, dosłownie najlepsze z obu światów. W połączeniu z komorami różnego rozmiaru, czyni to z Solo 3 niezwykle uniwersalne urządzenie, które zadowoli zdecydowaną większość użytkowników. Bardziej doświadczeni pacjenci, “heavy-userzy” czy osoby mikrodozujące – wszystkie te typy użytkownika znajdą tu coś dla siebie. Faktem natomiast jest, że Arizer Solo 3 w pełni “rozwinie skrzydła” dopiero w rękach doświadczonego użytkownika.
Jednocześnie, to jednak niekoniecznie model dla każdego. Początkujący użytkownicy mogą być przytłoczeni szybkością ekstrakcji, która przekłada się na ilość i moc generowanej pary.
Arizer Solo 3 zdecydowanie mocno zapisze się na kartach historii waporyzacji i wśród przenośnych modeli premium. Solo 3 oferuje znacznie szybszą ekstrakcję i bardziej wyraziste efekty niż takie modele jak VENTY czy Mighty+. Jakość pary jest natomiast porównywalna z królującym Tinymight 2. Jednym słowem, Arizer Solo 3 w moim prywatnym rankingu zajmuje obecnie pozycję lidera.
